REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

E-commerce kontra sklepy stacjonarne. Centra handlowe w odwrocie

2025-02-03 11:14
publikacja
2025-02-03 11:14

Pandemia COVID-19 pozostawiła po sobie trwałe ślady w codziennych nawykach ludzi. Zmienił się nie tylko sposób pracy, ale także podejście do zakupów. W obliczu lockdownów i ograniczeń sanitarnych konsumenci zaczęli częściej korzystać z e-commerce, doceniając wygodę i bezpieczeństwo zakupów online. Nawyk ten utrwalił się nawet po zakończeniu pandemii, sprawiając, że tradycyjne sklepy muszą dostosować się do nowych oczekiwań klientów. Czy handel stacjonarny ma jeszcze szansę konkurować z dynamicznie rozwijającym się rynkiem internetowym?

E-commerce kontra sklepy stacjonarne. Centra handlowe w odwrocie
E-commerce kontra sklepy stacjonarne. Centra handlowe w odwrocie
fot. Anatol Chomicz / / FORUM

Firma Proxi.Cloud przedstawiła dane dotyczące ruchu w centrach handlowych. Badanie przeprowadzono w oparciu o analizę zachowań 1,5 mln ludzi na podstawie informacji z ich telefonów komórkowych. Pod uwagę zostało wziętych 710 placówek. Wyniki analizy jako pierwsza poznała „Rzeczpospolita”.

Mateusz Nowak z Proxi.Cloud zauważa, że niewielki spadek może wynikać ze zmiany nawyków zakupowych części społeczeństwa, na przykład rosnącej popularności platform e-commerce. Inną możliwą przyczyną jest ogólny spadek konsumpcji lub poszerzenie oferty dyskontów oraz dużych sieci spożywczych.

Stabilność polskich centrów handlowych: Optymistyczne dane o odwiedzalności i obrotach

Operatorzy centrów handlowych podchodzą do analiz ostrożnie. Ryszard Kamiński, dyrektor komunikacji i PR Polskiej Rady Centrów Handlowych, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” przytacza dane PRCH Footfall Density Index, z których wynika, że w okresie styczeń–październik 2024 r. odwiedzalność centrów, mierzona nowoczesnymi systemami kamer z dokładnością przekraczającą 95%, była na poziomie zbliżonym do roku 2023. Z kolei dane PRCH Turnover Index pokazują, że obroty najemców w centrach handlowych w tym samym okresie były wyższe niż w roku poprzednim. Sytuacja w polskich centrach handlowych pozostaje bardzo stabilna. Dodatkowo raport GfK – An NIQ Company wskazuje, że polskie centra handlowe są najczęściej wybieranym przez konsumentów miejscem zakupów, gdzie wydają oni 60 proc. swojego budżetu na zakupy.

Pandemia jako katalizator wzrostu e-commerce. Zmiany w zwyczajach zakupowych Polaków

„Rzeczpospolita” przytacza słowa Dominika Plichty, dyrektora linii biznesowej e-commerce w Fulfilio, według którego nie da się pominąć faktu, że pandemia wpłynęła na zmiany w zwyczajach zakupowych. W szczególności sklepy stacjonarne stały się rzadziej odwiedzane, gdyż część z nich przeniosła swoją działalność do sieci. Ta tendencja jest nadal obecna. Wzrost popytu na zakupy online w Polsce jest również efektem zwiększającej się podaży, czyli w tym wypadku rosnącej liczby sklepów internetowych. W 2019 roku w branży e-commerce działało około 35 tys. firm, w 2020 roku już 44,5 tys., a rok później liczba ta przekroczyła 50 tys. Z danych Dun & Bradstreet Poland wynika, że w ubiegłym roku liczba sklepów internetowych w Polsce przekroczyła 70 tys., co oznacza, że w ciągu czterech lat podwoiliśmy liczbę dostępnych produktów i usług w kraju.

Według danych Proxi.Cloud, w 2024 roku ruch w centrach handlowych wzrósł w czterech województwach w porównaniu do roku poprzedniego, a najwyższy wzrost odnotowano w województwie mazowieckim, wynoszący 5,3%. Z kolei w dwunastu województwach ruch spadł, a liderem pod względem spadku (-9,6%) jest województwo warmińsko-mazurskie. Mateusz Nowak zwraca uwagę, że na te różnice wpływają zarówno zróżnicowane warunki społeczno-ekonomiczne w danych częściach kraju, jak i czynniki losowe, takie jak remonty części centrów handlowych. Na dynamikę ruchu w galeriach mogą też mieć wpływ różne tempo rozwoju sieci dyskontów w poszczególnych regionach.

Zmiany w preferencjach zakupowych. Spadek liczby odwiedzin, ale stała częstotliwość wizyt

Liczba odwiedzających centra i galerie handlowe spadła o 3,1%. Średnia liczba wizyt na konsumenta w ciągu miesiąca wyniosła 3,2, co jest równe wynikowi z 2023 roku. Według Nowaka średnia częstotliwość zakupów w galeriach handlowych w porównaniu rocznym pozostała na tym samym poziomie, co świadczy o utrzymującej się stabilności nawyków zakupowych klientów, którzy nadal regularnie odwiedzają te miejsca. Taki wzór wizyt może wskazywać, że Polacy w przypadku większości produktów codziennego użytku decydują się na zakupy w innych rodzajach sklepów, jak dyskonty, lub korzystają z opcji zakupów online.

Podsumowując, zmiany w zachowaniach zakupowych Polaków, wywołane przez pandemię COVID-19, wciąż mają swoje konsekwencje. Choć tradycyjne centra handlowe i sklepy stacjonarne nie zniknęły z mapy polskiego handlu, to e-commerce staje się coraz bardziej dominującą formą zakupów, zarówno dzięki wygodzie, jak i rosnącej liczbie dostępnych sklepów internetowych. Z drugiej strony, centra handlowe wciąż przyciągają klientów, którzy regularnie odwiedzają te miejsca, choć ich liczba może nieznacznie spadać. Jedno jest pewne – zarówno tradycyjny handel, jak i e-commerce muszą dostosować się do nowej rzeczywistości, w której to klient decyduje, jak i gdzie chce robić zakupy. W obliczu tych zmian, przyszłość handlu stacjonarnego i internetowego wydaje się być mocno powiązana, z koniecznością integracji obu tych modeli, aby sprostać wymaganiom konsumentów.

JS

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (2)

dodaj komentarz

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki