Właściciele 11 modeli aut zostaną wezwani do autoryzowanych serwisów w związku z wykrytymi wadami aut. Wachlarz usterek jest wszechstronny. Problemy dotyczą zarówno niesprawnych poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa, filtrów cząstek stałych, jak i… źle zamontowanego dachu.
Kampania naprawcza Mercedesa
Najwięcej wadliwych pojazdów do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgłosił Mercedes. To 1402 egzemplarze modelu sprinter (typ 910). W autach z napędem na przednie koła i wyposażonych w silnik wysokoprężny OM651, które wyprodukowano w Niemczech, może dojść do uszkodzenia tzw. stopnia końcowego świec żarowych. Usterka w przypadku zaistnienia wypadku, może doprowadzić do zwarcia i pożaru.
Właściciele felernych pojazdów zostaną listownie powiadomieni o konieczności zgłoszenia się do autoryzowanych stacji obsługi Mercedesa, gdzie mechanicy wyposażą auta w obudowę osłaniającą stopień końcowy świec żarowych oraz podłączą ich zasilanie do bezpiecznika pirotechnicznego.
Wadliwe modele Forda
Ponad tysiąc wadliwych egzemplarzy zgłosili do UOKiK także przedstawiciele Forda. To przede wszystkim dostawcze modele: transit i transit custom. W 322 autach wyprodukowanych w Turcji pomiędzy 4 października 2019 r. a 29 lipca 2020 r. mogły zostać zamontowane nieprawidłowo zespawane wahacze.
Z kolei w 853 egzemplarzach modelu transit connect, wyprodukowanych w hiszpańskiej Valencii pomiędzy 17 lipca 2014 r. a 1 października 2016 r., nieprawidłowe przyklejenie dachu panoramicznego może prowadzić do powstawania hałasów aerodynamicznych, przedostawania się wody, a w najgorszym scenariuszu do oddzielenia się dachu od pojazdu, co może prowadzić do wypadku.
Ford wykrył wady także w hybrydowej wersji nowego modelu puma. Do UOKiK zostały zgłoszone pojazdy wyprodukowane w Rumunii pomiędzy 12 listopada 2019 r. a 13 lipca 2020 r. Wada dotyczy akumulatora hybrydowego, którego załącza mogły zostać nieodpowiednio dokręcone, co może prowadzić do przegrzania i stopienia sąsiednich elementów.
Właściciele wszystkich wadliwych fordów powinni skontaktować się z autoryzowanymi serwisami Forda, gdzie przeprowadzone zostaną bezpłatne naprawy wadliwych elementów.
Usterki w Mitsubishi
O ewentualnych wadach w wyprodukowanych przez siebie autach informuje także Mitsubishi. Problem dotyczy modelu outlander (gf0w). W kilkuset pojazdach przeznaczonych na polski rynek mogły zostać zamontowane nieprawidłowe prowadnice barkowe tylnego prawego pasa bezpieczeństwa w drugim rzędzie siedzeń. W przypadku gwałtownego hamowania pas może nie zadziałać prawidłowo, zwiększając tym samym ryzyko obrażeń.
Na polskim rynku kampanią naprawczą zostało objętych 361 pojazdów, których właściciele zostaną zaproszeni do serwisu.
Kampania naprawcza Citroena
Możliwe usterki w największej liczbie modeli wykrył Citroen. Problem dotyczy modeli: c3, c4, ds3, ds4 i ds5. Na polskim rynku to łącznie 109 egzemplarzy, w których mogą pogorszyć się parametry ładunku pirotechnicznego doprowadzającego do napełnienia poduszki powietrznej. W przypadku długotrwałego wystawienia na działanie wilgoci i temperatury, wadliwe może okazać się również urządzenie napełniające poduszkę powietrzną.
Usterka może prowadzić do pęknięcia wspomnianego urządzenia podczas aktywacji poduszki, co może zwiększyć ryzyko obrażeń.
Citroen zadeklarował bezpłatne sprawdzenie i ewentualną wymianę poduszki powietrznej kierowcy (modele: c3, ds4 i ds5), a w przypadku modeli c3 i ds3 również poduszki powietrznej pasażera. Naprawy będą przeprowadzane w autoryzowanych stacjach obsługi Citroena.
Peugeot – problemy z emisją spalin
Z wadą filtra cząsteczek stałych mogą borykać się właściciele peugeotów 308. W pojazdach przeznaczonych na polski rynek dokonano bowiem nieprawidłowej kalibracji silnika, która może spowodować uszkodzenie wspomnianego filtra, co z kolei może być powodem zwiększonej emisji cząsteczek do atmosfery.
Na rynku polskim problem dotyczy 17 pojazdów, których właściciele zostaną wezwani do ASO, gdzie filtr zostanie wymieniony, a oprogramowanie sterujące silnikiem zaktualizowane.