REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Żałoba okazją na łatwy zarobek

Barbara Sielicka2010-04-15 06:01
publikacja
2010-04-15 06:01

Cała Polska żyje katastrofą prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W wypadku zginął prezydent Lech Kaczyński z małżonką oraz wiele innych osobistości życia społecznego i politycznego. Kraj okrył się żałobą, a ludzie zaczęli jednoczyć się w modlitwie i łączyć w bólu z rodzinami ofiar tragedii.

Polacy nie tylko w kraju, ale także na całym świecie, zaczęli wywieszać biało-czerwone flagi przepasane czarnym kirem. W wielu miejscach, które kojarzone są z ofiarami tragedii, zapalane są znicze i składane są kwiaty. Dzieci przynoszą własnoręcznie wykonane rysunki przedstawiające parę prezydencką, starsi ludzie z różańcem w ręku modlą się, wszystko w ciszy i całkowitym skupieniu.

Biznesowe hieny czy uczciwi handlowcy?

Nieopodal takich miejsc skupienia można spotkać straganiarzy, którzy sprzedają kwiaty, znicze, zapałki oraz inne akcesoria, niestety wielokrotnie drożej niż w normalne dni. Niewielkich rozmiarów znicze kosztują nawet 5 zł. Sprzedawane są również małe świeczki do podgrzewaczy. Ich cena za sztukę sięga 1 zł. Droższe niż zazwyczaj są także kwiaty – tu ceny kształtują się różnie w zależności od miasta (np. 1,5 – 3 zł za tulipana). Płyną pieniądze z kieszeni do kieszeni, bo w końcu biznes to biznes.

Źródło: PAP

Niesmaczną wręcz pomysłowością wykazali się jednak krakowscy studenci, którzy na ulicy sprzedawali zdjęcia zmarłej pary prezydenckiej. Zatrzymała ich straż miejska w momencie, gdy w zamian za „datki” oferowali fotografie przechodniom . Młodzi ludzie tłumaczyli się, że w ten sposób zbierają pieniądze na bliżej nieokreślone "cele charytatywne związane z uroczystościami pogrzebowymi".

Podobny przypadek miał miejsce  w Świnoujściu. Dwóch młodych mężczyzn i kobieta zaczepiali przechodniów, aby ci kupili obrazek z wizerunkiem Jana Pawła II, jednocześnie prosząc go o modlitwę za ofiary tragedii pod Smoleńskiem. Oszuści stają pod kościołami, zaczepiając przede wszystkim starsze osoby. Zapytani o to, dlaczego żerują na tragedii, odpowiadają, że zarabiają w ten sposób na życie i piwo.

Niemałe pieniądze zarabiają również sprzedawcy flag. Ludzie wywieszają je w oknach i na balkonach, przypinają do anten samochodowych i do składanych kwiatów. W wielu sklepach zabrakło ich już w drugi dzień po ogłoszeniu żałoby narodowej. Wiele regionalnych gazet publikuje nawet listę sklepów, gdzie obecnie flagi można jeszcze kupić. Na taką formę informacji zdecydowała się chociażby Częstochowa, Radom, Gorzów, Zielona Góra i Płock. Ceny flag wahają się w zależności od wielkości oraz miasta i tak:

  • Częstochowa  14–18 zł
  • Gorzów Wlkp. 17–43 zł
  • Zielona Góra 8–35 zł
  • Płock 9–32 zł

W centrach handlowych flagę można natomiast kupić za: Tesco – 3,99 zł, Auchan – 5 zł. Obojętnie jednak, gdzie dokonamy zakupu, do ceny  flagi każdorazowo musimy doliczyć również kir. Kilka centymetrów czarnej wstążki kosztuje w granicach 0,4–3 zł.  

Szansę na dodatkowy zarobek na żałobie  dostrzegł także PKP, PKS oraz prywatni przewoźnicy. Uruchomione zostaną bowiem dodatkowe połączenia, które pozwolą Polakom dotrzeć  na pogrzeb pary prezydenckiej. W tym celu prywatne autokary wynajęli już m. in. mieszkańcy Opola oraz Gorzowa Wielkopolskiego. Także PKP zapowiada w sobotę i niedzielę zmiany godzin kursowania pociągów, wprowadzenie dodatkowych połączeń, i wzmocnienie obecnych składów nadprogramowymi wagonami. Szczegółowe rozkłady jazdy przewoźnicy podawać będą w miarę bardziej precyzyjnego wyznaczenia daty, godzin i miejsc uroczystości.

Źródło: PAP

W internecie da się zarobić


W tej kwestii sztandarowym przykładem jest strona zlozkondolencje.pl, która ruszyła już w tragiczną sobotę. Oferowała ona internautom możliwość wpisania swoich kondolencji do „Historycznej Księgi Kondolencyjnej”, która miała być wydrukowana i zaniesiona pod Pałac Prezydencki. Za tą usługę należało oczywiście zapłacić wysyłając SMS, który kosztuje  25 zł netto (30,50 zł brutto).

Oburzenie budzą również  aukcje w serwisie Allegro.pl. Na jednej z nich wystawione były koszulki z napisem ”Lech Kaczyński” i widniejącą obok flagą ociekającą krwią. Koszt takiej koszulki to 24 zł. Na Allegro można było także zakupić domenę KatynBis.pl – cena początkowa to jedyne 13 zł. Zamożniejsi również mogli znaleźć coś dla siebie. Milion złotych kosztowała domena www.lech-kaczynski.eu. W ofercie była także domena www.lech-kaczynski.info (20 tys. zł) i www.smoleńsk-2010.com.pl. Niestosowne aukcje są szybko blokowane. 

W sieci można także znaleźć ogłoszenia o SMS-owych zbiórkach pieniędzy na pomniki upamiętniające tych, którzy zginęli tragicznie w sobotę. Naciągacze informują, że ich inicjatywy są wpierane przez sieci komórkowe, to jednak nieprawda. Rzecznik sieci Play apeluje o rozwagę. Wspólnie z innymi operatorami blokują takie zdarzenia, niestety ciągle pojawiają się nowe.

Wspomnieć należy również ofertę "Gazety Bankowej". Proponuje ona wykupienia miejsca na nekrologii i kondolencje, ktore znajdą się w specjalnym wydaniu gazety. Koszt publikacji kondolencji na całej stronie to 5950 zł, a na połowie 3300 zł. Taką ofertę handlową skierowano do wielu instytucji bankowych i ubezpieczeniowych.

Czy w biznesie nie ma sentymentów?

Prawda bywa brutalna. Są ludzie, którzy wykorzystują szok i smutek po tragedii pod Smoleńskiem, aby zarobić. Znajdują się i tacy, którzy w tym celu dopuszczają się oszustw. Z jednej strony potrzebne są miejsca, gdzie można kupić znicz lub kwiaty. Chwali się również propozycje PKP dotyczącą dodatkowych pociągów na uroczystości pogrzebowe. Jednak jak we wszystkim, tak i tu należy zachować umiar. Windowanie cen z powodu trwania żałoby narodowej jest bowiem wysoce niestosowne.

W najbliższych dniach w Polsce nadal będzie panował nastrój powagi i zadumy. Wielu ludzi nosi w swoim sercu żałobę. Może warto więc ten czas poświęcić na chwilę refleksji, niekoniecznie biegając w poszukiwaniu najtańszego znicza lub najświeższych kwiatów. Pamiętajmy, że przede wszystkim jest to czas tych, którzy zginęli.

Źródło: PAP

Czy potrafimy uszanować żałobę?


Czy społeczeństwo konsumpcyjne jest w stanie w tym czasie skupić się na takich wartościach, jak życie, patriotyzm, wzajemny szacunek? Zachęcamy do dzielenia się z nami swoimi spostrzeżeniami pod artykułem, lub wysyłając maila na adres interwencje@twoja-firma.pl

Barbara Sielicka
Twoja-Firma.pl

 
Źródło:
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (31)

dodaj komentarz
~przedsiębiorczy
Jeśli oprowadzą podatek, to powiem, że OK, są przedsiębiorczy, bo marże mogą sobie narzucać, jaką chcą - wolny rynek. Zaspokoili czyjąś potrzebę. Nie można jednak mówić, że takie działanie - choć na niewielką skale - jest normalne, właściwe, bo równie dobrze można powiedzieć, że mafia paliwowa, to przedsiębiorczy ludzie, którzy Jeśli oprowadzą podatek, to powiem, że OK, są przedsiębiorczy, bo marże mogą sobie narzucać, jaką chcą - wolny rynek. Zaspokoili czyjąś potrzebę. Nie można jednak mówić, że takie działanie - choć na niewielką skale - jest normalne, właściwe, bo równie dobrze można powiedzieć, że mafia paliwowa, to przedsiębiorczy ludzie, którzy nie chcieli oddać ciężko zarobionych pieniędzy państwu, które ich okrada. To nie ma nic wspólnego z przedsiębiorczością. Kolejny obraz przedsiębiorczości - stragany na Placu Piłsudskiego, gdzie bez zażenowania można kupić kolorowe wiatraczki i zabawki do robienia baniek mydlanych; brakuje jeszcze popcornu i waty cukrowej. Wszystko na miejscu.
~Madoski
Nie będę rozwodził się na temat powyższego artykułu ale mam kilka słów do tych których na lewo i prawo rzucają hasłami "popyt" i "podaż". Może i wam się wydaje, że zarabianie pieniędzy to jedyny cel ludzkiego życia i może jest to całkiem słuszne, że zagraniczne linie lotnicza w czasie żałoby podniosły ceny biletów Nie będę rozwodził się na temat powyższego artykułu ale mam kilka słów do tych których na lewo i prawo rzucają hasłami "popyt" i "podaż". Może i wam się wydaje, że zarabianie pieniędzy to jedyny cel ludzkiego życia i może jest to całkiem słuszne, że zagraniczne linie lotnicza w czasie żałoby podniosły ceny biletów kilkakrotnie - bo mogą mieć to gdzieś - ale jeśli w obliczu takiej tragedii jeden polak chce wydoić resztę swoich rodaków to zwyczajnie jest to chamstwo. Ok. Boże Narodzenie, Święto Zmarłych i te wszystkie inne bzdurne święta są co roku więc jeśli ktoś może na nich zarobić to jest to dla mnie w porządku, bo wszak można się szybciej reflektować z zakupami. Ale takie tragiczne zdarzenia jak mi. śmierć prezydenta nie zdarzają się cykliczne i to pieprzenie o popycie i podaży jest po prostu brakiem taktu w tej sytuacji. Wątpię by ktoś w czasie tej żałoby jakoś nadzwyczajnie się wzbogacił podnosząc swój status społeczny, a takim działaniem udowodnił jedynie, że kasa to dla niego coś więcej niż patriotyzm.
infinum
~Madoski jakimś dziwnym trafem ludzie, którzy kupili te przedmioty po wyższych cenach nie narzekają.

Za to najbardziej krzyczą Ci, którzy nie wydali ani złotówki.

Nikt nikogo NIE ZMUSZAŁ do kupowania czegokolwiek.
Kupił tylko ten co chciał, więc nie pisz głupot o tym co jest chamstwem.

A skoro jesteś taki
~Madoski jakimś dziwnym trafem ludzie, którzy kupili te przedmioty po wyższych cenach nie narzekają.

Za to najbardziej krzyczą Ci, którzy nie wydali ani złotówki.

Nikt nikogo NIE ZMUSZAŁ do kupowania czegokolwiek.
Kupił tylko ten co chciał, więc nie pisz głupot o tym co jest chamstwem.

A skoro jesteś taki wielce oburzony, to trzeba było opluć, zwyzywać i ew. dać z liścia tym "antypatriotycznym hienom", które sprzedawały, a nie wylewasz teraz swoje żale na forum internetowym.

Stawiam 100:1, że wtedy ludzie w około, to Ciebie nazwali by chamem, a nie tego kto sprzedawał te znicze czy flagi.

Nic Ci do tego, kto, co i komu sprzedaje, jeśli obie strony się na to dobrowolnie godzą.
Nie podoba Ci się, nie kupuj, ale moralności obcych ludzi nie ucz, bo Cię o to nikt nie prosi.
~Przemysław z Krakowa
Moim zdaniem autor ma rację, tylko niewiele z tego wynika - handlarz z kwiatami, czy zniczami za cenę dwa razy wyrzszą od normalnej nie musi dbać o reputację, a co zgarnie, to jego.
A niezależnie od kwestii żałoby narodowej, to u nas tylko mówi się o "dbaniu o reputację", a nie zauważyłem dotychczas, by faktycznie ktoś
Moim zdaniem autor ma rację, tylko niewiele z tego wynika - handlarz z kwiatami, czy zniczami za cenę dwa razy wyrzszą od normalnej nie musi dbać o reputację, a co zgarnie, to jego.
A niezależnie od kwestii żałoby narodowej, to u nas tylko mówi się o "dbaniu o reputację", a nie zauważyłem dotychczas, by faktycznie ktoś to robił.
Pozdrawiam.
infinum
~Przemysław z Krakowa powiedz mi proszę w czym autorka ma rację?

Co ma reputacja do bycia człowiekiem przedsiębiorczym?

Popyt i podaż to naturalne mechanizmy rynkowe i wymagania od kogoś, aby to ON rezygnował z zysku, bo KTOŚ INNY jest w żałobie jest po pierwsze nielogiczne, a po drugie naiwne.

Ci sprzedawcy
~Przemysław z Krakowa powiedz mi proszę w czym autorka ma rację?

Co ma reputacja do bycia człowiekiem przedsiębiorczym?

Popyt i podaż to naturalne mechanizmy rynkowe i wymagania od kogoś, aby to ON rezygnował z zysku, bo KTOŚ INNY jest w żałobie jest po pierwsze nielogiczne, a po drugie naiwne.

Ci sprzedawcy nie opluwali przecież zmarłych i nie złorzeczyli pod ich adresem.
Po prostu sprzedawali znicze/kwiaty/flagi tym, którzy CHCIELI je po takich wyższych cenach kupić.

Zatem zarzuty autorki są kompletnie z kosmosu i wynikają zwyczajnie z braku racjonalnego myślenia.
~Paweł
przeczytałem. Trochę tendencyjne. Mało obiektywne. To że straganiarze zarabiają na zniczach i kwiatach moze tak jest ale pamiętajmy że to biznes doraźny i żyje temu podobnych okoliczności. Autorka trochę nie odcenia czytelnika... Boli trochę szukanie sensacji ... chodzi mi o kwestię odatkowych połaczeń PKP. teraz zle bo chcą zarobić przeczytałem. Trochę tendencyjne. Mało obiektywne. To że straganiarze zarabiają na zniczach i kwiatach moze tak jest ale pamiętajmy że to biznes doraźny i żyje temu podobnych okoliczności. Autorka trochę nie odcenia czytelnika... Boli trochę szukanie sensacji ... chodzi mi o kwestię odatkowych połaczeń PKP. teraz zle bo chcą zarobić - a to przeciez nasza Paźstowowa wspólna firma. Przecież czymś ludzie muszą dojechac na uroczystości!!! wszycy apelują by nie jechać autem!!!! hipokryzja. Gdyby pkp nie urucomiła doodatkowych połaczeń to dopiero było by o czym pisacć!


Rozsądku!
~tow Ćwiartuchnin
Cóż, z kimś muszą się dzielić-----nawet TV ich usprawiedliwia :)
~rozbawiona
skoro sa takie oferty to znaczy że jest na nie zapotrzebowanie, a jak nie macie ochoty w tym uczestniczyć to wytnijcie sobie tasiemkę z zasłony, zapalcie świeczkę która macie w domu a kondolencje napiszcie palcem na piasku, chociaż nie... bo do piasku może będziecie musieli dojechac PKSem....
~grizli
Żałoba,żałobą lecz myślę że polacy zatracają się w takich chwilach z logicznym odbieraniem bodźców zewnęcznych.Fakt że normalnie biegają na zakupy do galeri przepłacając za towary tam oferowane zamiast dokonywać zakupów w sklepach tzw.osiedlowych i miejskich gdzie jest zawsze o parę % taniej nie przeszkadza tym co tak krzyczą o Żałoba,żałobą lecz myślę że polacy zatracają się w takich chwilach z logicznym odbieraniem bodźców zewnęcznych.Fakt że normalnie biegają na zakupy do galeri przepłacając za towary tam oferowane zamiast dokonywać zakupów w sklepach tzw.osiedlowych i miejskich gdzie jest zawsze o parę % taniej nie przeszkadza tym co tak krzyczą o wyzysku.
Dobry pomysł i chęć realizacji to podstawy biznesu i wszystko co jest wykonywane jest legalne i dalekie od naganności.
Popieram osoby przedsiębiorcze.
~K.
no bez przesady, przeciez autokary sa po to żeby nimi jezdzic, a to normalne ze na uroczystości pożegnalne bedzie chciało przybyć wielu ludzi. Czymś musza dojechac, chyba lepsze to niz kazdy mialby dotrzec swoim samochodem. Artykuł beznadziejny

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki