REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Dariusz Wieczorek złożył dymisję. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego czeka na nowego szefa

2024-12-19 13:28, akt.2024-12-19 16:45
publikacja
2024-12-19 13:28
aktualizacja
2024-12-19 16:45

Dariusz Wieczorek poinformował w czwartek, że złożył rezygnację z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Zapewnił jednocześnie, że dalej będzie wspierał rozwój nauki, wykorzystując swoje doświadczenie w resorcie.

Dariusz Wieczorek złożył dymisję. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego czeka na nowego szefa
Dariusz Wieczorek złożył dymisję. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego czeka na nowego szefa
fot. Jacek Szydłowski / / FORUM

Wieczorek podczas konferencji prasowej w Sejmie podkreślił, że dla niego najważniejsze rzeczy to funkcjonowanie koalicji rządowej oraz sprawy dotyczące jego rodziny. Jak powiedział, ostatnie tygodnie były dla niego bardzo ciężkie ze względu na "różne doniesienia i falę hejtu" wobec niego i wobec ministerstwa, którym kieruje.

"Będę bronił dobrego imienia, będę te wszystkie sprawy wyjaśniał, natomiast nie chciałbym, aby w jakikolwiek sposób doniesienia i to, co się działo miało wpływ na rozwój polskiej nauki, na funkcjonowanie koalicji. Dlatego podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego" - oświadczył Wieczorek.

Poseł Lewicy zapewnił, że podjął decyzję z pełną odpowiedzialnością. "Mogę zapewnić, że będę dalej wspierał rozwój polskiej nauki, będę dalej w tych obszarach działał, funkcjonował, bo bardzo bym chciał wykorzystać to roczne doświadczenie" - powiedział.

Jednocześnie ocenił, że udało mu się dużo osiągnąć w ciągu ostatniego roku. Wymienił m.in. 22-proc. zwiększenie nakładów na naukę względem 2023 r., 30-proc. podwyżki dla nauczycieli akademickich i 20-proc. podwyżki dla kadry akademickiej. Mówił też o przeznaczeniu 2,8 mld zł na infrastrukturę badawczą i o przekazaniu 1,5 mld zł dla uczelni wyższych, które - jak ocenił - "były źle traktowane za naszych poprzedników". Wieczorek podkreślił, że ostatni rok to "przywrócenie dialogu ze środowiskiem akademickim, ze środowiskiem studenckim".

"Patrząc przez pryzmat tego ostatniego roku, to myślę, że popełniłem trochę błędów, bo za mało o tym wszystkim mówiliśmy. Za to niewątpliwie chciałem przeprosić, bo rzeczywiście może być wrażenie, że o polskiej nauce możemy mówić tylko źle albo w ogóle. A tak nie było" - przekonywał.

Wieczorek zwrócił się również do posłów PiS, którzy podpisali się pod wnioskiem o wotum nieufności dla niego. Wniosek ten ma być rozpatrzony na pierwszym lub drugim styczniowym posiedzeniu Sejmu. "Chcę was poinformować (...), ja ten wniosek będę rozpatrywał. Punkt po punkcie będę pokazywał te wszystkie patologiczne rzeczy, które były za czasów rządów PiS. Chyba to jest ten moment, że trzeba to wszystko pokazać" - mówił.

Współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty ocenił podczas konferencji, że zostały popełnione dwa zasadnicze błędy komunikacyjne. Pierwszy miał polegać na tym, że "nie umiano poinformować, ile dobrych decyzji zostało podjętych". "Drugi błąd, zasadniczy, polegał na tym, że nie były wytłumaczone - w sposób rozsądny, racjonalny i na czas błędy, które zostały popełnione" - powiedział.

Jak zaznaczył, na skutek tych dwóch błędów Wieczorek podjął decyzję o rezygnacji z funkcji ministra. "Pierwsza dymisja w rządzie. Rząd funkcjonuje nadal, koalicja funkcjonuje dalej" - podkreślił Czarzasty.

Po konferencji wicemarszałek Sejmu potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że piątkowe spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem dotyczące m.in. przyszłości Wieczorka wciąż jest aktualne.

Pierwsze spotkanie Czarzastego z Tuskiem w tej sprawie odbyło się w poniedziałek. Współprzewodniczący Nowej Lewicy, pytany we wtorek przez PAP o przebieg spotkania odparł, że ustalił z szefem rządu, że nie informują mediów o szczegółach rozmowy.

Premier o rezygnacji Wieczorka: przyjąłem tę decyzję z satysfakcją

Dziennikarze w Brukseli pytali Donalda Tuska jak odbiera tę rezygnację oraz czy będą kolejne dymisje wiceministrów nauki. "Nikogo nie mam zamiaru upokarzać i umówiliśmy się, że do piątku sprawa ma być rozwiązana, została rozwiązana. Dla mnie to jest wystarczające" - powiedział premier.

Dodał, że w relacji z nim minister Wieczorek "był lojalny i dość pracowity". "Ale nie miałem wątpliwości, że za dużo tych takich nieszczególnych przypadków. Nie jest mogą rolą rozstrzyganie, które publikacje są prawdziwe (...) nie chcę potwierdzać albo zaprzeczać tym różnym medialnym doniesieniom na temat ministra Wieczorka, ale z satysfakcją przyjąłem tę decyzję" - powiedział szef rządu. (PAP)

kos/ mrr/ mhr/

W ostatnim czasie media pisały o kilku sprawach, których bohaterem był Wieczorek. W poniedziałek portal WP.pl informował, że polityk nie wpisał w oświadczeniu majątkowym dwuhektarowej działki oraz wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych miejsca garażowego. Przywołano przy tym słowa Wieczorka, który tłumaczył, że miejsce garażowe wpisał w poprzednim oświadczeniu i myślał, że w najnowszym już nie musi. W reakcji na tekst minister opublikował na portalu X oświadczenie, w którym przeprosił za "nieumyślne błędy".

W zeszłym tygodniu ten sam serwis opisał natomiast sytuację, w której szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim Gabriela Fostiak informowała ministra nauki o nieprawidłowościach, do których, w jej ocenie, dochodzi na uczelni. Fostiak chciała pozostać anonimowa, ale minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi uczelni. Minister zorganizował wówczas konferencję prasową, na której przekonywał, że Fostiak nie można uznać za sygnalistkę, a zakres jej skarg to kwestia bieżącego funkcjonowania uczelni. Przepraszając kobietę - "jeśli w jakikolwiek sposób poczuła się urażona" - zapowiedział, że nie poda się do dymisji.

We wtorek rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się w liście do Wieczorka o wyjaśnienia w sprawie przekazania danych przewodniczącej związku zawodowego Uniwersytetu Szczecińskiego władzom uczelni. Poprosił też m.in. o przesłanie kopii korespondencji US z MNiSW. (PAP)

andr/ mrr/ amac/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
xyzq
"dla niego najważniejsze rzeczy to funkcjonowanie koalicji rządowej oraz sprawy dotyczące jego rodziny (...)". Tak, rodzina jest najważniejsza, szczególnie ważne jest dobre jej obsadzenie w państwowych strukturach i dlatego można zmienić regulamin w podległej panu ministrowi uczelni tak, aby żona została jej dyrektorem."dla niego najważniejsze rzeczy to funkcjonowanie koalicji rządowej oraz sprawy dotyczące jego rodziny (...)". Tak, rodzina jest najważniejsza, szczególnie ważne jest dobre jej obsadzenie w państwowych strukturach i dlatego można zmienić regulamin w podległej panu ministrowi uczelni tak, aby żona została jej dyrektorem. Taką małą, rodziną firmę chciał stworzyć :) Nowy rodzaj studiów - studia Wieczorkowe ;).
adam841019
Polityka jest jak pilka-nozna po wpadce przychodzi rozliczenie
wic
poseł Marcin Józefaciuk nie ma chyba aktualnie żadnej teki.
dudek11
To czy sam czy na polecenie mało istotne przekroczył granice i musiał odejść

Powiązane: Rząd Donalda Tuska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki