REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Ceny nie są jedynym problemem. Do Europy trafia afrykańskie kakao ze sfałszowanymi certyfikatami pochodzenia

2024-05-12 12:00
publikacja
2024-05-12 12:00

Firmy wysyłające kakao do Europy łamią przepisy Unii Europejskiej, sprzedając ziarna z wylesionych terenów Liberii. W celu ukrycia tych praktyk oznaczają kakao jako pochodzące z sąsiedniego Wybrzeża Kości Słoniowej.

Ceny nie są jedynym problemem. Do Europy trafia afrykańskie kakao ze sfałszowanymi certyfikatami pochodzenia
Ceny nie są jedynym problemem. Do Europy trafia afrykańskie kakao ze sfałszowanymi certyfikatami pochodzenia
fot. BOULENGER Xavier / / Shutterstock

Popyt na ziarna kakaowe na całym świecie gwałtownie rośnie od końca ubiegłego roku, windując ceny ziarna i czekolady. Jednak zanim ziarna te zostaną przekształcone w czekoladę, przechodzą długą drogę od słabo opłacanych rolników przez pośredników, hurtowników po detalistów.

Sektor ten przez długi czas był nieprzejrzysty, co miało jedną poważną konsekwencję - tysiące hektarów lasów zostało wyciętych, aby zrobić miejsce dla plantacji kakao. A wycinanie drzew pod jego uprawę jest niezgodne z przyjętym przez UE w 2023 roku rozporządzeniem o przeciwdziałaniu wylesianiu, które w znacznym stopniu dotknęło Liberię.

Inicjatywa na rzecz Rozwoju Społeczności i Ochrony Lasów (IDEF), organizacja pozarządowa z Wybrzeża Kości Słoniowej, chce wprowadzenia przejrzystych systemów identyfikacji pochodzenia ziaren kakao, przypominając, że obecne zostały stworzone przez firmy produkujące czekoladę i są przez nie kontrolowane. Przedstawiciel IDEF Bakary Traore twierdzi, że są one nie tylko nieprzejrzyste, ale także szkodliwe.

"Przemysł kakaowy zobowiązał się do zaprzestania wylesiania, ale (rezultaty) naszego dochodzenia pokazują, że nadal tak się nie dzieje. Rozporządzenie UE w sprawie wylesiania stanowi historyczną okazję, aby w końcu dotrzymać tego zobowiązania" - powiedział Traore.

Rozporządzenie UE w sprawie wylesiania, przyjęte w czerwcu 2023 roku, ma na celu zniechęcenie do importu produktów z wylesionych i zdegradowanych gruntów. Prawo, które wejdzie w życie w grudniu 2024 roku, czyni nielegalnym import i sprzedaż ziaren kakaowych zebranych po 2020 roku z terenów wylesionych w celu utworzenia plantacji.

"Wiele firm twierdzi, że działa na rzecz zrównoważonego rozwoju kakao, ale nasze dochodzenie dowodzi, że rzeczywistość na miejscu bardzo różni się od tej, którą pokazują duże kampanie PR skierowane do europejskich konsumentów. W rzeczywistości wielkie firmy obawiają się utraty dostępu do taniego kakao. Bardzo dobrze radzą sobie z nieefektywnym systemem, który był używany do tej pory i powoduje jedynie ubóstwo milionów producentów. Tak dalej być nie może" - powiedział Traore.

Największym na świecie producentem kakao jest Wybrzeże Kości Słoniowej. W przeciwieństwie do swego sąsiada Liberia jest bardzo skromnym uczestnikiem tego rynku, produkuje jedynie około 10 tys. ton ziarna kakao rocznie. Ale ta produkcja daje pracę około 40 tys. drobnych rolników.

Z Monrowii Tadeusz Brzozowski 

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (5)

dodaj komentarz
bha
Cóż drożyzna detaliczna cenowa i % w wielu krajach z roku na rok coraz większa i większa to szaro czarny rynek coraz mocniej się uaktywnia i tych różnych kombinacjo-podróbek raczej coraz więcej należy się spodziewać. Niestety
and00
"tysiące hektarów lasów zostało wyciętych, aby zrobić miejsce dla plantacji kakao"

Mam dziwne wrażenie że w Europie wycięto jeszcze więcej lasów żeby zrobić miejsce dla upraw zboża, rzepaku, ziemniaków i czego tam jeszcze
Że o miastach, fabrykach i drogach nie wspomnę

Może
"tysiące hektarów lasów zostało wyciętych, aby zrobić miejsce dla plantacji kakao"

Mam dziwne wrażenie że w Europie wycięto jeszcze więcej lasów żeby zrobić miejsce dla upraw zboża, rzepaku, ziemniaków i czego tam jeszcze
Że o miastach, fabrykach i drogach nie wspomnę

Może zlikwidować?
and00
dodam że tysiąc ha to raptem 10 km², czyli nie aż tak dużo, np Warszawa ma 517,2 km²


A certyfikaty super pomysł, zakładając że celem jest wzrost cen w UE
Bo cała reszta świata kupuje bez
salad77
swoje lasy wycięli Francuzi, Holendrzy, Belgowie więc teraz będą chcieli zadbać żeby polskich nikt nie wyciął
samsza
Biedni Liberyjczycy niech będą nadal biedni, nawet jak produkują tego kakao prawie nic, to pognębić ich bo nie stać ich kupić certyfikatu dziewictwa.

Powiązane: Unia Europejska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki