REKLAMA

"10 tys. złotych miesięcznie". Morawiecki składa obietnicę ws. zarobków

2023-10-01 14:49, akt.2023-10-01 15:11
publikacja
2023-10-01 14:49
aktualizacja
2023-10-01 15:11

Rynek pracy za PO to 2,3 mln ludzi bez pracy. To Polska bez perspektyw, to Polska jako królestwo śmieciówek. Nie chcemy takiej Polski - mówił w niedzielę w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem, za rządów PiS nastąpiło przywrócenie godności na rynku pracy

"10 tys. złotych miesięcznie". Morawiecki składa obietnicę ws. zarobków
"10 tys. złotych miesięcznie". Morawiecki składa obietnicę ws. zarobków
/ PiS

W katowickim "Spodku" trwa konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Premier Morawiecki porównał sytuację na rynku pracy podczas rządów PO-PSL i PiS. "Rynek pracy za PO to 2 mln 300 tys. ludzi bez pracy. To ponad 2 mln ludzi na umowach śmieciowych. Praca za 4 czy 5 zł za godzinę. To ponad 2 mln ludzi wygnanych na emigrację za chlebem. To Polska jako królestwo śmieciówek. To Polska pozbawiona perspektyw, montownia, tania siła robocza. Nie chcemy takiej Polski" - podkreślił premier.

Wskazał, że za rządów PiS nastąpiło - jego zdaniem - przywrócenie godności na rynku pracy. "To minimalna stawka godzinowa 23 zł, a za kilka miesięcy 28 zł za godzinę. To średnie wynagrodzenie przekraczające grubo ponad 7 tys. zł., a my podtrzymujemy naszą obietnicę na kolejne lata. Za cztery lata będzie to co najmniej 10 tys. zł średniego wynagrodzenia w gospodarce polskiej. To ucywilizowany rynek pracy, to najniższe bezrobocie w historii III RP. To drugie najniższe bezrobocie w UE. To są osiągnięcia rządów PiS" - powiedział.

Nigdy tak wielu Polaków nie pracowało za tak "niewiele"

W przyszłym roku Polacy zarabiający płacę minimalną mogą liczyć na solidną podwyżkę. Mniej powodów do radości mają ci, który wpadną w jej objęcia. Tak wielu Polaków nie zarabiało dotychczas "minimalnej" - a z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika wprost, że w 2024 roku będzie to... co 4. pracujący.

Według Morawieckiego PO pozwoliła, żeby Polska była okradana. "Pozwolili, żeby mafie VAT-owskie, cwaniacy, przestępcy (...), żeby mafie pasły się i hulały jak wiatr po dzikich polach" - zaznaczył premier.

Premier: w "teczce Tuska" jest dowód na to, że oni przygotowywali dziesiątki tysięcy miejsca dla nielegalnych imigrantów

"W +teczce Tuska+ jest dowód na to, że oni przygotowywali dziesiątki tysięcy miejsc dla nielegalnych imigrantów, że chcą zrobić druga Lampedusę, tu jest na to dowód. Ale w ostatnich dniach partia Tuska w Europie domaga się, żąda, aby jak najszybciej wdrożyć pakt migracyjny, który zawiera, właśnie przyjmowanie nielegalnych imigrantów albo płacenie ogromnych sum za nieprzyjmowanie nielegalnych imigrantów. W ostatnich dniach partia Tuska to zrobiła. Spadły łuski w oczu" - powiedział szef rządu.

"To jest właśnie dowód, czarno na białym, że Tusk chce doprowadzić do wielkiej fali nielegalnej imigracji do Polski" - podkreślił.

Zwrócił uwagę, że wtedy oni "pójdą do Niemiec, bo tam chcą głównie żyć". "Wtedy Niemcy powiedzą musimy zamknąć granicę Schengen. Prawdziwe ryzyko zamknięcia granicy Schengen jest wtedy, kiedy by Tusk - co nie daj Panie Boże - tego koszmaru nie dopuść, doszedł do władzy i wtedy wpuszczą tych nielegalnych imigrantów. Nie możemy na to pozwolić. To jest ich prawdziwy plan" - ocenił premier.

Dodał, że polityka rządu jest w tym względzie jasna. "PiS nie dopuści do nielegalnej imigracji do Polski, choćby zmuszały nas do tego Berlin, Paryż, Bruksela. Wszyscy razem wzięci. My wskazujemy na potężne ryzyko z tym związane" - podkreślił.

Podał, że tylko w ostatnich dniach "12 osób zginęło w strzelaninach w Szwecji". "Dwa dni temu, w Holandii, kilka osób zginęło z ręki nielegalnych imigrantów, w tym 14-letnia, dziewczynka. 50 nielegalnych imigrantów zaatakowało policjantów we Włoszech. Do Marsylii ściągane są siły specjalne. A w Paryżu boją się wychodzić na spacer na przedmieścia, zobaczcie sobie te filmy. To są filmy grozy" - mówił szef rządu. (PAP)

autorzy: Mateusz Mikowski, Krzysztof Konopka, Grzegorz Bruszewski, Mikołaj Małecki, Katarzyna Krzykowska

mm/ gb/ mml/ kon/ agz/ ksi/ gb/ mm/ godl/

Źródło:PAP
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (127)

dodaj komentarz
arzab
Jeszcze raz napiszę, że jestem zawiedziony postawą redakcji Bankiera, która z niewiadomych dla mnie przyczyn prezentuje propagandowe obietnice tego wielokrotnego kłamcy i manipulatora ! Ten nieudolny urzędnik jest w stanie obiecać wszystko byle w efekcie zostać przy korycie przez następne 4 lata, nie bacząc na to iż zaciągnięte przez Jeszcze raz napiszę, że jestem zawiedziony postawą redakcji Bankiera, która z niewiadomych dla mnie przyczyn prezentuje propagandowe obietnice tego wielokrotnego kłamcy i manipulatora ! Ten nieudolny urzędnik jest w stanie obiecać wszystko byle w efekcie zostać przy korycie przez następne 4 lata, nie bacząc na to iż zaciągnięte przez jego ekipę długi będą spłacać jeszcze wnuki naszych wnuków !
tristans
10 tyś, ale jeszcze muszą popracować nad inflacją, za mało przyrosła
rozsadkunamtrzeba
ale jak się Jaszczomb postara, to i 15.000 uda się osiągnąć
karbinadel
Już niedługo to będzie w jednym banknocie.
tristans
PIS nie dopuści do fali nielegalnej migracji, tylko do legalnej, jak migranci zapłacą za wizę. Samo pobierani kasy za wizę nie jest niczym złym, US od nas pobierało i to nawet nie dając gwarancji wjazdu. Nasi patriotyczni rządzący wolą tą kasę wsadzić do własnej kieszeni.
prawdziwynierobot
no tak, tylko WSzP Premier zapomniał namoknąć o lecącej na łeb sile nabywczej pieniądza PLN i że te 10 tys będzie mniej warte (= mniej będzie można za to kupić) niż średnia pensja na początku rządów PARTII.
pdox
To są groźby, a nie obietnice, tylko jeszcze nie wszyscy rozumieją. ;)
zenonn
"Praca za 4 czy 5 zł za godzinę. minimalna stawka godzinowa 23 zł, a za kilka miesięcy 28 zł za godzinę."

Ciemny lud ma orgazm?
Wzrost minimalnej płacy to wzrost mnóstwa różnych opłat, to ogromna inflacja

1680 zł – minimalne wynagrodzenie od 1 stycznia 2014 r
3600 zł - minimalne wynagrodzenie od 1
"Praca za 4 czy 5 zł za godzinę. minimalna stawka godzinowa 23 zł, a za kilka miesięcy 28 zł za godzinę."

Ciemny lud ma orgazm?
Wzrost minimalnej płacy to wzrost mnóstwa różnych opłat, to ogromna inflacja

1680 zł – minimalne wynagrodzenie od 1 stycznia 2014 r
3600 zł - minimalne wynagrodzenie od 1 lipca 2023 r.

Biedronka cebula
2014r 0,59zł/kg
2023r 9,98/kg
https://finanse.wp.pl/porownanie-cen-w-biedronce-ile-kosztowaly-te-same-produkty-w-2014-a-ile-musimy-za-nie-zaplacic-dzis-6465471940733057a
https://www.warzywapolowe.pl/ceny-cebuli-hurt-i-detal-luty-2023/
zenonn
Emeryci co oszczędzali na starość oddadza PISiorom swoje oszczędności wskutek inflacji
60+ głosuje na PIS!
Czwórkami do pierdli i nigdy więcej przy korycie!
pdox odpowiada zenonn
Przecież na nich głosują ci bez prywatnych oszczędności, i dla nich to jest w pełni racjonalne, bo oni uważają, że "państwo da", identycznie jak lewica (to jest ten sam program minus tęcza). I najgorsze jest, że mają rację, otwarte pytanie jest, czy zdają sobie sprawę, że aby dać, musi najpierw zabrać, czy to wypierają,Przecież na nich głosują ci bez prywatnych oszczędności, i dla nich to jest w pełni racjonalne, bo oni uważają, że "państwo da", identycznie jak lewica (to jest ten sam program minus tęcza). I najgorsze jest, że mają rację, otwarte pytanie jest, czy zdają sobie sprawę, że aby dać, musi najpierw zabrać, czy to wypierają, czy może uważają, że im zabierze mniej, niż innym, więc i tak będą do przodu.

Powiązane: Praca

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki