Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Izera – polskie auto elektryczne po pierwszej jeździe

Izera – polskie auto elektryczne po pierwszej jeździe

Prototyp polskiego „elektryka” Izera ma już za sobą pierwszą trasę. Auto w wersji hatchback przejechało nieoddanym jeszcze do użytku fragmentem drogi S2, czyli Południowej Obwodnicy Warszawy.

Elektryczne auto, które nie weszło jeszcze do produkcji i droga ekspresowa, która nie została oddana do użytku, wzięły udział w sesji zdjęciowej promującej Izerę, a wydarzeniem na Twitterze pochwaliła się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.


W jeździe próbnej wziął udział pięciodrzwiowy, czerwony pojazd w wersji hatchback. Jak zauważa „Auto Świat”, auto nie zostało jeszcze zarejestrowane, ponieważ nie posiada homologacji, tym samym na plan zdjęciowy dotarło na lawecie.

Zgodnie z lipcowymi zapowiedziami, pierwszy seryjny egzemplarz Izery ma zjechać z taśmy produkcyjnej w 2023 r. Wcześniej, jesienią 2021 r. ma powstać fabryka i linia produkcyjna. Miejsce, w którym stanie fabryka zostanie wybrane jeszcze w tym roku. Najprawdopodobniej będzie to Górny Śląsk: Ruda Śląska lub Jaworzno.

Jak wskazuje Cyprian Gronkiewicz, dyrektor ds. uruchomienia produkcji w ElectroMobility Poland, trwają ostatnie analizy terenów, a obie kandydatury są wciąż weryfikowane w oparciu o trzy podstawowe kryteria: techniczne, czyli m.in. dostęp do mediów, infrastruktury drogowej czy kolejowej, warunków geotechnicznych czy ukształtowania terenu; środowiskowe związane chociażby z warunkami naturalnymi czy sposobem użytkowania nieruchomości w przeszłości oraz prawne związane m.in. z własnością gruntów.

Tematy
Komentarze
Izera – polskie auto elektryczne po pierwszej jeździe
Marcin Kaźmierczak
Podziel się