REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Rosyjskie warzywa podbijają polskie targi. „Potrzebne embargo”

2023-03-17 10:04
publikacja
2023-03-17 10:04

Rosyjskie warzywa wciąż można kupić w mazowieckich Broniszach na największej giełdzie rolno-spożywczej w Polsce – wynika z informacji „Super Expressu”. To efekt dziurawych sankcji, które nie zabraniają sprzedaży owoców i warzyw z Rosji. O zmiany apeluje m.in. Jan Ardanowski, były minister rolnictwa.

Rosyjskie warzywa podbijają polskie targi. „Potrzebne embargo”
Rosyjskie warzywa podbijają polskie targi. „Potrzebne embargo”
/ shutterstock

W Broniszach kwitnie przede wszystkim handel rosyjskimi ogórkami. Jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa, na które powołuje się „Super Express”, od początku 2023 r. do 7 marca 2023 r. do Polski sprowadzono blisko 1666 ton rosyjskich ogórków.

Znaleźć i kupić można je m.in. w Broniszach, na największej giełdzie rolno-spożywczej w Polsce. Zaopatrują się tam hurtownicy, jak i mniejsi sprzedawcy, więc z giełdy w Broniszach rosyjskie warzywa trafiają do warzywniaków w całym kraju.

Jak w rozmowie z „Super Expressem” przekonuje Jan Ardanowski, były minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego, rosyjskie warzywa, podobnie jak węgiel, powinny zostać objęte embargiem, nawet jeśli nie będą chciały wprowadzić go inne kraje należące do Unii Europejskiej.

– Powinniśmy być konsekwentni i oprócz tego, że odcinamy się od węglowodorów rosyjskich, tak samo musimy się odciąć od wszystkich produktów pochodzących z Rosji – komentuje Ardanowski.

Na problem zwraca uwagę także Michał Kołodziejczak, prezes AGROunii, który wskazuje, że najpierw na polskie giełdy rolno-spożywcze trafiały rosyjskie ziemniaki i kapusta, obecnie trwa tam sezon na rosyjskie ogórki, a już wkrótce pojawią się pomidory z Rosji.

– Wiele z tych produktów kupujemy nieświadomie jako polskie, bo nie ma kontroli nad ich przepływem. To właśnie znaczy, że te rosyjskie produkty po przekroczeniu naszej granicy stają się już polskie – podkreśla Kołodziejczak.

Ceny rosyjskich i polskich ogórków są jednak porównywalne. Jak podaje portal Business Insider powołujący się na dane serwisu wiescirolnicze.pl, obecnie ceny polskich ogórków szklarniowych wahają się od 9,50 do 13 zł za 1 kg, zaś importowanych od 9 do 15 zł za kilogram.

MKZ

Źródło:
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (39)

dodaj komentarz
polonu
nie dajmy się zwariować nałożyć embargo na ogórki , kalarepę i kalafior a na cebule cło zaporowe . a najlepiej zamknąć całkiem granice i dziwię się co jeszcze ambasada Rosji robi w Warszawie tam są sami szpiedzy , wydalić , na co czeka Kamiński , zamyka studentów z Białorusi a nie wydala dyplomatów . Poczobuta i tak nie wypuszczą nie dajmy się zwariować nałożyć embargo na ogórki , kalarepę i kalafior a na cebule cło zaporowe . a najlepiej zamknąć całkiem granice i dziwię się co jeszcze ambasada Rosji robi w Warszawie tam są sami szpiedzy , wydalić , na co czeka Kamiński , zamyka studentów z Białorusi a nie wydala dyplomatów . Poczobuta i tak nie wypuszczą .wiec studenci stają się bezwartościowi .,
deryy
Karmicie ukraińców rosyjskimi ogórami.
jaho31
nie dajmy się zwariować
nie sądzę aby sprzedaż ogórków finansowała Putinowi wojnę
natomiast bardzo drogie warzywa są obecnie realnym problemem
dla biedniejszych ludzi w Polsce
Raffmo
Wprowadzić embargo na wszystkie produkty z kraju, który prowadzi od 2014 r. wojnę w Europie.

roSS.ja państwo z nazistowskimi korzeniam.

Obywatele Sowieckiej Rosji dominowali wśród kolaborantów, którzy przeszli na stronę Hitlera. Spośród wszystkich państw walczących podczas II wojny światowej najwyższy odsetek współpracy
Wprowadzić embargo na wszystkie produkty z kraju, który prowadzi od 2014 r. wojnę w Europie.

roSS.ja państwo z nazistowskimi korzeniam.

Obywatele Sowieckiej Rosji dominowali wśród kolaborantów, którzy przeszli na stronę Hitlera. Spośród wszystkich państw walczących podczas II wojny światowej najwyższy odsetek współpracy politycznej i wojskowej z nazistowskimi Niemcami odnotowano wśród obywateli sowieckiej Rosji.

https://jagiellonia.org/rosyjscy-ss-mani-400-tys-rosjan-sluzylo-w-armii-hitlera-spis-jednostek-wojskowych
trolley
USA ściągają z Rosji co miesiąc towarów za 1mld $ XD. Idź szukać głupich gdzie indziej. Ps. przestańcie sami najpierw Ukraińcu ciągnąć gaz od ruskich hehe
prs odpowiada trolley
Masakra..
Dla ruSSkiego trolla "milliard" baksow jest "niewyobrazalnie wielki"..lol..
Jeszcze uchachany pysk dopisal - "cieszy sie" hehehehh, jest "super!"..

Trzymaja was na kroplowce - zebyscie nie zdychali z glodu.. w Polsce psy u budy maja lepszy standard zycia niz przecietny ruSSki..
nekroekonom odpowiada (usunięty)
Jak szukasz nazistowskich symboli to poszukaj w waszej Grupie Wagnera.
Zacznij od Dymitra Utkina.
trolley odpowiada prs
Pluj jadem pisowski sekciarzu pluj hehe
prs
sypia, pryskaja, podlewaja czym popadnie - nikt w ruSSlandzie tego nie kontroluje..
trolley
Nikt nie kontroluje - niczym pisowska sekta zboże "techniczne" z Ukrainy które koło norm unijnych nawet nie leżalo

Powiązane: Żywność

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki