Vercom uruchomił hiszpańskojęzyczną wersję swojego produktu i zakłada, że istotny procent nowych klientów będzie hiszpańskojęzyczny - powiedział PAP Biznes prezes Krzysztof Szyszka. Spółka stara się mocno dywersyfikować pod względem geograficznym; liczy, że w każdym kolejnym roku będzie wypłacać wyższą dywidendę.
"Jesteśmy na wyjątkowym rynku, dlatego, że nasz rynek zgodnie z wszelkimi przewidywaniami powinien - tak jak do tej pory - rosnąć w tempie co najmniej 30 proc. rocznie. To bardzo dużo. Zakładamy, że dzięki połączeniu przeprowadzonych wcześniej inwestycji jesteśmy w stanie realizować wzrost przynajmniej na poziomie rynku, na którym działamy" - powiedział prezes Krzysztof Szyszka.
Prezes wskazał, że jest to o tyle wyjątkowe, że na rynku rozwiązań technologicznych, rynek napędzany jest trendami, czyli cały czas zwiększającą się cyfryzacją wszelkich procesów biznesowych.
"To jest ogromna fala, która pozwala nam rosnąć szybko. Dodatkowo pomaga nam wspomniany wcześniej wzrost zainteresowania komunikacją transakcyjną wynikający z tego, że coraz więcej operacji wykonywanych jest w świecie cyfrowym i co za tym idzie do każdej takiej operacji potrzebne jest jej potwierdzenie w postaci komunikatu czy to mailowego, czy pocztowego" - powiedział.
Dodał, że trzecim elementem, który wpływa na rozwój rynku, a przez to też na wyniki, które prezentuje spółka, jest rozwój rozwiązań klasy marketing automation.
"Automatyzujemy wiele procesów i to na dwóch poziomach. Automatyzacja procesów komunikacyjnych u naszych klientów bezpośrednio wpływa na ich efektywność działania. Wszystkie nasze rozwiązania są w pełni zautomatyzowane i co więcej jeszcze uzupełniane rozwiązaniami sztucznej inteligencji" - powiedział prezes.
Wskazał, że wewnętrznie po stronie organizacji spółka ma obecnie idealną strukturę - aby rozwijać się w kolejnych latach czy kwartałach nie potrzebuje dodatkowo zatrudniać dużej liczby nowych pracowników.
"Uruchomiliśmy hiszpańskojęzyczną wersję naszego rozwiązania. Przypomnę, że język hiszpański jest to drugi język po chińskim, jeżeli chodzi o liczbę osób, dla których jest to język ojczysty. Ponad 400 milionów ludzi na całym świecie posługuje się językiem hiszpańskim - nie musieliśmy zatrudniać dodatkowych osób, ponieważ w naszej organizacji, która dzisiaj liczy około trzystu pracowników, część z nich posługuje się językiem hiszpańskim. Zatem zarówno support, jak i działania marketingowe w tym języku, w tej lokalizacji nie wymagały od nas dodatkowych kosztów związanych z pozyskiwaniem osób" - powiedział.
"Natomiast nie zakładamy żadnych zwolnień czy zmniejszania liczby pracowników. Staramy się realizować kolejne inicjatywy na bazie zespołu, który posiadamy" - dodał.
Zdaniem prezesa, język hiszpański to jest jeden z ciekawszych języków, jeżeli spojrzeć na globalną strukturę sprzedaży.
"Do tej pory oferowaliśmy nasze usługi w języku angielskim, a struktura naszej sprzedaży odpowiadała temu językowi - w Stanach Zjednoczonych generujemy w tej chwili około jedną trzecią naszej sprzedaży zagranicznej, a drugim rynkiem są kraje Europy Zachodniej. Natomiast wprowadzając język hiszpański zakładamy, że mamy idealnie skrojoną ofertę właśnie dla tej lokalizacji, ponieważ w świecie technologii, hiszpańskojęzyczna społeczność jest to społeczność, która ma większą wrażliwość cenową" - powiedział.
Prezes wskazał, że produkty Vercomu oferowane na rynku są bardziej atrakcyjne cenowo niż produkty konkurentów spółki i przez to są lepiej dopasowane do tej grupy hiszpańskojęzycznych osób.
"Nasze oczekiwania odnośnie tej lokalizacji są bardzo duże i zakładamy, że z takiego naszego dużego globalnego celu, jakim jest obsługa miliona płacących klientów w perspektywie najbliższych lat, istotny procent tych klientów to będą właśnie klienci, którzy posługują się językiem hiszpańskim" - dodał.
Vercom niedawno zakończył duży proces inwestycyjny, przejmując cztery spółki.
„Wszystkie procesy związane z integracją tych podmiotów, z uwalnianiem kolejnych synergii z przeprowadzonych inwestycji, postępują sprawniej niż zakładaliśmy. To, w połączeniu z bardzo dobrymi wynikami finansowymi - mamy wysokie przepływy pieniężne, wysoką konwersję gotówki w naszym biznesie, szybko spada nasze zadłużenie – tworzy przestrzeń, aby na przełomie 2024/2025 roku mieć dużą przestrzeń do tego, aby móc wykonać kolejny istotny ruch akwizycji ze strony spółki" - powiedział Krzysztof Szyszka.
Vercom zakłada, że uda im się znowu znaleźć taką spółkę, która ponownie umożliwi jej jeszcze szybszy wzrost i realizację celów w kolejnych latach.
"Równolegle chcemy rozwijać nasze dotychczasowe produkty, ale też tworzyć nowe. Nowym produktem, który wprowadziliśmy w drugim kwartale tego roku jest projekt Message Flow. Jest to platforma dedykowana dla klientów mid-marketowych, czyli dla klientów średnich i większych. Tam pokazujemy naszą unikalność polegającą na umiejętnym połączeniu na jednej platformie wielu kanałów komunikacji z wysokim poziomem bezpieczeństwa oraz z wysokim poziomem automatyzacji wszystkich procesów komunikacyjnych" - powiedział prezes.
"Oczywiście będziemy rozwijać też usługi, które do tej pory u nas funkcjonowały. Tak jak wspomniałem, w MailerLite uruchomiliśmy w sumie dwie wersje językowe, obok tej hiszpańskiej. Uruchomiliśmy też polską wersję językową, która jest dostępna już od drugiego kwartału tego roku" - dodał.
Vercom dostarcza usługi do 180 krajów, czyli praktycznie na całym świecie.
„Robimy to dlatego, żeby być uniezależnionym od specyficznych uwarunkowań, czy to gospodarczych, czy politycznych na poszczególnych rynkach. Staramy się bardzo mocno dywersyfikować – to jest równoległy cel, który sobie stawiamy" - powiedział prezes.
"W zakresie polityki cenowej trzeba zwrócić uwagę, że w każdej naszej linii produktowej, skierowanej zarówno do małych i średnich przedsiębiorstw, jak i do tych większych, szybciej się rozwijających, praktycznie od początku oferujemy usługi w bardzo atrakcyjnym modelu finansowym. Jest duża różnica pomiędzy naszymi cenami, a cenami naszych konkurentów. To również jest jeden z powodów naszego wzrostu, że jesteśmy bardzo efektywni po stronie kosztowej i możemy proponować klientom atrakcyjne ceny. To powoduje, że naturalnie tworzy się duża przestrzeń do tego, aby móc czasem te różnice pomiędzy naszymi cenami, a cenami naszych konkurentów zmniejszać. To na pewno będzie pozytywnie wpływało na globalne wyniki spółki" - wskazał Krzysztof Szyszka.
Zysk netto j.d. Vercomu w drugim kwartale 2023 r. wzrósł do 17,6 mln zł z 4,8 mln zł przed rokiem. Skorygowana EBITDA Vercomu w drugim kwartale 2023 r. sięgnęła 21 mln zł, a przychody spółki wyniosły 81,1 mln zł.
"Dla nas kluczowym elementem był szereg inicjatyw, które udało nam się w drugim kwartale zrealizować. Takim głównym motorem dobrych wyników jest dalszy wzrost naszych wysoko marżowych produktów, w szczególności dotyczących komunikacji transakcyjnej oraz usług opartych na kanale email" - powiedział prezes.
"Z drugiej strony korzystamy z efektów synergii z przeprowadzonych przez nas wcześniej inwestycji i umiejętnego połączenia podmiotów, które dzisiaj współtworzą Vercom. To powoduje, że bardzo śmiało możemy patrzeć na kolejne kwartały. To co również bardzo ważne, to fakt, że trzykrotnie zwiększyła nam się baza klientów. Te wszystkie czynniki przełożyły się na to, że wyniki spółki są zdecydowanie lepsze niż oczekiwano" - dodał.
W drugim kwartale liczba klientów wzrosła do ponad 73 tysięcy.
"W tym roku, zgodnie z celami finansowymi, powinniśmy wygenerować co najmniej 80 milionów złotych EBITDA - przy wysokiej konwersji EBITDA na wyniki, na przepływy pieniężne. To powoduje, że jesteśmy spółką, która nie tylko bardzo szybko rośnie, ale też generuje istotne dodatnie przepływy finansowe" - powiedział Krzysztof Szyszka.
Wskazał, że zgodnie z przyjętą polityką dywidendy, w kolejnych latach spółka chce wypłacać co najmniej połowę wypracowanego zysku akcjonariuszom i zakłada, że w każdym kolejnym roku ta dywidenda będzie wyższa niż wypłacona kilkanaście dni temu - w kwocie 25 milionów złotych.
"Poziom naszego zadłużenia spada dosyć mocno - zakładamy, że dzisiaj wynosi około 1xEBITDA i w przyszłym roku powinien w dalszym ciągu systematycznie spadać. To powoduje, że naturalnie tworzy nam się przestrzeń do zainwestowania tych środków" - powiedział prezes.
Vercom tworzy platformy komunikacyjne w chmurze, które umożliwiają firmom budowanie relacji z odbiorcami za pośrednictwem wielu kanałów komunikacji. Obecnie z usług Vercom korzysta ponad 73 tys. firm oraz prywatnych przedsiębiorców na 180 rynkach. Zespół Vercom obejmuje ponad 300 osób skupionych w 30 lokalizacjach na całym świecie, m.in. w San Francisco, Nowym Jorku, Berlinie, Pradze, Poznaniu oraz Warszawie.
Anna Lalek (PAP Biznes)
alk/ ana/
