REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Tauron i KGHM rezygnują z budowy bloku gazowo-parowego w Elektrowni Blachownia

2016-07-28 15:30
publikacja
2016-07-28 15:30

Tauron i KGHM zdecydowały o odstąpieniu od realizacji projektu budowy bloku gazowo-parowego w Elektrowni Blachownia - podały spółki w komunikatach.

fot. / / materiały dla mediów

Koncerny postanowiły rozwiązać umowę wspólników i zlikwidować spółkę Elektrownia Blachownia Nowa.

Spółkę Elektrownia Blachownia Nowa, która miała zrealizować budowę oraz prowadzić eksploatację bloku gazowo-parowego o mocy rzędu 850 MW na terenie Elektrowni Blachownia, KGHM i Tauron zawiązały we wrześniu 2012 r. Zgodnie z ówczesnymi szacunkami, nakłady na inwestycję miałyby sięgnąć ok. 3,5 mld zł.

Projekt budowy bloku gazowo-parowego w Elektrowni Blachownia został czasowo zawieszony przez Tauron i KGHM pod koniec 2013 r.

Odpisy obniżą wynik netto grupy Tauron o 0,6 mld zł w I poł. 2016 r.

Odpisy w segmencie wytwarzanie obniżą wynik netto grupy Tauron w I połowie 2016 r. o ok. 0,6 mld zł. Z kolei odpisy z tytułu utraty bilansowej wartości udziałów w spółkach zależnych obciążą jednostkowy wynik netto Tauronu na kwotę ok. 1 mld zł - podała we wtorek spółka w komunikacie.

Łączna kwota netto odpisów wynosi około 0,7 mld zł. Na tę kwotę składają się odpisy dotyczące farm wiatrowych w wysokości około 0,5 mld zł oraz odpisy dotyczące majątku wytwórczego w obszarze wytwarzania energii elektrycznej i ciepła w wysokości netto około 0,2 mld zł.

"Łączny szacunkowy wpływ na obniżenie wyniku finansowego netto wyniesie około 0,6 mld zł. Wartość powyższych odpisów nie będzie miała wpływu na wynik EBITDA" - poinformował Tauron.

Czytaj więcej: "Odpisy obniżą wynik netto grupy Tauron o 0,6 mld zł w I poł. 2016 r.".

Państwo może zagrać podatkiem miedziowym

Jak donosi „Puls Biznesu”, minister Jackiewicz otrzymał pieniądze, za pomocą których może zwiększyć udziały w kluczowych spółkach notowanych na GPW. Jeżeli zakupy rzeczywiście są planowane, to ich ewentualny termin może mieć kluczowy wpływ na przyszłość podatku miedziowego.

- Od kilku miesięcy Ministerstwo Skarbu Państwa zastanawia się, jak uzyskać kapitałową kontrolę nad notowanymi na warszawskiej giełdzie spółkami. Zaakceptowana w piątek przez Senat nowelizacja ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji daje ministrowi stosowne rozwiązanie – czytamy we wtorkowym „Pulsie Biznesu”. Chodzi o środki z Funduszu Reprywatyzacji, które według ustawy „mogą być przeznaczone na sfinansowanie nabycia przez Skarb Państwa akcji spółek publicznych. Obecnie w Funduszu zgromadzone jest 4,8 mld zł.

Czytaj więcej: "Państwo może zagrać podatkiem miedziowym".

(PAP)

jow/ osz/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (5)

dodaj komentarz
~pozdrawiam_myslacych
Musieli zrezygnować, wszakże czekają nowe, bardzo zachęcajace inwestycje- dokapitalizowanie PGG, Energa już nie ma kasiory na wsadzanie w trup, dlatego pewnie Tauron z KGHM będą się zrzucać.
To jest dopiero przekręt to całe PGG- nowo powołana spółka, która na dzień dobry ma gigantyczne zobowiązania wobec swoich udziałowców- część
Musieli zrezygnować, wszakże czekają nowe, bardzo zachęcajace inwestycje- dokapitalizowanie PGG, Energa już nie ma kasiory na wsadzanie w trup, dlatego pewnie Tauron z KGHM będą się zrzucać.
To jest dopiero przekręt to całe PGG- nowo powołana spółka, która na dzień dobry ma gigantyczne zobowiązania wobec swoich udziałowców- część kapitału, to pożyczki, które PGG będzie musiało zwrócić. Energa i inni "inwetorzy" też cieniej przędą, bo się wydrenowali z kasiory.
A PGG, całkiem nowy podmiot, przejął tych samych pracowników z tymi samymi związkami zawodowymi i tymi samymi problemami strukturalnymi, tyle, że na razie jest cisza, bo kasiorki starczy na 1- 1,5 roku. A później znów kupa.
Rozwiązanie problemu górnictwa, potężnie obciążającego naszą gospodarkę jest bardzo proste, chociaż bardzo bolesne, ale prędzej czy później trzeba to zrobić: wypowiedzieć górnikom umowy o pracę, pozamykać kopalnie, w których wydobycie jest mało opłacalne, zainwestować w lepszy sprzęt zwiększający wydajność, zatrudnić dużo mniej górników na warunkach rynkowych- dać im w miarę wysoką pensję, ponieważ naprawdę wykonują mega ciężką i niebezpieczną pracę i płaca powinna to rekompensować. I do tego powiązać wypłaty premii i bonusów z wynikami firmy. Koniec kropka.
Niemcy mają kopalnie i dają radę. W Polsce też są prywatne firmy, które dają radę. Australijczycy chcą otworzyć u nas kopalnię, więć muszą być dobre perspektywy. Tylko u nas politycy nie mogą sobie poradzić z tym problemem, i to też z bardzo prostego powodu- boją się o swoje stołki. Śląsk jest bardzo silny i wybuchowy, w przypadku dużych protestów itp są w stanie wysadzić każdy rząd. Dlatego żaden z polityków nie cojones, żeby zrobić co trzeba.
Wąż zjada ogon.
~bankierr
Doskonale. To racjonalne działania. Zakup akcji wybranych polskich przedsiębiorstw z udziałem Skarbu Państwa to bardzo dobry pomysł przy obecnych cenach akcji. Najtaniej dopiero będzie.
~xxx
a ile kasy już wydali na ten projekt ? 100mln :-) MIŚ się kłania i słomiane interesy :-) ps.ale przy ATOMIE czy gazie z Głupków to małe piwo :-)
~Dink
Czyli dalej inwestujemy w węgiel? Chyba czas uciekać z Wybrzeża bo za kilka lat zatonie.
~jareczek
tak robia w konia inwestorów ! powinni dostac kare pare mld zlotych !

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki