Ze względu na dobry repertuar, czwarty kwartał 2022 roku zapowiada się pozytywnie dla branży kinowej w Polsce - poinformowała PAP Biznes w wywiadzie prezes Polskiego Stowarzyszenia Nowe Kina Joanna Kotłowska. Dodała, że branża zabiega o włączenie wszystkich kin do ustawy chroniącej przed wzrostem cen energii w 2023 roku.
"Pierwsze trzy kwartały upłynęły przyzwoicie, jak na popandemiczny rok. Szacuję, że duże kina w tym okresie sprzedały ok. 70 proc. biletów rekordowego roku 2019, choć małe kina mają na pewno sporo niższy wynik. Jest to spowodowane tym, że widz zdecydowanie wrócił do kin, żeby obejrzeć duże, międzynarodowe hity. Widownia filmów polskich natomiast pokazuje, iż branża ma pracę do wykonania. Dlatego też kina powróciły do tradycji sprzed pandemii i już najbliższą niedzielę, 30 października, organizujemy przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej +Święto Kina+, gdzie bilety w całym kraju na bieżący repertuar będą w cenie 10 zł. W akcji biorą udział nie tylko kina wielosalowe, ale też wiele małych kin. Wkrótce, czyli 11 listopada, także kina studyjne organizują specjalny dzień filmów polskich. W grudniu zaś +Dzień Polskich Filmów+ planują kina wielosalowe. W ostatnich miesiącach roku na ekranach kin jest w sumie wyświetlanych około 20 polskich tytułów" - powiedziała Kotłowska.
"Czwarty kwartał zapowiada się mocno. Przede wszystkim pojawi się +Avatar 2+, od premiery pierwszej części minęło 13 lat. To jest wyczekany, globalny tytuł. +Czarna wdowa+ i wiele innych zagranicznych produkcji i kilkanaście polskich tytułów, w tym w zasadzie cały tegoroczny repertuar Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Mamy też pozycje świąteczne z powrotem na duże ekrany +Listów do M+. Czwarty kwartał to także pogoda, w sam raz na wyjście do kina, a kino cały czas jest jedną z najbardziej dostępnych rozrywek poza domem" - dodała.
Polskie Stowarzyszenie Nowe Kina skupia największe sieci kinowe w Polsce: Helios, Cinema City, Multikino. Firmy te są łącznie właścicielami 133 multipleksów, w których znajduje się 996 ekranów kinowych. W całym kraju funkcjonuje obecnie ok. 450 kin, wyposażonych w ok. 1,5 tys. ekranów.
Prezes poinformowała, że branża kinowa w Polsce zabiega o włączenie wszystkich kin do ochrony przed wzrostem cen energii.
"Sektor sprzedażowo sobie radzi, kosztowo nie jest łatwo, ale wszyscy starają się, aby kino wciąż było atrakcyjną, także cenowo, rozrywką dla Polaków. Chociaż bardzo postulowaliśmy o włączenie wszystkich kin do ustawy chroniącej przed wzrostem cen energii, to na razie nie mamy takiego komfortu, będziemy starali się to zmienić. Spłacamy też pandemiczne kredyty, to na pewno potrwa" - podkreśliła.
Kotłowska dodała, że w obecnej formie projektu ustawy, z ochrony przed wzrostem cen energii nie będą mogły skorzystać większe kina i sieci kinowe w Polsce.
Rząd proponuje w 2023 roku maksymalną cenę za prąd dla odbiorców wrażliwych, samorządów i MMŚP w wysokości 785 zł/MWh. W czwartek projekt został poparty przez Sejm.
Nowy mechanizm wsparcia ma obejmować mikro, małych i średnich przedsiębiorców oraz podmioty użyteczności publicznej, jak m.in. placówki opieki zdrowotnej, szkoły, uczelnie, podmioty prowadzące żłobki i kluby dziecięce, domy pomocy społecznej, noclegownie, kościoły lub inne związki wyznaniowe, ochotnicze straże pożarne, placówki kulturalne, organizacje pozarządowe, związki zawodowe, baseny i aquaparki.
Mechanizm obejmie też jednostki samorządu terytorialnego i samorządowe zakłady budżetowe realizujące zadania z zakresu m.in. dróg, wodociągów i kanalizacji, transportu zbiorowego i porządku publicznego. Ustawą objęci będą także producenci rolni, którzy są mikro, małymi lub średnimi przedsiębiorcami, a także obiekty sportowe szkolące m.in. członków kadry narodowej.
Kotłowska ocenia, że branża kinowa dotychczas dobrze radziła sobie w czasach recesji, choć koszty funkcjonowania na pewno wzrosną.
"To jest bardzo ciekawe, ale na okresy spowolnienia gospodarczego czy recesji, zawsze przypadały dobre wyniki w kinach. Jest chyba tak, że rezygnujemy z droższych rozrywek, ale do kina tym bardziej chcemy na chwilę uciec i odpocząć od rzeczywistości. Wysoka inflacja nie sprzyja nikomu, na pewno będzie miała przełożenie na wzrost naszych kosztów" - powiedziała.
Pytana, czy trzeba się liczyć z podwyżką cen biletów odpowiedziała: "Po otwarciu kin w zeszłym roku dało się zauważyć pewne korekty cen w górę. To był wynik wzrostu kosztów działalności. Jak zawsze, każdy operator samodzielnie prowadzi politykę cenową, ale nie da się ukryć, że początek roku pokaże, jaki będzie poziom cen energii dla kin. Niewiadomą wciąż jest poziom stawek tantiemowych dla organizacji praw autorskich i pokrewnych. Ich oczekiwania są nierealistyczne i poza skalą, w jakiej takie stawki się mieszczą na świecie. Mamy nadzieję, że wkrótce będzie okazja do osiągnięcia kompromisu całej branży ze wszystkimi organizacjami".
Prezes poinformowała, że po pandemii w Polsce otwarto kilka kin wielosalowych, które radzą sobie dobrze. Przewiduje kolejne otwarcia.
"Obecnie mamy ponad 1.500 ekranów w Polsce i grubo ponad 400 kin, z czego około 150 to multipleksy. Przewiduję, że nowe kina będą wciąż otwierane, dla centrów handlowych kino jest ważnym atutem i operatorzy kin cały czas otrzymują oferty od inwestorów. Pamiętajmy też, że wiele kin jest modernizowanych i wyposażanych w najlepsze technologie. Dzisiaj kina nie są już analogowe pod żadnym względem – w Polsce mamy jedne z najnowocześniejszych kin na świecie" - powiedziała.
W sierpniu pojawiły się medialne pogłoski o problemach finansowych Cineworld, do którego należy m.in. Cinema City Poland.
"Cineworld jako spółka giełdowa skrupulatnie publikuje komunikaty na temat procedury, przez którą przechodzi na rynku amerykańskim, która też tak naprawdę chroni spółkę w trudniejszym okresie. Nie ma tam informacji o wystawieniu na sprzedaż jakiejkolwiek części grupy. Z komunikatów tych wynika, że sytuacja sprzedażowa ma się poprawić w pierwszym kwartale 2023 roku. W Polsce Cinema City właśnie otworzyło tydzień temu kolejne kino wielosalowe w Elblągu, a w ostatni weekend nowoczesny IMAX w Krakowie. Podobnie zresztą pozostałe sieci - Helios, który otworzył kina w Żorach i Ostrowie Wielkopolskim oraz Multikino w Tychach. W ten piątek Helios otwiera multipleks w Łomży" - powiedziała Kotłowska.
Cineworld jest drugą największą siecią kinową na świecie obejmującą 9.518 sal w 790 kinach. Cineworld działa w 10 krajach - w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Polsce, Irlandii, Izraelu, Czechach, Bułgarii, Rumunii, na Węgrzech i na Słowacji.
W Polsce Cinema City operuje siecią 35 kin z 377 ekranami w 22 miastach.
Należący do Agory Helios dysponuje obecnie 53 kinami mającymi łącznie 296 ekranów w 45 miastach w Polsce. W 2023 roku planowane jest otwarcie kina Helios w Koszalinie.
Pod szyldem Multikino działa obecnie 45 kin w 37 miastach Polski z łączną liczbą 323 ekranów.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)
epo/ asa/
