Auto Partner, którego sprzedaż w pierwszym kwartale wzrosła o 34,5 proc., chciałby zachować wysokie dynamiki do końca 2022 roku. Spółka planuje utrzymać rentowność netto zbliżoną do uzyskiwanej w poprzednich latach - poinformował w wywiadzie dla PAP Biznes wiceprezes spółki Piotr Janta. Dodał, że grupa rozważy większą ekspansję na rynku ukraińskim po unormowaniu się sytuacji w tym kraju.
"Dalsza część roku zapowiada się dla grupy Auto Partner dobrze. Na horyzoncie nie widać zagrożeń, które miałyby znacząco zmieniać naszą kondycję. Maj wygląda obiecująco. W kwietniu ubiegłego roku nastąpiło poluzowanie obostrzeń pandemicznych i sprzedaż wystrzeliła. Zatem baza porównawcza dla kwietniowych sprzedaży była bardzo wysoka. Maj 2021 roku był miesiącem bardziej typowym" - powiedział PAP Biznes wiceprezes.
"Mamy nadzieję, że w całym 2022 roku dynamiki przychodów grupy pozostaną zbliżone do tych, które pokazaliśmy w pierwszym kwartale. Należy jednak podkreślić, że obecnie sytuacja jest trudniejsza do przewidywania" - dodał.
W samym kwietniu br. przychody dystrybutora części samochodowych wzrosły o 17,93 proc. do 211,3 mln zł.
Auto Partner w pierwszym kwartale 2022 odnotował wzrost przychodów o 34,5 proc. do 639,6 mln zł. EBITDA zwiększyła się w tym okresie o 35,2 proc. do blisko 74 mln zł. Zysk netto wzrósł o 33,3 proc. do ponad 50,3 mln zł. Rentowność netto zmniejszyła się o 0,1 p.p. do 7,87 proc.
"Chcielibyśmy w tym roku uzyskać poziom rentowności netto zbliżony do lat poprzednich. Jesteśmy dobrej myśli" - zapowiedział Janta.
Rentowność grupy w 2021 roku wzrosła do 8,22 proc. z 6,64 proc. w 2020 roku.
Dystrybutor części samochodowych działa w Polsce oraz eksportuje do ponad 30 europejskich krajów. Najważniejsze kierunki to: Czechy, Słowacja, Łotwa, Austria, Niemcy i Węgry.
"W pierwszym kwartale po raz pierwszy sprzedaż eksportowa przekroczyła krajową. Ta tendencja będzie się zwiększać" - powiedział wiceprezes.
"Nasza sprzedaż na Ukrainie była bardzo mała i wynosiła 0,5 proc. Nie mieliśmy filii na tym rynku. Bardzo uważnie się przyglądamy rozwojowi sytuacji. Jak tylko będzie taki moment, gdy sytuacja się znormalizuje, to wówczas będziemy rozważać większą ekspansję w tym kierunku" - dodał.
Poinformował, że w związku z dynamicznym wzrostem eksportu Auto Partner rozważa otwarcie kolejnego magazynu za granicą. Tego typu projekt może powstać nawet w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Grupa ma już magazyn w czeskiej Pradze.
Auto Partner w Polsce ma m.in. magazyn centralny w Bieruniu oraz hub, czyli duży magazyn przeładunkowy zaopatrujący filie, w Pruszkowie. Wkrótce uruchomiony zostanie magazyn w Poznaniu.
"Otwarcie magazynu w Poznaniu planujemy w lipcu i wówczas będziemy go wyposażać. Na przełomie roku magazyn będzie funkcjonował operacyjnie. Uruchomienie pomoże nam w ekspansji w zachodniej Polsce. Kilkadziesiąt naszych filii w tym regionie będzie miało zapewnione dodatkowe dostawy w ciągu dnia, czego do tej pory nie było. Zatowarowanie nowego magazynu to kwota rzędu 50 mln zł. Część towaru będzie przeniesiona z Bierunia. Kapitał obrotowy wzrośnie nam w związku z otwarciem magazynu. Prace znajdzie tam początkowo kilkadziesiąt osób, docelowo możemy dojść do ok. 150 pracowników" - powiedział Janta.
"Ten magazyn wystarczy nam na najbliższy rozwój. Kolejny będzie otwierany w perspektywie około dwóch lat prawdopodobnie także w zachodniej Polsce. Być może decyzja w tej sprawie zapadnie w tym roku" - dodał.
Wiceprezes poinformował, że poznański magazyn będzie częściowo zautomatyzowany. Grupa dużo inwestuje w automatyzację magazynu w Bieruniu, gdzie w ciągu najbliższych miesięcy planowane jest uruchomienie automatycznych regałów Shuttle.
Auto Partner, który ma obecnie 110 filii w Polsce, w ciągu kilku miesięcy planuje otwarcie kilku nowych. Tempo otwarć wynosi około 10 filii rocznie.
W ocenie wiceprezesa kondycja branży jest dobra. Auto Partner jest jednak zmuszony przenosić wzrost kosztów na klientów.
"Na rynku brakuje nowych samochodów. W kwietniu w całej Unii Europejskiej było rekordowo mało rejestracji nowych aut. To powoduje wydłużanie wieku parku samochodowego, co sprzyja aftermarketowi. Podwyżki cen producentów części jesteśmy zmuszeni przenosić na klientów. Dotykają nas wzrosty kosztów logistyki związane m.in. ze wzrostem cen paliw. Musimy także przenosić je na cenę produktów" - podkreślił wiceprezes.
Auto Partner ma blisko 10-proc. udział w rynku części zamiennych w Polsce.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)
epo/ osz/
