REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

DEMOGRAFIAPolacy mieszkający za granicą wracają do kraju. Przestajemy być państwem typowo emigracyjnym

2023-09-09 06:00
publikacja
2023-09-09 06:00

W 2022 r. saldo migracji zagranicznych na pobyt stały wyniosło w Polsce 1,9 tys. W porównaniu do roku poprzedniego zarejestrowano wzrost liczby imigracji i emigracji - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. 62 proc. ogółu imigrantów, którzy przybyli do kraju w celu zamieszkania na stałe stanowili Polacy.

Polacy mieszkający za granicą wracają do kraju. Przestajemy być państwem typowo emigracyjnym
Polacy mieszkający za granicą wracają do kraju. Przestajemy być państwem typowo emigracyjnym
fot. Jed Owen / / Unsplash

Z raportu GUS "Sytuacja demograficzna Polski do 2022 r." wynika, że siódmy rok z rzędu odnotowano dodatni bilans migracji definitywnych (obliczany na podstawie informacji o zameldowaniach na pobyt stały po przyjeździe z zagranicy oraz wymeldowaniach z pobytu stałego w związku z wyjazdem na stałe za granicę). Wcześniej, przez kilka dziesięcioleci, utrzymywało się saldo ujemne.

Z analizy trendów wynika, że Polska z kraju typowo emigracyjnego przekształca się w kraj emigracyjno–imigracyjny.

Według GUS w 2022 r. saldo migracji zagranicznych na pobyt stały wyniosło 1,9 tys., przy czym liczba imigracji osiągnęła poziom 15,6 tys., natomiast emigracji 13,6 tys.

W 2022 r. w porównaniu do roku poprzedniego zarejestrowano wzrost zarówno liczby imigracji, jak i emigracji (w 2021 r. odpowiednio 15,4 i 12,0 tys.). W dłuższej perspektywie, począwszy od momentu akcesji Polski do Unii Europejskiej, obserwujemy względnie stabilny poziom imigracji (około 10–17 tys. rocznie) i jednocześnie znaczne wahania emigracji do 2015 r. 10 (w 2006 r. – 46,9 tys., w 2010 r. – 17,4 tys., w 2013 r. – 32,1 tys.) oraz niewielkie jej zmiany po 2015 r. (około 8–14 tys. rocznie).

Według danych GUS głównymi kierunkami emigracji pozostają niezmienne Niemcy i Wielka Brytania. W ostatnich lat zauważalne są wahania dotyczące liczby emigracji na pobyt stały do Niemiec. W 2022 r. na stałe wyjechało tam 3,9 tys. osób, w 2021 r. - 3,7 tys., w 2020 r. – 2,6 tys., a w 2019 r. – 3,8 tys." - czytamy w raporcie. Wskazano, że w ub. roku "wzrosła emigracja do Wielkiej Brytanii o 0,6 tys. do poziomu 3,5 tysięcy".

Z danych wynika, że imigranci przybywający do Polski w celu zamieszkania na stałe to w znacznej części powracający Polacy. W 2022 r. stanowili oni 62 proc. ogółu imigrantów. W przypadku imigracji na pobyt stały, podobnie jak w poprzednim roku, w 2022 r. najwięcej osób przybyło z Ukrainy (3,2 tys.), Wielkiej Brytanii (2,6 tys.) i Niemiec (2,3 tys.).

Zaznaczono, że utrzymująca się znacząca liczba imigrantów na pobyt stały z Ukrainy jest następstwem konfliktu zbrojnego z Rosją.

Zanotowano natomiast większą skalę migracji na pobyt czasowy. "Według wyników NSP 2021 1447,4 tys. osób mających stałe miejsce zamieszkania w Polsce, przebywało czasowo za granicą, w tym prawie 93 proc. emigrantów przebywało za granicą 12 miesięcy lub dłużej" - podał GUS.

"Według ostatniego szacunku w końcu 2020 r. poza granicami Polski przebywało czasowo 2239 tys. mieszkańców naszego kraju, tj. o 176 tys. (7,3 proc.) mniej, niż w 2019 r." - podał GUS. Wyjaśnił, że "wśród emigrantów dominują osoby, które swój czasowy wyjazd za granicę łączą z podejmowaniem pracy, podjęciem nauki na uczelniach wyższych lub łączeniem rodzin. Najważniejszymi kierunkami polskiej emigracji czasowej nadal pozostają: Wielka Brytania, Niemcy, Irlandia, Holandia, Stany Zjednoczone, Norwegia i Włochy".

W ocenie GUS "negatywną konsekwencją znacznej emigracji Polaków ostatnich lat jest to, że za granicą rodzi się coraz więcej dzieci, których co najmniej jedno z rodziców jest obywatelem polskim". "Szczególnie jest to widoczne w Wielkiej Brytanii i Niemczech, chociaż od 2016 r. obserwuje się niewielki spadek.(...) Rośnie także liczba dzieci rodziców pochodzących z Polski rodzących się w Holandii i Norwegii" - zwrócił uwagę GUS.

Z danych GUS wynika, że w ostatnich latach obserwowany jest wzrost liczby imigrantów przebywających czasowo w Polsce. "Według wyników NSP 2021 w Polsce przebywało czasowo 1433,8 tys. imigrantów. Około 73 proc. z nich posiadało obywatelstwo ukraińskie. Obywatele Białorusi to 4,4 proc., Mołdawii 2,2 proc. i Gruzji 1,7 proc." - czytam w raporcie. "Do wybuchu wojny z Rosją polski rynek pracy wspierany był przez blisko 1,5 miliona Ukraińców" - dodano.

Według danych GUS wzrosła liczba cudzoziemców zainteresowanych kontynuowaniem nauki na polskich uczelniach. "W roku akademickim 2022/2023 według stanu z 31 grudnia 2022 r. liczba obcokrajowców studiujących w Polsce wynosiła 105,4 tys., podczas gdy rok wcześniej było ich 89,4 tys.

"Od 2021 r., po chwilowym spadku odnotowanym w 2020 r. (385 tys.), liczba przemieszczeń na stałe w ruchu wewnętrznym powróciła do stanu przekraczającego 400 tys. i w 2022 r. wyniosła 409 tys. (w 2021 r. – 430 tys.)" - podał GUS.

Z analiz wynika, że w wyniku migracji wewnętrznych zyskują tereny wiejskie. "W 2022 r. ponownie saldo migracji dla wsi znacząco wzrosło i wynosiło 53,3 tys. osób, podczas gdy w 2021 r. wynosiło 49,2 tysięcy. "Podobnie, jak w latach poprzednich, tylko w pięciu województwach: mazowieckim, pomorskim, małopolskim, dolnośląskim i wielkopolskim, napływ ludności był większy od odpływu" - podał GUS. Dodał, że pozostałe województwa zanotowały ubytek ludności, najwięcej utraciło województwo lubelskie, śląskie, świętokrzyskie i podkarpackie.

Z danych GUS wynika, że o kierunkach przemieszczeń ludności decydują przede wszystkim względy ekonomiczne oraz komunikacja. Główny ruch migracyjny w ramach przemieszczeń na pobyt stały odbywa się w obrębie województwa, migracje międzywojewódzkie stanowią jedynie 22,7 proc. migracji wewnętrznych na pobyt stały.

Autor: Magdalena Gronek

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (47)

dodaj komentarz
prs
Z PO za sterami.. do tej pory w Polsce tylko niemcy by mieszkali..
5th_element
Standard życia w Europie zachodniej nie jest już tak przytłaczająco większy niż w krajach Europy środkowej. Zdolni ludzie już mogą dobrze zarabiać w Polsce, żyć bezpiecznie w kulturalnie przyjaznym sobie kraju i blisko rodziny. Pogonimy PIS i dużo więcej rodaków do nas wróci, nie będzie trzeba płacić Hindusom za przyjazd.
devu
I oby wyparli tych Ukraińców i Białorusinów.
shk7421
Polacy wracają bo pewnie chcą zasilić szeregi wojska jak już Polska dołączy do konfliktu.
pstrzezek
“obliczany na podstawie informacji o zameldowaniach (…) oraz wymeldowaniach z pobytu stałego (…)” W PL nie ma obowiązku meldunkowego z tego co kojarzę. A skoro tak to psu na budę takie badanie. Nie znam nikogo kto wrócił z PL w przeciągu ostatniej dekady
piotr76
Ja znam kilka osób co wróciły na emeryturę. Kapitał zgromadzony w IE czy NO w PL ma jednak sporo większą siłę nabywczą.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
koperytko
Jak za PO wyjeżdżało na stałe 80 tys Polaków to wtedy była wystarczająca reprezentacja ?? Nawet nie rozumiesz sensu wpisu w artykule...
okragly_stol odpowiada koperytko
Jak Lech był prezydentem a Jarek premierem to wyjechało 1,5 mln Polaków pistacjo

Powiązane: Demografia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki