REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Ponad 600 mln Afrykanów nie ma dostępu do energii elektrycznej

2025-08-10 17:00
publikacja
2025-08-10 17:00

Ponad 600 mln ludzi w Afryce, czyli niemal połowa jej populacji, nie ma dostępu do energii elektrycznej, choć kontynent dysponuje ogromnymi zasobami energii odnawialnej - ujawnił ustępujący prezes Afrykańskiego Banku Rozwoju (AfDB), Akinwumi Adesina.

Ponad 600 mln Afrykanów nie ma dostępu do energii elektrycznej
Ponad 600 mln Afrykanów nie ma dostępu do energii elektrycznej
fot. Sergey-73 / / Shutterstock

- Afryka dysponuje 11 terawatami potencjału energii słonecznej, 350 gigawatami energii wodnej, 150 gigawatami energii wiatrowej i 15 gigawatami energii geotermalnej – wyliczył Adesina. Jeden terawat to milion megawatów, czyli bilion watów.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) oszacowała niedawno, że w Afryce znajduje się 60 proc. najlepszych na świecie lokalizacji dla instalacji fotowoltaicznych. Ale obecnie cała zainstalowana moc słoneczna na tym kontynencie jest mniej więcej równa tej zainstalowanej w Belgii.

Krajobraz energetyczny Afryki został ukształtowany przez nierówności, które sięgają czasów kolonialnych. Infrastruktura i rozwój epoki kolonialnej w uprzywilejowany sposób traktowały miasta, w zasadzie tylko stolice i ośrodki górnicze, przede wszystkim kopalnie węgla i złota. Wioski były i są pozbawione prądu. Dotyczy to przede wszystkim Afryki Subsaharyjskiej, gdzie dostępu do prądu nie ma czterech z pięciu Afrykanów.

W Liberii dostęp do energii elektrycznej ma zaledwie 30 proc. populacji, głównie w stołecznej Monrovii, ale zagraniczni darczyńcy, wbrew przeciwnościom, zainwestowali niedawno w tym zachodnioafrykańskim kraju w produkcję trójkołowych pojazdów z napędem elektrycznym. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja w Demokratycznej Republice Konga, 11. co do wielkości kraju świata, gdzie tylko 20 proc. społeczeństwa ma dostęp do energii elektrycznej, podobnie jak Burkina Faso. A w Sudanie Południowym dostępem do prądu może się pochwalić jedynie 5 proc. populacji. Wszystkie te kraje zostały przez naturę sowicie wyposażone w cenne surowce.

Sytuację energetyczną w Afryce pogorszyła inwazja Rosji na Ukrainę, która spowodowała gwałtowny wzrost cen żywności, energii i innych surowców. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych obecnie o 4 proc. więcej Afrykanów żyje bez prądu niż w roku 2019, co przyczynia się do gwałtownego wzrostu skrajnego ubóstwa w Afryce Subsaharyjskiej.

Brak dostępu do energii elektrycznej ogranicza również dostęp do informacji i komunikacji oraz zmusza mieszkańców Afryki do polegania na tradycyjnych źródłach paliwa do gotowania i ogrzewania, co w praktyce ogranicza się do węgla drzewnego. Zapachem tego palonego paliwa przesiąknięta jest cała Afryka, a według AfDB z jego powodu umiera rocznie 600 tys. kobiet i dzieci.

Zwiększenie skali dostaw energii i dostępu do niej wymaga gigantycznych inwestycji. Afrykański Bank Rozwoju oszacował, że doprowadzenie do powszechnego dostępu do energii elektrycznej będzie wymagało rocznych inwestycji w wysokości 30 mld dolarów do 2030 roku.

A Afryka równie pilnie potrzebuje ogromnych inwestycji w drogi, transport, opiekę zdrowotną, edukację, instalacje wodne i sanitarne.

- Kontynent potrzebuje co najmniej 1,3 bln dolarów rocznie na finansowanie tych potrzeb - wyliczył prezes AfDB.

Z Monrovii Tadeusz Brzozowski (PAP)

tebe/ mal/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (6)

dodaj komentarz
holdmybeerandwatch
Powołuje się pan na nierówności z epoki kolonialnej a podaje pan przykład Liberii. Może czas poprawić sobie wiedzę historyczną, bo Liberia nigdy kolonią nie była.
bha
Cóż XXI w ?. 600 mln i pewnie i XXII w nie byłoby lepiej niestety taki mamy ten świat.
nierzad
wkrotce unia europejska dolaczy do tego ekskluzywnego klubu
robi-max
To straszne, terrible... niecałe 500 lat temu nikt nie miał prądu a jakoś żył. Skoro ktoś wynalazł prąd to proponuję tym 600mln Afrykanów też pomyśleć i wynaleźć jak robić prąd. Bo skoro ktoś to wynalazł to u nich też jakiś wynalazca się powinien znaleźć. Chyba że zrobią kopię jak u nas ię robi prąd to będą mieli go szybciej. Ale To straszne, terrible... niecałe 500 lat temu nikt nie miał prądu a jakoś żył. Skoro ktoś wynalazł prąd to proponuję tym 600mln Afrykanów też pomyśleć i wynaleźć jak robić prąd. Bo skoro ktoś to wynalazł to u nich też jakiś wynalazca się powinien znaleźć. Chyba że zrobią kopię jak u nas ię robi prąd to będą mieli go szybciej. Ale nawet żeby to zrobić to też trzeba trochę popracować a nie tylko DAJ,DAJ...
zbyszeknor
Jak nie czują potrzeby to nie ma sensu na siłę ich elektryfikować
antyoni
Z urządzeń elektrycznych trzeba umieć korzystać (o ile się je ma). Są pilniejsze potrzeby w Afryce. Np. szczepionka na AIDS zapobiegnie cierpieniom i niepotrzebnej śmierci setek milionów komarów na czarnym kontynencie.

Powiązane: Afryka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki