REKLAMA

0,5 mln zł kary dla firmy Spokey od UOKiK za ustalanie minimalnych cen sprzętu sportowego

2021-03-24 09:43
publikacja
2021-03-24 09:43

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył karę 0,5 mln zł na firmę Spokey za ustalanie przez blisko osiem lat minimalnych cen sprzętu sportowego, po których sklepy internetowe mogły sprzedawać produkty tej marki, takie jak np. rolki czy hulajnogi - poinformował w środę UOKiK.

0,5 mln zł kary dla firmy Spokey od UOKiK za ustalanie minimalnych cen sprzętu sportowego
0,5 mln zł kary dla firmy Spokey od UOKiK za ustalanie minimalnych cen sprzętu sportowego
/ Spokey

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów dodał w komunikacie, że postępowanie przeciw spółce Spokey Prezes UOKiK wszczął w grudniu 2019 r. i postawił jej zarzut zawarcia porozumienia ograniczającego konkurencję z dystrybutorami sprzętu sportowego. Dowody pozyskane m.in. podczas przeszukania w siedzibie spółki potwierdziły, że w latach 2010-2018 firma ta ustalała minimalne ceny odsprzedaży, po których jej partnerzy mogli oferować produkty konsumentom w swoich sklepach internetowych lub serwisie aukcyjnym.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie, ocenił, że "porozumienie cenowe to bardzo poważne ograniczenie konkurencji, które ma negatywne skutki dla rynku". "Na polityce cenowej Spokey ucierpieli także konsumenci, którzy kupowali sprzęt sportowy drożej, niż gdyby sprzedawcy mieli swobodę w kształtowaniu cen i uczciwie ze sobą konkurowali" - powiedział.

UOKiK podał, że Spokey nie tylko narzucał swoim partnerom minimalne ceny sprzedaży sprzętu sportowego, ale też monitorował, czy są one przestrzegane. Według UOKiK-u pilnowali tego także inni dystrybutorzy, żądając w takiej sytuacji od spółki interwencji. W przypadku, gdy sprzedawca stosował niższe od sugerowanych ceny, Spokey wywierał na niego presję, grożąc np. wstrzymaniem dostaw - podał Urząd.

Jak zaznaczył, spółka Spokey skorzystała z programu łagodzenia kar leniency. Uzyskała obniżenie kary o połowę dzięki temu, że współpracowała z Prezesem UOKiK i dostarczyła dowody, które pozwoliły ustalić czas trwania porozumienia i zasady, na jakich się ono odbywało. Zamiast ponad 1,1 mln zł, na Spokey nałożono sankcję w wysokości 568 tys. 679 zł. Dodano, że gdyby Spokey nie wycofał się z deklaracji dobrowolnego poddania się karze, byłaby ona niższa jeszcze o 10 proc., czyli o ponad 113 tys. zł.

Z europejskiego programu łagodzenia kar można skorzystać pod warunkiem dostarczenia dowodów lub informacji dotyczących istnienia niedozwolonego porozumienia oraz współpracy z UOKiK - poinformował Urząd. (PAP)

mfr/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
klux777
Ależ co to za absurd? Produkuję towar i nie mogę oczekiwać od dystrybutorów cen minimalnych? Czyli mam sieć dobrze prosperujących dystrybutorów, nagle wpuszczam jednego, który zaniża ceny, potem zaniża każdy kolejny itd. Finalnie część rezygnuje ze sprzedaży moich towarów na rzecz innych. Tak właśnie rośnie tandeta, zalew szitu z Chin itd.
tadek4000
Kiedy UOKiK zajmie się firma Stihl? Ceny produktów od lat takie same w sklepach, sprzedawca przy próbie obniżenia ceny od razu dostaje ostrzeżenie z centrali.

Powiązane: UOKiK karze nieuczciwe firmy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki