Obniżanie cen na rynku metali było skutkiem obaw o stagnację chińskiego popytu na metale. Zdaniem cytowanego przez agencję Bloomberg Kiyoshi Ishigane, analityka Mitsubishi UFJ Asset Management w Tokio, „istnieje szereg zalążków ryzyka”. Ishigane dodaje jednak, że „w tym samym czasie docierają pewne informacje pozytywne”.
Zdaniem Fumiyukiego Nakanishi, starszego analityka w SMBC Friend Securities w Tokio, „obecnie każdy zysk z akcji będzie minimalny”. Nakanishi dodaje, ze doradza swoim klientom odczekanie aż kursy akcji wzrosną.
Na rynku japońskim spółka Fujitsu, największy japoński dostawca usług informatycznych, potaniała o 3,7%. Jest to największy spadek wśród spółek wchodzących w skład indeksu Nikkei225. Spadek ten ma związek z prośbą skierowaną przez Fujitsu do byłego prezesa Kuniaki Nozoe o zerwanie wszelkich powiązań z firmą w związku z jego „nienajlepszą reputacją”. Oznacza to, że wcześniejsze doniesienia o przyczynach zdrowotnych odejścia prezesa Nozoe ze spółki są nieaktualne.
Wśród spółek chińskich największy chiński ubezpieczyciel China Life zyskał 4%. Ma to związek z oszacowaniem zysku za 2009r. wskazującym, że będzie on o ponad 200% wyższy niż w roku poprzednim. Jest to też wynik o 50% lepszy niż ogłoszony we wcześniejszej tegorocznej prognozie.
W ocenie Binaya Chandgothia, szefa doradców inwestycyjnych w Principal Global Investors w Hong Kongu, „uzdrowienie światowej gospodarki wydaje się rozwijać”. Chandgothia dodaje jednak, że „istnieją nadal obawy, że gospodarki ostygły”.
Poziom podstawowych azjatyckich indeksów wyniósł w poniedziałek: indeksu Hang Seng; 21,207.55pkt. (+0.05%), indeksu Nikkei225: 10 567,65pkt. (-0,17%).
TR
Źródło:
