REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Fiskus chce wiedzieć, skąd pochodzi odziedziczony majątek

Barbara Sielicka2010-10-07 07:30
publikacja
2010-10-07 07:30

Czujne oko fiskusa wszędzie dopatrzy się możliwości ściągnięcia podatku – wyjątkiem nie jest także otrzymany spadek. Trzeba jednak pamiętać, że fiskus może żądać od spadkobiercy, aby ten udowodnił, skąd zmarły miał majątek, który przekazał mu w spadku. Jeżeli tego nie wykaże – zapłaci 75% podatek.

Kwestie związane z opodatkowaniem spadku regulują przepisy ordynacji podatkowej, które mówią, że spadkobiercy podatnika przejmują przewidziane w przepisach prawa podatkowego majątkowe prawa i obowiązki spadkodawcy. Oznacza to, że spadkobierca ma prawo do zwrotu nadpłaty podatku oraz rozliczenia straty w następnych okresach rozliczeniowych. Ma także obowiązki, takie jak zapłata zaległości podatkowej albo zapłata odsetek od zwłoki itp.

W przypadku śmierci podatnika, spadkobiercy wstępują w jego miejsce w toku toczącego się postępowania podatkowego. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby organy podatkowe mogły żądać od spadkobiercy wykazania skąd spadkodawca dysponował majątkiem należącym do masy spadkowej.

- Taka sytuacja będzie miała miejsce przede wszystkim, gdy toczące się postępowanie - pierwotnie wobec spadkodawcy, a później z udziałem jego spadkobierców - będzie dotyczyło opodatkowania dochodów z nieujawnionych źródeł przychodów lub nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach. Te niezwykle często wszczynane wobec podatników postępowania zmierzają do ustalenia nieujawnianych, a i tym samym nieopodatkowanych dochodów. Właśnie w przypadku tego typu postępowań spadkobierca często będzie zmuszony do wykazania skąd spadkodawca dysponował określonym majątkiem w szczególności, że prawdziwie dopingującym czynnikiem jest tu stawka podatku jaką spadkobierca musiałby zapłacić od tego typu nieujawnianych przychodów, a wynosząca aż 75% dochodu – wyjaśnia nam Wiesław Łatała, Radca Prawny, Doradca Podatkowy, Partner kancelarii Łatała i Wspólnicy sp.k.

Z tego tez powody spadkobierca powinien wykazać się zapobiegliwością i po śmierci spadkodawcy ustalić stan masy spadkowej z uwzględnieniem między innymi ewentualnych obciążeń podatkowych (w tym zagrożeń wynikających z toczących się za życia spadkodawcy postępowań podatkowych). A dlaczego?

- Takie działania pozwolą ocenić przynajmniej częściowo stan masy spadkowej, a to może mieć wpływ na decyzję spadkobiercy o przyjęciu spadku nie wprost, lecz z dobrodziejstwem inwentarza, co ograniczy jego odpowiedzialność tylko do ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku – mówi Wiesław Łatała. Inną sprawą jest natomiast fakt, że w praktyce znacznie częściej spadkobiercy nie składają oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, co niestety powoduje, iż z upływem sześciu miesięcy od dowiedzenia się o tytule swojego powołania, taki spadkobierca traktowany jest, jakby przyjął spadek wprost, a to wiąże się z pełną odpowiedzialnością spadkobiercy za długi spadkowe – dodaje.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@firma.bankier.pl

 
Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (24)

dodaj komentarz
~dzik
to jest przebranie miarki, fiskus jak się nie ogarnął,. to po 5 latach niech spierdala. No to teraz fajnie się odpali szara strefa, wiecie jaka? Bo ja akurat wiem żeby tych wałów zbuforować.
~Ppp
Niedawno bodajże Sąd Najwyższy, lub NSA (nie pamiętam) przypomniał w wyroku, że zobowiązania podatkowe PRZEDAWNIAJĄ SIĘ po pięciu latach.Wystarczy zatem przypomnieć ten fakt urzędnikowi, zeznać, że odziedziczony majątek powstał dawniej, niż pięc lat temu i sprawa powinna być załatwiona - tj. urzędnik powinien przeprosić i zniknąc Niedawno bodajże Sąd Najwyższy, lub NSA (nie pamiętam) przypomniał w wyroku, że zobowiązania podatkowe PRZEDAWNIAJĄ SIĘ po pięciu latach.Wystarczy zatem przypomnieć ten fakt urzędnikowi, zeznać, że odziedziczony majątek powstał dawniej, niż pięc lat temu i sprawa powinna być załatwiona - tj. urzędnik powinien przeprosić i zniknąc nam z oczu.Pozdr.
infinum
~Ppp, problem polega na tym, że wg. obecnego prawa, to obywatel musi udowodnić, że majątek powstał wcześniej niż 5 lat, a nie urzędnik skarbowy, że powstał później.

I tu jest meritum sprawy.
W sądzie winę zawsze trzeba udowodnić.

W postępowaniu US jest dokładnie na odwrót - do póki nie udowodnisz, że nie ukradłeś
~Ppp, problem polega na tym, że wg. obecnego prawa, to obywatel musi udowodnić, że majątek powstał wcześniej niż 5 lat, a nie urzędnik skarbowy, że powstał później.

I tu jest meritum sprawy.
W sądzie winę zawsze trzeba udowodnić.

W postępowaniu US jest dokładnie na odwrót - do póki nie udowodnisz, że nie ukradłeś pieniędzy państwu, to zakładają, że jesteś złodziejem i masz je oddać.

Nie ważne, że sam je zarobiłeś, nie ważne, że to spadek po rodzicach - masz mieć na to papier, bo inaczej 75% przepada, dostajesz karę lub ew. idziesz siedzieć.

To nie jest normalne - to zwyczajne niewolnictwo tylko, że we współczesnej formie.

Wystarczyłoby zmienić ten JEDEN zapis i obywatel na reszcie byłby wolny.
~olo
A kto Wam kazał głosować na PO ?
~grabarz
mam dobre adresy dla fiskusa ,przynajmniej w stolicy a wiec Powazki ,Brodno ,Wolka ............tam sa CI ,ktorzy wszystko wyjasnia ............... a wrazie co uiszcza nalezosc
~przeciw terrorowi
PAŃSTWO REPRESYJNE, POLICYJNE, TOTALITARNE, WOJENNE - TO JEST SYSTEM "LIBERAŁÓW" Z P.O. I O TYM PAMIĘTAJCIE PRZY KAŻDYCH WYBORACH.
~Griszkako
zobacz również tutaj:

http://dobra-inwestycja.blogspot.com
~scceptyk
a tak śmiano się z JKM jak udowadniał że państwo niemieckie jako okupant było bardziej przyjazne... pomijając oczywiście policję polityczną ale patrząc co się dzieje w naszych? sądach - to po prostu absurd, jaka III RP? Smętny bękart po komunie!
oloch
"fiskus może żądać od spadkobiercy, aby ten udowodnił, skąd zmarły miał majątek" - za życia zmarłego fiskus nic nie miał do majatku posiadanego od 5-ciu lat. Mógł zażądać dowodów tylko z majatku powstałego w czasie ostatnich 5-ciu lat.
Autorka pominęła /celowo?/ ten istotny szczegół.

Zatem nie ma obaw :)
Zazwyczaj
"fiskus może żądać od spadkobiercy, aby ten udowodnił, skąd zmarły miał majątek" - za życia zmarłego fiskus nic nie miał do majatku posiadanego od 5-ciu lat. Mógł zażądać dowodów tylko z majatku powstałego w czasie ostatnich 5-ciu lat.
Autorka pominęła /celowo?/ ten istotny szczegół.

Zatem nie ma obaw :)
Zazwyczaj nasi zmarli pozostawione majątki posiadali dłużej, niz 5 lat.
I wtedy fiskusa źródło ich powstanie nie ma prawa interesować.
~Sasek
Teraz nie ma prawa, ale co to dla nich za problem: wystarczy przecież zmienić prawo ;-P

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki