Z szesnastu spółek pozostały już tylko dwie. Tytuł Mistrza GPW przypadnie lepszemu z pary CD Projekt-JSW.


[AKTUALIZACJA 20.01.2017, 18:01] Głosowanie zostało zakończone. Mistrz GPW 2016 zostanie zaprezentowany w trakcie marcowej gali Giełdowa Spółka Roku. Wszystkim głosującym dziękujemy za udział i zapraszamy za rok!
Dziennikarze i analitycy „Pulsu Biznesu” i serwisu Bankier.pl wytypowali 16 spółek, z których internauci wyłonią najlepszą w mijającym roku. Mistrz GPW zostanie wybrany po raz siódmy.
O tym, komu przypadnie ten tytuł, zdecydują - tak jak w poprzednich latach - czytelnicy portalu pb.pl i Bankier.pl. Głosowanie ruszyło w poniedziałek 20 grudnia.
Formularz do głosowania powinien pojawić się poniżej. Głosowanie trwa do piątku 20 stycznia do godz. 18.
Na polu walki pozostały już tylko dwie spółki. Obie w drodze do finału pokonały po trzech konkurentów. CD Projekt w dwóch pierwszych rundach nie miał większych problemów i z dużą przewagą odprawił Benefit Systems (90% głosów na CD Projekt) oraz Grupę Kęty (83%). Nieco bardziej zacięty był półfinał, w którym producent „Wiedźmina” zmierzył się z generałem grudniowej hossy – KGHM-em. CD Projekt zebrał w tym starciu 68%.
Powyższe wyniki to najlepszy dowód na to, że CD Projekt po świetnym 2015 r nie zwolnił tempa. Choć od premiery „Wiedźmina 3” minęło już półtora roku, spółka wciąż pozytywnie zaskakuje wynikami finansowymi. Drugą młodość przeżywają także akcje spółki, które w drugiej połowie roku śrubowały historyczne maksimum. Obraz udanego roku dopełniają nagrody dla wiedźmińskiego dodatku „Krew i Wino” oraz dobrze przyjęta niespodzianka w postaci „Gwinta”.
Zdecydowanie trudniejszą drogę do finału miała Jastrzębska Spółka Węglowa. Po względnie łatwej przeprawie w pierwszej rundzie z Wieltonem (JSW zebrała 71% głosów), w ćwierćfinale Jastrzębianie musieli stawić czoła Echo, które w minionym roku zapewniło swoim akcjonariuszom rekordową dywidendę. Ostatecznie JSW wygrała stosunkiem głosów 54% do 46%. Jeszcze ciekawiej było w półfinale, gdzie jastrzębska spółka o włos (51% do 49%) pokonała Auto Partnera.
W dwóch rundach JSW wygrała o włos, choć biorąc pod uwagę stopę zwrotu z inwestycji, akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej na polskim rynku nie miały sobie w 2016 r. równych. Ponad 6-krotny wzrost wartości to osiągnięcie warte uwagi, szczególnie w przypadku tak dużej spółki. Dodatkowo pozwolił on nieco zapomnieć o giełdowej katastrofie, jakiej uczestnikami byli akcjonariusze JSW w okresie pomiędzy debiutem a styczniem 2016 r. Restrukturyzacja i odbicie cen węgla sprawiły, że inwestorzy uwierzyli, że przyszłość w Jastrzębiu będzie dużo lepsza. Przyszłość jest tu jednak słowem kluczem, na razie JSW wciąż ma przed sobą wiele problemów do rozwiązania, a w jej rachunku wyników huczą straty.
Z powodu wspomnianej „giełdowej katastrofy” pojedynek JSW i CD Projektu ma wiele podtekstów. Gdy JSW, jeszcze przed wspaniałym odbiciem z tego roku, śrubowała minima i przyszłość spółki stała pod wielkim znakiem zapytania, CD Projekt właśnie zbierał plony z „Wiedźmina 3”. Obie spółki, wraz z KGHM-em, budziły więc na giełdzie największe emocje, choć ich powody były zgoła odmienne.
Symboliczny moment nastąpił w kwietniu 2015 roku, gdy pod względem giełdowej wartości CD Projekt wyprzedził JSW. Kapitalizacja obu spółek oscylowała w okolicy 2 mld zł. Warto dodać, że jeszcze w lipcu 2011 roku, w momencie gdy producent „Wiedźmina” pojawił się na giełdzie, jego kapitalizacja sięgała 670 mln zł, podczas gdy „śpiąca na gotówce”, notująca sięgające nawet 2 mld zł zyski, JSW była ponad 21 razy większa (14,2 mld zł). Dlatego też rywalizacja ta budziła tak wielkie emocje. Wielu doszukiwało się w niej nawet starcia nowej gospodarki ze starą i dowodów na siłę tej pierwszej. Kopciuszek produkujący gry przegonił przecież węglowego giganta. Złośliwi wskazywali zaś, że JSW przynajmniej kopało węgiel, a jedyne co robi CD Projekt to kopie pieniądze z kieszeni graczy.
Dziś wartość JSW ponownie jest większa (8 mld zł względem 5,2 mld zł na CD Projekcie). Ich rywalizacja ma także nieco inny charakter, obie spółki są bowiem na fali. CD Projekt nie jest już kopciuszkiem, a jednym z najbardziej docenianym w ostatnich dwóch latach producentów gier na świecie, tymczasem JSW, wydaje się, najgorsze - póki co - ma już za sobą i obrała kurs na wyjście z kłopotów. Rywalizacja ma więc wymiar wyłącznie pozytywny. W 2016 roku pod względem stopy zwrotu wygrała JSW, czy to jednak wystarczy, aby zgarnąć tytuł Mistrza GPW?
Dotychczasowi Mistrzowie GPW
2010 Synthos
2011 Eko Export
2012 Relpol
2013 Integer.pl
2014 11bit Studios
2015 Grodno
Adam Torchała