Prezydent Donald Trump w poniedziałek na Twitterze oskarżył Rosję i Chiny o to, że prowadzą "grę dewaluacji" swych walut, podczas gdy w USA podnoszone są stopy procentowe, co umacnia dolara. Rubel stracił na wartości po kolejnych sankcjach nałożonych na Moskwę.

Tweet Trumpa ma związek z tym, co - jak wyjaśnia Reuters - on sam postrzega jako nieuczciwe praktyki handlowe. Jeśli waluta danego państwa jest tania, to zyskuje na tym eksport, który również staje się tańszy.
Podnoszenie stóp procentowych, po których umacnia się dolar, czyni amerykański eksport mniej konkurencyjnym.
Jednak spadek kursu rubla wiąże się z paniką na moskiewskiej giełdzie i innych rynkach, która tuż po nałożeniu nowej rundy sankcji Stanów Zjednoczonych na Rosję sprawiła, że 9 i 10 kwietnia tamtejsza waluta straciła 8,4 proc.
Uznano to za złamanie pewnego tabu obowiązującego polityków, których wypowiedzi mogą wpłynąć na notowania walut.
fit/ mc/