REKLAMA

Warren Buffett sprzedał akcje linii lotniczych i "siedzi na gotówce"

2020-05-04 07:24
publikacja
2020-05-04 07:24

Warren Buffett dokonuje zmian w portfelu inwestycyjnym pod wpływem koronawirusa. Legendarny inwestor ogłosił sprzedaż akcji linii lotniczych, jednak nie spieszy się z zakupami mocno przecenionych udziałów w innych spółkach.

fot. / / Youtube

Wydarzeniem mijającego weekendu w świecie inwestowania było bezprecedensowe wirtualne walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki Berkshire Hathaway, wehikułu inwestycyjnego kontrolowanego przez Warrena Buffetta. Ze względu na koronawirusa, miejsce tradycyjnego „święta kapitalizmu”, w którym udział brało tysiące inwestorów przybyłych do Omaha w stanie Nebraska, zajęło zdalne połączenie z legendarnym inwestorem.

Koronawirus poprzestawiał nie tylko plany na organizację spotkania akcjonariuszy Berkshire Hathaway, lecz doprowadził do sporych zmian w portfelu akcyjnym. „Świat dla branży lotniczej się zmienił” – tymi słowami Buffett uzasadnił sprzedaż wszystkich posiadanych przez siebie akcji spółek lotniczych.

- Podjęliśmy tę decyzję na bazie perspektyw dla branży. Wycofaliśmy pieniądze z tego przedsięwzięcia, nawet licząc się ze stratą. Nie będziemy finansować spółki, która naszym zdaniem w przyszłości będzie przepalać pieniądze – powiedział 90-letni inwestor, przyznając się jednocześnie do „popełnienia błędu”.

Na koniec 2019 r. w posiadaniu Berkshire Hathaway znajdowało się 11 proc. udziałów w Delta Air Lines, 10 proc. w American Airlines, 10 proc. w Southwest Airlines i 9 proc. w United Airlines. Buffett zaczął kupować akcje przewoźników lotniczych w 2016 r. po tym, jak przez lata unikał tej branży.

Od początku roku akcje Delty straciły 59 proc., United Airlines potaniało o 70 proc., Southwest o 46 proc., a American Airlines o 63 proc. Dla porównania indeks Dow Jones Industrial Average stracił w tym czasie "jedynie" 17 proc.

Buffett nie spieszy się z zakupami

Walne zgromadzenie akcjonariuszy było także okazją do podsumowania wyników za pierwszy kwartał. Momentami paniczna wyprzedaż na rynku akcji doprowadziła do zmiany wartości portfela akcji Berkshire Hathaway, co przełożyło się na wygenerowanie największej w historii spółki straty sięgającej blisko 50 mld dolarów. Równocześnie zyski z działalności operacyjnej, pomijający część inwestycyjną, wzrósł do 5,87 mld wobec 5,56 mld dolarów przed rokiem.

Uwagę inwestorów na całym świecie przykuwa także stan gotówki będącej w posiadaniu Warrena Buffetta. Inwestor, który przez lata słynął z wykorzystywania rynkowych okazji, tym razem powstrzymuje się od zakupów – na koniec pierwszego kwartału Berkshire dysponowała 137,3 mld dolarów. To również najwyższe saldo w historii spółki.

Wliczając w to wspomnianą wyprzedaż spółek z branży lotniczej, sprzedaż akcji przez Berkshire opiewała w pierwszym kwartale na 6,5 mld dolarów. Równocześnie kupiono udziały za jedynie 426 mln dolarów.

Mimo rynkowej przeceny, portfel akcyjny Berkshire wyceniany był na ponad 180 mld dolarów. Za jego większość odpowiadają udziały w pięciu spółkach: American Express (13 mld USD), Apple (63,8 mld USD), Bank of America (20,2 mld USD), Coca-Cola Company (17,7 mld USD) oraz Wells Fargo (9,9 mld USD).

Wartość majątku samego Buffetta, której lwią część stanowią akcje Berkshire Hathaway, szacowana jest na 72 mld dolarów, co daje mu piątą pozycję na liście najbogatszych ludzi świata, tuż za Markiem Zuckerbergiem z Facebooka (77,1 mld USD). Od początku roku Buffett stracił 17,2 mld dolarów.

Zapis wirtualnego spotkania Warrena Buffetta z inwestorami dostępny jest poniżej.

Michał Żuławiński

Źródło:
Tematy
Tanie konto firmowe bez ograniczeń czasowych

Tanie konto firmowe bez ograniczeń czasowych

Komentarze (35)

dodaj komentarz
antek10
Bedzie miał czym sie podcierać :-)
degrengolada
Czarny łabędź to podłe zwierze. To jak czarny kot przebiegający drogę. Gdy już go zobaczyłeś wiesz, że już za późno..
fred_
No nic, trzeba go bedzie odeslac do Bartosza Turka po porade. Bartosz juz dobrze wie w co Warrena zapakowac. W to o czym nawija od 15lat: nieruchomosci.
marianpazdzioch
Dziwne, kiedyś ostrzegał przed liniami lotniczymi, które podawał za sztandarowy przykład "przepalania" gotówki. Nawet dziadka Buffetta jak widać męczy skleroza. Starość nie radość.
bankster-kreator
Pod koniec hossy w 2007 roku też drastycznie spadła sprzedaż telefonów a rynek był zalany identycznymi modelami które nic już konkretnego nie oferowały użytkownikowi. Teraz jest podobnie. Trzecia czy czwarta kamera w smartfonie nie robi już na nikim wrażenia. Każdy smartfon wygląda tak samo i do normalnego użytkowania nikomu nie Pod koniec hossy w 2007 roku też drastycznie spadła sprzedaż telefonów a rynek był zalany identycznymi modelami które nic już konkretnego nie oferowały użytkownikowi. Teraz jest podobnie. Trzecia czy czwarta kamera w smartfonie nie robi już na nikim wrażenia. Każdy smartfon wygląda tak samo i do normalnego użytkowania nikomu nie jest potrzebna dziesiąta kamera. Chciałbym napisać, że rynek telefonów wyznaczył szczyt hossy 2007-2008, bliżej dołka na giełdzie pojawił się dopiero przełomowy model który nazywał się "smartfon" iphone. Sukces sprzedaży zaczął odnotowywać dopiero 2008-2009. Kiedy giełda odbijała od dna. Teraz będzie podobnie. Oczekuję przełomowego modelu telefonu. Może całkowicie zwijanego na rękę cieńkiego jak papier, może z pełnym dotykowym hologramem 3d nie wiem uruchomcie swoją wyobraźnię. To musi być coś przełomowego. Dopiero jak się to pojawi to rynek odbije od dna i ruszy z kopyta. Dlaczego? Dlatego, że na ziemi jest ponad 7 miliardów ludzi i większość z nich nie objedzie się bez nowego przełomowego telefonu. Nic tak nie rozbuja rynku jak rzecz lub usługa którą zapragnie mieć 7 miliardów ludzi.
tysiak35
Ludzie chcą nowości żeby być bardziej cool
dyr-pedro
Telefony? Po co komu karta SIM i umowa z operatorem skoro spora część ludzi pisze i rozmawia przez internet: Whatsapp, Telegram itd.
Następny skok to mobilne modemy satelitarne do internetu od StarLink, OneWeb, Athena, Kuiper, GalaxySpace. Będą wyglądały jak dzisiejsze telefony. Zamiast karty SIM zalogujesz się np przez konto
Telefony? Po co komu karta SIM i umowa z operatorem skoro spora część ludzi pisze i rozmawia przez internet: Whatsapp, Telegram itd.
Następny skok to mobilne modemy satelitarne do internetu od StarLink, OneWeb, Athena, Kuiper, GalaxySpace. Będą wyglądały jak dzisiejsze telefony. Zamiast karty SIM zalogujesz się np przez konto na FB, bez abonamentu za to z reklamami i dokładniejszym zbieraniem danych.
wonsz
Pieniędzy, oczywiście, zazdroszczę - jakby mi kto chciał dać choćby 1/1000 część jego majątku, to chętnie bym wziął. Ale ZA NIC nie zamieniłbym mojego życia na jego. Do 90 lat w robocie... koszmar.
dyr-pedro
"Do 90 lat w robocie... koszmar." To nie jest jego praca, to jego obsesyjna pasja i życie. Polecam film dokumentalny "Być jak Warren Buffet" (2017).

Powiązane: Koronawirus na GPW i giełdach światowych

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki