Mamy przyjemność ogłosić Gwent Challenger, oficjalny turniej gry "Gwint" - informuje najnowszy komunikat CD Projektu. Spółka otwiera się w ten sposób na zupełnie nowy obszar - e-sport.
- Liczne turnieje w "Gwinta" organizowane przez społeczność stanowią dla całego zespołu pracującego nad grą źródło inspiracji i motywacji - powiedział Paweł Burza, Community Manager CD Projekt Red. - Coraz więcej graczy szuka wyzwania, a my dajemy im możliwość sprawdzenia swoich umiejętności wśród najlepszych - dodał.
Do udziału w kwalifikacjach do Gwent Challenger można rejestrować się na oficjalnej stronie, gdzie dostępne są również szczegółowe zasady turnieju, harmonogram rozgrywek oraz sekcja najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi na nie.
Czterech najlepszych graczy wyłonionych w kwalifikacjach zmierzy się w finałach GWENT Challenger z profesjonalnymi graczami - Trumpem (Jeffrey Shih), Lifecoachem (Adrian Koy), Noxiousem (Kacem Khilaji) oraz ppd (Peter Dager). Łączna pula nagród do zdobycia w finałach turnieju wynosi 100 000 dolarów.
We’re excited to announce GWENT Challenger — an official tournament organized in partnership with @ESL.
— Gwent (@PlayGwent) 16 marca 2017
More info: https://t.co/cUf4LSbqlf pic.twitter.com/QpbfgmmKIx
Warto dodać, że gra nie jest jeszcze w pełni gotowa, trwają jednak zamknięte beta-testy i produkcja dopracowywana jest wraz z graczami. "Gwint", choć ma być grą darmową, będzie miał istotny wpływ na finanse CD Projektu. Będzie istniała możliwość dokupowania pewnych elementów, co ma zapewnić spółce stabilne przychody.
- Nowa produkcja spotkała się z bardzo dobrym odbiorem wśród graczy, co może zwiastować sukces komercyjny gry. Uwzględniając powyższe, szacujemy, że "Gwint" wygeneruje 129,5/194,2 mln zł sprzedaży w latach 2017-18, co jest celem ambitnym, aczkolwiek realnym przy założeniu 4 mln MAU (aktywnych graczy miesięcznie - przyp. red.) w 2017 roku - szacowali analitycy w ostatnim raporcie mBanku poświęconym spółce.
Gwent Challengera można z kolei odczytywać jako próbę wejścia z "Gwintem" w świat e-sportu. Uczynienie z produkcji gry turniejowej może podnieść jej atrakcyjność w oczach graczy i pozytywnie wpłynąć na budowę marki. Pierwsze zawody CD Projekt zorganizuje z ESL.
Adam Torchała
