

Koszt 14 emerytury szacowany jest na ok. 12 mld zł - poinformowała dziennikarzy Marlena Maląg, szefowa resortu rodziny i polityki społecznej.
We wtorek projektem ustawy o wypłacie 14 emerytury ma zająć się rząd.
"Szacujemy, że ok. 9 mln emerytów skorzysta z 14 emerytury. Ta inwestycja wyniesie ok. 12 mld zł" - powiedziała.
Zapowiedziała, że ustawa o czternastych emeryturach wejdzie w życie w sierpniu. "A więc od sierpnia ruszą pierwsze wypłaty. Seniorzy nie muszą składać żadnych wniosków, odpowiednie organy będą wypłacały to świadczenie w terminie wypłaty świadczenia emerytalno-rentowego" – podkreśliła Maląg.
Zaznaczyła, że świadczenie zostanie wypłacone w wysokości minimalnej emerytury, czyli będzie to 1338,44 zł. Szefowa resortu rodziny poinformowała, że według szacunków czternastki otrzyma około 9 mln emerytów i rencistów.
Wskazała, że w przypadku czternastych emerytów wprowadzony będzie mechanizm złotówka za złotówkę. Oznacza to, że świadczenie w wysokości najniższej emerytury otrzymają osoby, których wysokość świadczeń nie przekracza 2,9 tys. zł. W przypadku osób, których wysokość emerytury lub renty przekracza 2,9 tys. zł, dodatkowe świadczenie będzie wypłacone w kwocie najniższej emerytury, ale pomniejszonej o różnicę między wysokością emerytury lub renty a kwotą 2,9 tys. zł.
Minister rodziny zwróciła uwagę, że na tegoroczne trzynastą i czternastą emeryturę jest ponad 25 mld zł.
Maląg akcentowała też, że rząd realizuje wiele programów dla seniorów.
"Czternasta emerytura niedługo stanie się faktem, będziemy rozmawiali dziś o niej na rządzie. To kolejne wsparcie w ramach realizacji naszej polityki skierowanej na drugiego człowieka, naszej solidarności międzypokoleniowej i odpowiedzialności za drugiego człowieka" – powiedziała szefowa MRiPS.
Świadczenie w wysokości najniższej emerytury otrzymaliby emeryci i renciści, których wysokość świadczeń nie przekracza 2,9 tys. zł.
W przypadku osób, których wysokość emerytury lub renty przekracza 2,9 tys. zł dodatkowe świadczenie byłoby wypłacone w kwocie najniższej emerytury, ale pomniejszonej o różnicę między wysokością emerytury lub renty a kwotą 2,9 tys. zł. (PAP Biznes)
map/ ana/