REKLAMA
SPRAWDŹ

Ardanowski i Kołakowski przywróceni w prawach członków PiS

2020-11-18 15:35
publikacja
2020-11-18 15:35

B. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski oraz poseł Lech Kołakowski zostali w środę przywróceni w prawach członków Prawa i Sprawiedliwości - poinformował szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.

Ardanowski i Kołakowski przywróceni w prawach członków PiS
Ardanowski i Kołakowski przywróceni w prawach członków PiS
/ FORUM

Ardanowski i Kołakowski byli w grupie 15 posłów PiS zawieszonych we wrześniu w konsekwencji zagłosowania, mimo dyscypliny partyjnej, przeciwko uchwaleniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego.

We wtorek Sobolewski poinformował o odwieszeniu 13 z 15 posłów oraz, że Ardanowski i Kołakowski nadal pozostają "zawieszeni", a "postępowanie wyjaśniające nadal trwa". Zapowiedział wówczas, że "odpowiednie decyzje zostaną podjęte wkrótce".

W środę po południu Sobolewski napisał na Twitterze, że "postanowieniem Rzecznika Dyscyplinarnego PiS z dnia 18 listopada 2020 r. umorzono postępowanie dyscyplinarne w sprawie naruszenia Statutu PiS" i że "w związku z tym wygasa decyzja prezesa PiS z dnia 17 września 2020r. o zawieszeniu w prawach członka PiS Jana Krzysztofa Ardanowskiego i Lecha Kołakowskiego".

Wcześniej w środę z oboma posłami spotkał się w Sejmie prezes partii Jarosław Kaczyński.

Kołakowski powiedział po tym spotkaniu dziennikarzom, że sytuacja związana z jego członkostwem w PiS jest otwarta. "Będzie ta decyzja podjęta po kolejnej rozmowie" - dodał. Kołakowski wyraził zadowolenie, że doszło do rozmowy z prezesem PiS dodając, że na taką rozmowę czekał pół roku. Przyznał też, że na korytarzu minął się z Ardanowskim.

We wtorek rano Kołakowski mówił, że odchodzi z Prawa i Sprawiedliwości uzasadniając, że powodem takiej decyzji jest sprawa noweli ustawy o ochronie zwierząt, którą nazwał "bublem prawnym". Zapowiadał powstanie w Sejmie koła poselskiego. "Jest to grupa kilku osób. Rozmawiamy o nazwie koła" - mówił. O możliwości stworzenia w Sejmie koła mówił jakiś czas temu również Ardanowski. Do stworzenia koła sejmowego potrzeba minimum 3 posłów.

Wśród zawieszonych we wrześniu decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego posłów znaleźli się, poza Ardanowskim i Kołakowskim, również: Kazimierz Moskal, Henryk Kowalczyk, Katarzyna Czochara, Zbigniew Dolata, Teresa Glenc, Agnieszka Górska, Teresa Hałas, Jerzy Małecki, Krzysztof Szulowski, Piotr Uściński, Marek Wesoły, Bartłomiej Wróblewski oraz Sławomir Zawiślak. (PAP)

autor: Rafał Białkowski, Mateusz Roszak

rbk/ mro/ mok/

Źródło:PAP
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (15)

dodaj komentarz
specjalnie_zarejestrowany2
ciekawe jakimi hakami zagroził sraczyński
jpelerj
PIS nie będzie ryzykował teraz większości w sejmie. Nawet poproszą żeby secesjoniści zechcieli wrócić.
uqdqser
Przedstawienie zakończone, prezes w rządzie zostaje.
dlaczego_nie
Krótka historia o Lechu Kołakowskim:
1. Od 1991 do 18.09.2020 działacz PC i PiS
2. Od 18.09.2020 do 18.11.2020 komuch z PRON-u
3. Od 18.11.2020 działacz PC i PiS
mknowak
Pamiętajcie świnia się nażre i odejdzie od koryta polityk nigdy.
plutarch
Czyli co proponujesz, monarchię? Daruj sobie.
jo41
Mam taką świnię, widocznie też polityk z niej :)
czerwony_wiewior
PiS jest jak mafia. Można przystąpić, ale odejść tylko nogami do przodu
jan-kowalski
Pozwolę sobie się z tym nie zgodzić - jest szereg przykładów potwierdzających, ze odejście z PiS (i to będąc wysoko w strukturach partii) jest możliwe. A są to np.:
1) L. Dorn,
2) R. Sikorski,
3) M. Migalski,
4) P. Zalewski,
5) P. Kowal
i inni.

Natomiast z drugiej partii naszego "ukochanego" duopolu,
Pozwolę sobie się z tym nie zgodzić - jest szereg przykładów potwierdzających, ze odejście z PiS (i to będąc wysoko w strukturach partii) jest możliwe. A są to np.:
1) L. Dorn,
2) R. Sikorski,
3) M. Migalski,
4) P. Zalewski,
5) P. Kowal
i inni.

Natomiast z drugiej partii naszego "ukochanego" duopolu, zwłaszcza w ostatnich latach, nie było transferów w drugą stronę (bodaj poza J. Gowinem), więc z PO faktycznie chyba trudno odejść. Potwierdził to zresztą w jednej z rozmów (nagranych) S. Neuman.
karbinadel
Przecież członek Kołakowski sam zrezygnował. Na siłę go przywrócili?

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki