REKLAMA

ZAiKS chce objęcia smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną

2015-02-27 14:24
publikacja
2015-02-27 14:24
ZAiKS chce objęcia smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną
ZAiKS chce objęcia smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną
fot. STANISLAW KOWALCZUK / / EastNews

Stowarzyszenie Autorów ZAiKS uważa, że objęcie smartfonów i tabletów opłatą reprograficzną jest niezbędne w dobie rozwoju technologii. W ostatnich latach ceny smartfonów na świecie spadły, mimo iż w większości państw są one objęte taką opłatą - mówi Krzysztof Lewandowski z ZAiKS .

(fot. STANISLAW KOWALCZUK / EastNews)
Przedstawiciele ZAiKS na piątkowej konferencji prasowej odnieśli się do argumentów autorów kampanii "Nie płacę za pałace" organizowanej przez Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT (ZIPSEE). Protestują oni przeciwko objęciu opłatą od czystych nośników (opłatą reprograficzną) smartfonów i tabletów; zarzucają Stowarzyszeniu Autorów ZAiKS nieprzejrzyste wydawanie środków i zaleganie z wypłacaniem tantiem artystom.

"Nie byłoby dzisiejszej konferencji, gdyby od początku przestrzegane było prawo autorskie, które mówi, w jaki sposób należy ustalać sposób zapłaty oraz nośniki, które powinny być obciążone wynagrodzeniami na rzecz autorów, wykonawców, producentów i wydawców" - powiedział na konferencji prasowej, dyrektor generalny Stowarzyszenia Autorów ZAiKS Krzysztof Lewandowski. Jak dodał, w latach 2011 - 2013, ceny smartfonów na świecie spadły o 25 proc., mimo iż w większości państw są one objęte opłatami reprograficznymi.

Jak zaznaczył, to minister kultury zobowiązany jest do ustalenia listy i stawki wynagrodzeń, jaką poszczególne nośniki są obciążane, w oparciu o opinię Organizacji Zbiorowego Zarządzania (OZZ) związków twórczych i organizacji reprezentujących producentów sprzętu elektronicznego.

Również zdaniem prof. Doroty Sokołowskiej z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, kwestie te powinny być uporządkowane przez rozporządzenie wykonawcze ministra kultury, które w obecnej formie jest nieprecyzyjne.

"Przepisy powinny być bardzo szczegółowe, ale takie nie są. Powinny one przedstawiać spis kategorii urządzeń, od których opłata reprograficzna jest pobierana. Tymczasem rozporządzenie zawiera ich wykaz - listę, której nie można łatwo uzupełnić o smartfony i tablety" - powiedziała profesor. Jej zdaniem, smartfony i tablety powinny się znaleźć na tej liście ze względu na możliwości powielania utworów jakie oferują.

"Od wielu lat czekamy aż minister kultury zmieni to rozporządzenie" - podkreśliła Sokołowska. Jak zaznaczyła opłata reprograficzna służy rekompensowaniu twórcom strat, wynikających z możliwości nieodpłatnego korzystania z ich utworów przez obywateli.

Kompozytor, muzyk i założyciel zespołu "De Mono" Marek Kościkiewicz zaznaczył, że polscy twórcy tracą na braku regulacji prawnych, które pozwalały by rekompensować im straty z tytułu korzystania np. z plików muzycznych na smartfonach i tabletach.

"Opłata od czystych nośników wynika z rewolucji technologicznej, kiedy większość twórczości przeniosła się do sfery cyfrowej. Pobieranie, kopiowanie i nagrywanie danych jest dziś bardzo łatwe i nie ma możliwości monitorowania tego". Dodał, że opłata ta umożliwia użytkownikom prywatnym przechowywanie plików na własny użytek, i chodzi tylko, by nie były one wykorzystywane komercyjnie.

"Pamiętajmy, że po drugiej stronie tej opłaty zawsze siedzi twórca, a nie jakiś twór, który oskarżany jest o to, że pracuje i funkcjonuje nieuczciwie, pracuje w sposób niezgodny z prawem" - zaapelował Kościkiewicz.

Resort kultury pracuje nad zmianami systemowymi, których celem jest usprawnienie pobierania opłat i przyspieszenie podziału środków, które trafiają bezpośrednio do twórców. Analizowana jest również propozycja organizacji reprezentujących twórców zakładająca rozszerzenie listy urządzeń objętych tzw. opłatą reprograficzną.

Pod koniec ub.roku resort kultury zlecił analizę prawną, która ma rozstrzygnąć, czy ewentualne obciążanie producentów smartfonów i tabletów opłatą na rzecz twórców wymagałoby zmian w prawie autorskim. Sprawy te konsultowane są z ministerstwami gospodarki oraz administracji i cyfryzacji.

Opłaty reprograficzne uiszczają producenci sprzętu służącego do kopiowania lub jego importerzy. Zgodnie z obecnie obowiązującym rozporządzeniem opłaty są pobierane m.in. od kserokopiarek, skanerów, magnetowidów oraz czystych nośników, a więc kaset magnetofonowych, kaset VHS, płyt CD i DVD, papieru do kopiarek. Opłata nie obejmuje np. smartfonów, tabletów czy odtwarzaczy mp3, czego oczekują twórcy. Producenci ostrzegają natomiast, że ceny smartfonów i tabletów po wprowadzeniu opłaty reprograficznej mogłyby wzrosnąć nawet o 8 proc. (PAP)

rcze/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (35)

dodaj komentarz
~prawda
Jeśli niektórym nie podobają się prawa autorskie i własność intelektualna, to niech nie kupują smartfonów, tabletów, nie słucha muzyki, nie ogląda filmów, nie czyta książek. Niech sami sobie muzykę wymyślają, filmy kręcą lub piszą powieści. A jeśli chcą z tego korzystać, to niech płacą jak płaci się za benzynę, chleb, terakotę, taxi,Jeśli niektórym nie podobają się prawa autorskie i własność intelektualna, to niech nie kupują smartfonów, tabletów, nie słucha muzyki, nie ogląda filmów, nie czyta książek. Niech sami sobie muzykę wymyślają, filmy kręcą lub piszą powieści. A jeśli chcą z tego korzystać, to niech płacą jak płaci się za benzynę, chleb, terakotę, taxi, pralkę - jakoś nie widać pod sklepami protestów nawołujących do darmowej 'sprzedaży' produktów spożywczych bądź innych... :o
~Staszek
Tylko Robert Chojnacki wie jak zrobic hita bo sprzedal 2mln.plyt w tym kraju i ma wyczucie muzyczne.Jest tez multinstrumentalista - gra na perkusji i gitarze prowadzącej - pisze tez teksty i prosza go o wiecej !!!! Ech trzeba go sluchac.Gdyby nie jego geniusz to nie byloby demono!!!
~Marta
a ja kocham demono w oryginalny i niepowtarzalnym skladzie !!! www.demono.com.pl
~Marek
Nikt nie wie co ta pazerna instytucja robi z pieniędzmi, według jakiego klucza rozdziela pobrane pieniądze.Ile pobranych pieniędzy idzie na artystów. Ile idzie na koszty własne i pensje. Notabene nie życzę sobie, żeby moje pieniądze szły na jakieś Dodzinki albo inne miernoty.
~nnii
Jak się artystom nie opłaca albo nie są w stanie uchronić się przed kopiowaniem to niech zmienią pracę. (Coś w tym rodzaju słyszy każdy kto pracuje w firmie albo prowadzi działalność i zaczyna narzekać).

~Eryk
Dziwne jest w tym kraju że wszyscy od wszystkich chcą pieniędzy opłat itp. Ale nikt nie chcę nic dać to jest ciekawy kraj oj ciekawy i chory
~ityle
Pasożyty należy skutecznie tępić, nigdy dokarmiać! Zlikwidować ZAIKS = jedna choroba społeczna mniej.
~tm
ZAiKS traktuje wszystkich jak złodziei. Zwykłe pasożytnictwo i tyle.
~topilop
kurduple maja miętkie - a wiec elastyczne - zwieracze.Kurduple sa tez z natury zlodziejami i cwelami w jednej osobie
~chf
Proponuję od razu wprowadzić opłatę za nieodtwarzanie. Płacić trzeba od kołyski, aż po grób - nawet będąc głuchym.

Powiązane: Nowe technologie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki