Przede wszystkim należy pamiętać o właściwym zabezpieczeniu naszego pupila. Z mniejszymi psami z reguły nie ma problemu gdyż wystarczy odpowiednia klatka podróżna. Większe czworonogi powinny podróżować na tylnej kanapie, a w przypadku samochodów typu kombi, za tylną kanapą (w bagażniku).
Należy bezwzględnie unikać trzymania psa na rękach, gdyż przede wszystkim podczas gwałtownego hamowania lub stłuczki nie myślimy o zwierzaku i odruchowo możemy go puścić, a po drugie - zwierzę może się wyrwać i skoczyć na kierowcę. Od pewnego czasu dostępne są w Polsce pasy bezpieczeństwa dla zwierząt. Jest to wydatek rzędu 30-80 zł. Pasy posiadają specjalną końcówkę wkładaną w standardową klamrę pasa bezpieczeństwa dla pasażera.
W trakcie jazdy nie wolno zapominać o tym, aby pies miał czym oddychać. Zdecydowanie najlepiej sprawdza się klimatyzacja, a jeśli nie ma jej w naszym samochodzie, to wystarczy lekko uchylone okno. Pamiętajmy także o obowiązkowych postojach. Specjaliści zalecają wyprowadzać psa co ok. 2-3 godziny jazdy. W tym czasie pies nie tylko powinien mieć możliwość rozprostowania kości, ale również należy mu podać coś do picia.
Źródło:
