Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (potocznie zwany inflacją) był w maju o 1% niższy niż rok wcześniej – podał wstępne szacunki Główny Urząd Statystyczny.


Podany dziś przez GUS wynik w ujęciu rocznym jest o 0,1 p.p. wyższy od odnotowanego w kwietniu (-1,1%). Względem kwietnia ceny wzrosły o 0,1%. Konsensus analityków zakładał tymczasem odczyt na poziomie -0,9% r/r i 0,2% m/m.
Według danych GUS deflacja cenowa nad Wisłą utrzymuje się już od lipca 2014. Największy do tej pory spadek cen (-1,6%) odnotowano w lutym 2015 r.
Ostateczne dane GUS opublikuje 13 czerwca o 14.00. Wtedy też poznamy wpływ poszczególnych kategorii na dynamikę całego koszyka CPI. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że najmocniej względem ubiegłego roku potaniały paliwa, a także odzież i obuwie.
Oprócz szybkiego szacunku wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych poznaliśmy dziś także finalny odczyt produktu krajowego brutto za I kwartał 2016 r. Wzrost wyniósł 3,0% w ujęciu rocznym.
Michał Żuławiński
























































