REKLAMA
ZOOM NA RYNKI

NYTTrump odmówił przyłączenia się do europejskich sankcji. Chce robić interesy z Rosją

2025-05-21 04:08, akt.2025-05-21 06:56
publikacja
2025-05-21 04:08
aktualizacja
2025-05-21 06:56

Prezydent USA Donald Trump odmówił zrealizowania groźby sankcji wobec Rosji w rozmowie z europejskimi przywódcami - donosi we wtorek "New York Times". Według urzędnika Białego Domu, powodem jest chęć umożliwienia robienia interesów z Rosją dla amerykańskiego biznesu.

Trump odmówił przyłączenia się do europejskich sankcji. Chce robić interesy z Rosją
Trump odmówił przyłączenia się do europejskich sankcji. Chce robić interesy z Rosją
fot. Carlos Barria / / Reuters

W opublikowanej we wtorek analizie gazeta stwierdza, że po rozmowie z Władimirem Putinem prezydent Trump zmienił swoje stanowisko i uznał, że wojna nie jest jego problemem. Dziennik zdradził też kulisy rozmów zarówno Trumpa z Putinem, jak i późniejszej rozmowy z przywódcami Ukrainy, UE, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Niemiec i Finlandii.

"Trump powiedział prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu i innym europejskim przywódcom po rozmowie z Putinem, że Rosja i Ukraina będą musiały same znaleźć rozwiązanie wojny, zaledwie kilka dni po tym, jak powiedział, że tylko on i Putin są w stanie zawrzeć układ" - donosi gazeta. Dodaje też, powołując się na sześciu urzędników wtajemniczonych w rozmowę, że Trump odmówił dołączenia do europejskiej kampanii nacisku na Rosję.

"NYT" zauważa, że choć zazwyczaj Trump często używa presji ekonomicznej, by uzyskiwać ustępstwa, w przypadku Rosji jest inaczej. Według oświadczenia urzędnika Białego Domu dla gazety, w opinii Trumpa "dodatkowe sankcje przeciwko Rosji ograniczyłyby możliwości biznesowe, a prezydent chce zmaksymalizować możliwości gospodarcze Amerykanów".

Podobnego zdania są według źródeł dziennika europejscy przywódcy, którzy podejrzewają, że nadrzędnym celem Trumpa jest normalizacja stosunków z Rosją. Jak ocenił jeden z rozmówców, Trump nigdy nie był poważnie zainteresowany wywarciem nacisku na Rosję, jeśli ta nie zgodzi się na zawieszenie broni, a jego groźby nałożenia sankcji były "głównie performatywne".

W poniedziałkowej rozmowie miał to wykorzystać również Putin, który miał kierować dyskusję w stronę potencjalnych relacji gospodarczych obu państw.

"W rezultacie Europa zmierza teraz w kierunku nowych sankcji, a Stany Zjednoczone wydają się być gotowe, aby pójść w przeciwnym kierunku, starając się pominąć Ukrainę i pielęgnować szersze relacje z Rosją. To dokładnie taki rodzaj rozłamu w NATO, do którego Putin chciał doprowadzić i wykorzystać przez ostatnie dwie dekady" - konstatują autorzy analizy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ zm/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (4)

dodaj komentarz
endes
I to się nazywa dbać o swoją ojczyznę!
zzibi2
oczywiście ze chce, potrzebuje ich do konfrontacji z chinami
minus90procent
to w zasadzie jest płacz trumpa nad rozlanym mlekiem, bo chińczycy "wcinają" ruskich od kilku dekad np. przez przejmowanie ogromnych połaci terenu w starym stylu przez odpowiedni ożenek :)

Powiązane: Rosja kontra USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki