REKLAMA

Rząd chce stworzyć wielką platformę przetwarzania informacji o obywatelach

2023-07-26 07:05
publikacja
2023-07-26 07:05

Metodą doklejki ustawowej i bez konsultacji społecznych rząd chce stworzyć kolejną wielką platformę przetwarzania informacji o obywatelach - informuje w środę "Rzeczpospolita".

Rząd chce stworzyć wielką platformę przetwarzania informacji o obywatelach
Rząd chce stworzyć wielką platformę przetwarzania informacji o obywatelach
fot. kkssr / / Shutterstock

"Rz" podała, że "w Sejmie czeka na rozpatrzenie rządowy projekt ustawy, który ma usprawnić elektronizację urzędów państwowych". "W projekcie tym, zmieniającym równocześnie wiele ustaw, przewidziano m.in. uregulowanie masowego przetwarzania danych na potrzeby tworzenia analiz społeczno-ekonomicznych dla rządu" - dodano.

Przekazano, że "według projektu nową rolą rządowego think tanku, jakim jest Polski Instytut Ekonomiczny, ma być obsługiwanie tzw. Zintegrowanej Platformy Analitycznej (ZPA)". "To budowany właśnie system analiz, zakładający centralne przetwarzanie danych o obywatelach i firmach. Chodzi o bardzo szeroki zakres danych, które dziś przechowuje w różnych miejscach administracja państwowa. PIE ma mieć dostęp do baz z 18 instytucji, w których są m.in. numery PESEL, wyniki egzaminu ósmoklasisty czy data uzyskania habilitacji, przyczyny ustania małżeństwa, stanu zdrowia oraz ile który przedsiębiorca pracowników zatrudniał, czy i na ile z podatkami zalegał" - zwrócono uwagę.

Dodano, że "w projekcie przewidziano zabezpieczanie (anonimizację) tych danych". "Dziś takie gromadzenie danych jest w gestii resortu cyfryzacji, a przeniesienie ich do PIE tłumaczy się tym, że instytut jest powołany właśnie do tworzenia takich analiz. Nad bezpieczeństwem danych ma czuwać specjalna Rada Polityk Publicznych, w której skład mają wejść także przedstawiciele organizacji pozarządowych. Projekt przepisów o ZPA to poprawiona i rozbudowana wersja przepisów uchwalonych dwa lata temu w ustawie o informatyzacji, zresztą też przy okazji innej ustawy – o otwieraniu danych i ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego" - przypomniano.

W artykule wskazano, że "rok temu próbowano wydać przepisy wykonawcze do tamtej ustawy, ale wówczas zakwestionowano ich zgodność z konstytucją i RODO".

Jak zapewnia Paweł Śliwowski, zastępca dyrektora PIE, "szykowana właśnie platforma umożliwi analizę dużej ilości danych, ale w sposób bezpieczny". "Nie będziemy gromadzili ani trzymali na serwerach PIE żadnych danych z instytucji publicznych. Od kilku lat powstaje w projekcie europejskim środowisko chmurowe, które umożliwi stworzenie anonimowej bazy danych na potrzeby konkretnej analizy, o jaką poprosi upoważniona instytucja, a Rada Polityk Publicznych zatwierdzi ten wniosek" – zapewnił Śliwowski.

"Rz" zwraca uwagę, że "eksperci legislacyjni mają jednak poważne wątpliwości". Jak zauważa dr Maciej Berek, radca prawny, główny legislator Pracodawców RP, "w ostatnich latach okazało się, że nasze państwo używa nowoczesnych narzędzi informatycznych nie zawsze zgodnie z ich przeznaczeniem, czego przykładem było nadużywanie oprogramowania służącego do zwalczania terroryzmu".

"Dlatego poważne obawy budzi administrowanie wielką bazą danych o obywatelach przez PIE, państwową osobę prawną nadzorowaną wyłącznie przez premiera. Należałoby się też zastanowić, czy analizy ekonomiczne dla celów rządowych, które oczywiście należy przeprowadzać, powinny wykorzystywać jakąś centralną bazę danych, czy może jednak wiele baz rozproszonych" – sugeruje Berek. (PAP)

ksi/ ann/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (33)

dodaj komentarz
infinityhost
Jak to powstanie , to nie będą mogli powiedzieć , że czegoś nie wiedzieli.
infinityhost
I prawidłowo. W końcu jakiś sensowny pomysł.
inwestor.pl
Czy ufasz rządowi i przekazałbyś im swoje dane bez przymusu?

Zielony - TAK
Czerwony - NIE

(SONDA)
ermann
Pan Rotszyld i Rokefeler chciałby mieć wszystkie Twoje dane z całego życia w jednym arkuszu. Własnie do tego służy wszech-cyfryzacja = do pełnej kontroli i nadzoru jednostki obywatela: kazdy oddech szwindlu CO2, każdy ruch, lokalizacja, czas, zakupy, wplywy, wydatki, stan zdrowia, paszporty-szpryc, stan DNA, hasła, zamiary/poglądy,Pan Rotszyld i Rokefeler chciałby mieć wszystkie Twoje dane z całego życia w jednym arkuszu. Własnie do tego służy wszech-cyfryzacja = do pełnej kontroli i nadzoru jednostki obywatela: kazdy oddech szwindlu CO2, każdy ruch, lokalizacja, czas, zakupy, wplywy, wydatki, stan zdrowia, paszporty-szpryc, stan DNA, hasła, zamiary/poglądy, kliknięcia, wpisy, itd... Wszystko zamknie się klamrą likwidacji gotówki - tj. wprowadzi się cyfrowy wirtualny pieniądz, zwany CBDC.
Ich szkolone pieski z WEF-Davos od lat wszędzie są na posterunku, dzielnie wypełniają misje agendy NWO.
ermann
Przypomnę również, że takie korpo-nwo jak microsoft czy intel nie przypadkiem budują w naszej kolonii struktury chmury i centra obliczeniowe. Kto łączy punkty, ten widzi: 26.04.2023 - Moraviezky: Będziemy wielkim centrum produkcyjnym Europy. Microsoft uruchomił swoją największą dotychczas inwestycję w Polsce: regionalne centrum Przypomnę również, że takie korpo-nwo jak microsoft czy intel nie przypadkiem budują w naszej kolonii struktury chmury i centra obliczeniowe. Kto łączy punkty, ten widzi: 26.04.2023 - Moraviezky: Będziemy wielkim centrum produkcyjnym Europy. Microsoft uruchomił swoją największą dotychczas inwestycję w Polsce: regionalne centrum danych. - Dzisiaj po raz pierwszy w naszej historii mamy szansę być nie tylko częścią wielkiego, globalnego procesu transformacji cyfrowej, ale też ogromnie na tym skorzystać
lebski_gosc
To jest tylko kolejny dowód że nie rządzą. Grunt szykowany po wymysły z davos
mesten
Czy teraz każdy będzie miał pisowego osobistego pegasusa?
msp
Ja mam tylko JEDNO pytanie: w jakim celu rząd chce takiego systemu, tylko szczerze!

I tak nie mam wpływu na to co zrobią. OK , wybory będą.
peluquero
A czym jest np taki spis powszechny który mieliśmy w 2021r.? Jest w obecnych warunkach korposocjalizmu niczym innym jak badaniem struktury rynku, jego chłonności, pojemności, w dodatku dane możliwe do krzyżowej kontroli bo mamy bazę CEEB. Chodzi o nic innego jak o wielka kasę, i tak będzie ze wszystkimi bazami danych, a potem do A czym jest np taki spis powszechny który mieliśmy w 2021r.? Jest w obecnych warunkach korposocjalizmu niczym innym jak badaniem struktury rynku, jego chłonności, pojemności, w dodatku dane możliwe do krzyżowej kontroli bo mamy bazę CEEB. Chodzi o nic innego jak o wielka kasę, i tak będzie ze wszystkimi bazami danych, a potem do takiej bazy dojdzie np rubryczka szczepienia i bye bye :)

Powiązane: Cyfryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki