Dino dołączyło do marketów otwartych w niedziele. Mimo zakazu handlu Biedronka, Carrefour, Żabka i inne marki ominęły przepisy.


Na stronie internetowej Dino pojawiła się lista sklepów otwartych w niedziele. Ich łączna liczba to 56, znalazły się na niej zarówno sklepy z miejscowości nadmorskich, jak i mniejszych miejscowości na terenie kraju.
W województwie dolnośląskim otwartych będzie pięć sklepów, w kujawsko-pomorskim trzy, w śląskim osiem, wielkopolskim piętnaście, lubuskim sześć, warmińsko-mazurskim jeden, kujawsko-pomorskim trzy, łódzkim i mazowieckim jeden, w pomorskim cztery.
Przede wszystkim w Zachodniopomorskiem zostaną otwarte sklepy w niedziele. Całodobowo zrobić zakupy będzie można w marketach w Dziwnówku, Grzybowie oraz w Ustroniu Morskim, a od 6:00 do 23:00 w Ińsku, Kołczewie, Lipianach, Mielnie, Niechorzu, Pustkowie, Sarbinowie, Sławie, Trzebiatowie, Trzebieży, Wolinie i Zieleniewie. Dokładna lista sklepów dostępna jest na stronie internetowej Dino.
Na jakich zasadach działają sklepy mimo zakazu handlu? Jak pisała Dominika Florek na łamach Bankier.pl, przepisy umożliwiają prowadzenie sprzedaży właścicielom sklepów oraz rodzinie. To "furtka" dla franczyzobiorców, którzy mogą otworzyć placówkę, jeżeli będą samodzielnie lub z rodziną obsługiwać klientów. Otwarte mogą być również markety, które świadczą usługi pocztowe – a ich liczba w ostatnim roku się zwiększyła. Z tej opcji korzystają także franczyzobiorcy, którzy udostępniając w swoim sklepie np. usługi kurierskie, otrzymują status placówki pocztowej i mogą przekazać "wykonywanie czynności związanych z handlem" pracownikowi (według ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni).
Obecnie w Sejmie będą się ważyć losu obchodzenia przepisów dotyczących zakazu handlu w niedziele. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt uszczelniający, skorzystać z zakazu będą mogły placówki, w których przychód z działalności pocztowej wynosi więcej niż 50 proc. przychodów.


























































