REKLAMA
BADANIE

NIK: około 80 proc. uczestników rynku Forex traci pieniądze

2017-03-22 09:42
publikacja
2017-03-22 09:42

Zdecydowana większość, bo około 80 proc. uczestników rynku walutowego Forex traci zainwestowane tam pieniądze - informuje NIK. W ciągu 4,5 roku łączne straty klientów krajowych firm inwestycyjnych wyniosły na tym rynku ponad 2,1 mld zł. NIK postuluje wprowadzenie zakazu reklamy instrumentów z rynku Forex.

NIK: około 80 proc. uczestników rynku Forex traci pieniądze
NIK: około 80 proc. uczestników rynku Forex traci pieniądze
/ YAY Foto

Opublikowane w środę przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK) statystyki pochodzą z lat 2012-2015 i to właśnie w tym okresie blisko 80 proc. aktywnych klientów krajowych firm inwestycyjnych poniosło straty. Od początku 2012 r. do połowy 2016 r. łączne straty klientów krajowych firm inwestycyjnych wyniosły ponad 2,1 mld zł, a średnia strata jednego klienta w 2015 r. wyniosła 19,5 tys. zł. Jak zaznacza NIK nie znane dane na temat wyników osiąganych przez polskich klientów firm zagranicznych.

W ocenie Najwyższej Izby Kontroli Komisja Nadzoru Finansowego jako jedyny organ państwa podejmowała aktywne działania na rzecz ochrony nieprofesjonalnych uczestników rynku walutowego Forex. Jako nierzetelne natomiast Izba oceniła przewlekłe reagowanie Ministerstwa Finansów na ryzyko związane z działalnością kantorów internetowych, z powodu nieuchwalenia przepisów regulujących ich funkcjonowanie.

Jak podaje NIK, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, aby ograniczyć nieprawidłowości w świadczeniu usług maklerskich, monitorował firmy inwestycyjne oferujące polskim rezydentom usługi na rynku Forex, analizując m.in. procedury świadczenia usług na rzecz klientów. Na podstawie dokonanych ustaleń Komisja Nadzoru Finansowego sformułowała stanowiska i wytyczne dla firm inwestycyjnych, wskazujące dobre praktyki w sposobie świadczenia usług.

Z inicjatywy KNF ograniczona została maksymalna wysokość dźwigni finansowej. Ustawowo jej maksymalna wysokość została określona na poziomie 1:100. Jej wykorzystanie przez klientów zwiększa szansę na zanotowanie zysków, ale także ryzyko poniesienia strat. Dopuszczalny poziom dźwigni finansowej nadal jest jednak na tyle wysoki, że wahania kursów walut mogą szybko doprowadzić do zakończenia inwestycji na rynku Forex ze stratą.

NIK przypomina, że dokonywanie inwestycji na rynku Forex wiąże się z ponoszeniem bardzo wysokiego ryzyka, co wynika ze zmienności rynku i stosowania w transakcjach dźwigni finansowej. Efektem tego mogą być niespodziewane znaczące straty ponoszone przez inwestorów. Z tego względu, według NIK, aktywność na tym rynku powinny podejmować osoby posiadające odpowiednie doświadczenie w operacjach finansowych i świadomość ponoszonego ryzyka.

Jak zauważa NIK, ryzyko to jest zwiększane poprzez fakt, że firmy inwestycyjne z reguły docierają do klientów, reklamując inwestycje na rynku Forex w sposób wywołujący wrażenie możliwości szybkiego uzyskania ponadprzeciętnych zysków. W wyniku tego przy podejmowaniu decyzji finansowych czynniki emocjonalne mogą brać górę nad racjonalną oceną ryzyka.

W zaleceniach pokontrolnych NIK wnioskuje o m.in. o wprowadzenie zakazu reklamy instrumentów z rynku Forex, a także do stworzenia przepisów prawnych, które zapewniałyby skuteczne ściganie podmiotów oferujących bez zezwolenia usługi maklerskie z serwerów zagranicznych.

Izba informuje, że w ostatnich latach w Polsce dynamicznie rozwinęła się także działalność kantorów internetowych. Skala ich obrotów w 2015 r. sięgnęła ok. 30 mld zł. Do tej pory nie były nagłaśniane przypadki wskazujące na nieprawidłowości w działalności kantorów internetowych.

"Identyfikowane są jednak istotne ryzyka, związane z korzystaniem z usług tych podmiotów, m.in. ryzyka oszustwa, bankructwa i zagrożenia bezpieczeństwa systemów informatycznych" - informuje NIK.

Najwyższa Izba Kontroli jako działanie nierzetelne oceniła przewlekłe reagowanie przez Ministerstwo Finansów na ryzyka związane z działalnością kantorów internetowych.

"Pomimo upływu ponad sześciu lat od zidentyfikowania niebezpieczeństw w działaniu tych podmiotów nie zostały zakończone prace legislacyjne, których efektem byłoby uchwalenie przepisów regulujących ich funkcjonowanie. Prac nie zakończono, choć kwestia ta była m.in. przedmiotem rekomendacji Komitetu Stabilności Finansowej po analizie działalności organów i instytucji państwowych w odniesieniu do Amber Gold" - napisano w komunikacie NIK.

NIK informuje też, że nie stworzono podstaw prawnych do monitorowania działalności podmiotów prowadzących giełdy kryptowalut (walut wirtualnych).

Po kontroli NIK wnioskuje o zwiększenie realnej ochrony klientów instytucji finansowych, poprzez między innymi poprawę współpracy instytucji odpowiedzialnych za ochronę interesów klientów rynku finansowego, prowadzenie przez UOKiK lub UKNF systematycznego monitoringu reklam internetowych firm inwestycyjnych w celu wyeliminowania reklam wprowadzających klientów w błąd oraz firm świadczących usługi bez wymaganego zezwolenia lub notyfikacji w KNF.

NIK chciałaby okresowego opracowywania przez UKNF i kierowanie do opinii publicznej analiz produktów finansowych pod kątem zagrożeń dla nieprofesjonalnych uczestników rynku.(PAP)

pif/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
MINI pełne przygód.

MINI pełne przygód.

Komentarze (100)

dodaj komentarz
~momy
ja gram na globtrexie, jest ok platforma, dosyc prosta w obsludze, jeszcze jakos mocno sie nie zawiodlem, na razie bezporblemowo
~Robo
Moim zdaniem można łatwo i szybko zarobić, jak się myśli. SOrry, to dla ludzi, co używają mózgowia nieco... Gram na gkFX i NIGDY nie było nic podejrzliwego i niewyjaśnionego. Zawsze mam wypłaty mna czas, wiec to kwestioa Twojego podejścia
~moniqq
Ale nadal ludzie wierzą w to, że w ten sposób mogą łatwo i szybko zarobić? No cóż, takie właśnie forexy są stworzone dla naiwniaków. Kolejne pieniądze stracicie jeszcze na pozwie zbiorowym, bo oczywiście w ramach buntu pójdziecie się sądzić, a nic nie wskóracie.
~suki
Tracą Ci, którzy są nieprzygotowani do handlu na tym rynku. To jest główny problem. I tracą, tak jak nieprzygotowani tracą na giełdzie WIG. A potem się zaczyna obwinianie maklerów, szukanie prawników jak mec. Przeździecki co prowadzi tylko do dalszych strat inwestorów.
~Jonasz
Tracą, bo nie potrafią grać! I nie mają dobrej platformy. Ja jakoś normalnie zarabiam z GKFX i nie mam żadnych! problemów
~Janko
Rząd się bardzo troszczy, aby ludzie nie tracili swoich pieniędzy, a w międzyczasie łupie wszystkich na podatkach, vatach, akcyzach itd.
~test4profitkropkanet
Większość traci nie dlatego, że rynki są złe tylko dlatego, że siadają do gry nieprzygotowani. Polecam odpowiednią edukację. Najlepsze techniki są niszowe i rzadko proponowane przez brokerów jak np. stara szkoła wolumenowa Richarda Wyckoffa. Dobra identyfikacja trendu Bryce Gilmorea oparta o poziomy overbalance. System test4profit Większość traci nie dlatego, że rynki są złe tylko dlatego, że siadają do gry nieprzygotowani. Polecam odpowiednią edukację. Najlepsze techniki są niszowe i rzadko proponowane przez brokerów jak np. stara szkoła wolumenowa Richarda Wyckoffa. Dobra identyfikacja trendu Bryce Gilmorea oparta o poziomy overbalance. System test4profit robi to automatycznie. Niezłe są metody Roberta Minera gdzie na Fobonacciego patrzymy pod kątem zagęszczeń poziomów a nie samych zniesień i to przypisując do fal Elliotta. Tu też pomocne może być ww. oprogramowanie. Aby grać zyskownie nasza metoda powinna być powtarzalna wykorzystując zmienność na rynku tak by strategię można opisać zyskiem do ryzyka minimum 2:1 i teafnością powyżej 50%. No i nie warto zagłębiać się w szum informacyjny. No i symulatory rynkowe do treningów. Dobry Trader szkoli się bardzo długo zanim zacznie zarabiać.
~xcc
Pelno gra ignorantów za to pazernych na szybki zysk. I to są głównie dawcy. Podobnie jak w kasynach, czy na rynku w trzy karty.
Ja się na foreksie nie znam, to się trzymam z daleka.
~Mariusz
Co rząd obchodzi co kto robi ze swoimi pieniędzmi! Wszystkiego zakażcie, a najlepiej zlikwidujcie w ogóle pieniądze i każdemu tylko kartki porozdawać na jedzenie a reszty zakazać. Chleb i woda nic więcej.
~Poziomka
To banda hakerów obsługuje tą zlodziejską grę radziecką. Grodno grać jak po zakupie blokuje się lub rozjeżdża skup i sprzedaż.w tedy dzialają.

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki