Erbud odczuwa spadek zamówień na rynku budownictwa tradycyjnego i spodziewa się, że segment kubaturowy w Polsce odczuje pewne spowolnienie jeszcze w przyszłym roku - poinformowali przedstawiciele zarządu podczas wideokonferencji. Szansą będzie uruchomienie środków unijnych, a grupa ma apetyt na wyższy backlog.
"Jesteśmy bardziej aktywni na rynku budownictwa tradycyjnego i tutaj odczuwamy spadek zamówień. Myślę, że ten segment kubaturowy w Polsce odczuje pewne spowolnienie jeszcze w przyszłym roku" - powiedział wiceprezes Erbudu Jacek Leczkowski.
Ocenił, że jeśli środki w pierwszej kolejności pójdą na segment infrastrukturalny, to zmniejszy się konkurencja na rynku budownictwa tradycyjnego.
"Zakładamy, że 2024 r. będzie trudny, ale od 2025 r. rynek budowlany wejdzie na wzrostowe tory i jesteśmy optymistyczni” – powiedział.
"Liczymy na uruchomienie funduszy unijnych, ruchy nowej ekipy rządzącej (...). Może projekty rozpoczną się w przyszłym roku” – dodał.
Zarząd spodziewa się, że w przyszłym roku w segmencie kubaturowym spadek przychodów nie będzie większy niż 10 proc.
Wartość portfela zleceń zewnętrznych grupy Erbud wyniosła na koniec września 2023 r. 2,48 mld zł, przy 2,55 mld zł na koniec 2022 r.
Łączna wartość zleceń, uwzględniając własne projekty OZE realizowane przez Onde, to 3,52 mld zł. Jak podano, w portfelu grupy kontrakty kubaturowe są warte ok. 1,2 mld zł.
"Portfel zamówień mamy porównywalny z zeszłym rokiem, co cieszy. Od 1 stycznia do dziś podpisaliśmy kontrakty na wartość 2,5 mld zł, czyli jest to liczba, która nas zadowala, bo na rynku budowlanym wiadomo jak wygląda pozyskiwanie kontraktów. Robimy wszystko, by nie wejść w wojny cenowe, które na przetargach – przy ich ograniczonej ilości zwłaszcza w budownictwie kubaturowym – są bardzo zauważalne” – powiedział Leczkowski.
"Chcielibyśmy, by portfel był trochę większy, bo udało nam się podpisać dużo kontraktów w tym roku – na ponad 2 mld zł, więc to bardzo dobry znak, ale nie ukrywam, że nie jest łatwo podpisywać nowe kontrakty” - dodał.
W ocenie wiceprezesa portfel aktualny jest sukcesem, ale Erbud ma apetyt na większy backlog.
"Liczymy, że w przyszłym roku do portfela więcej dołoży segment modułowy” – dodał.
W trzecim kwartale 2023 r. Erbud miał 865 mln zł przychodów, 51,2 mln zł EBITDA, 41,8 mln zł EBIT i 72,1 mln zł zysku netto. Wynik brutto na sprzedaży wyniósł 56,6 mln zł. Marża brutto na sprzedaży wzrosła do 6,5 proc. z 5,7 proc. przed rokiem.
Pozytywny wpływ na wyniki miał wygrany spór z Bankiem Millennium (+38,3 mln zł na poziomach EBIT/EBITDA). (PAP Biznes)
doa/ gor/
