W najnowszych prognozach walutowych nie widać, aby analitycy zareagowali na niedawne umocnienie franka szwajcarskiego. Stąd też tegoroczne oczekiwania wobec kursu franka pozostają zdecydowanie niższe od obecnej wyceny helweckiej waluty.


Styczeń 2020 na polskim rynku walutowym miał dwa oblicza. Pierwsze było uśmiechnięte i przyniosło spadek kursu EUR/PLN do 4,21 zł – najniższego poziomu od kwietnia 2018 roku. Ale druga połówka miesiąca była sroga dla złotego. Kurs euro poszedł w górę o blisko 9 groszy, kończąc styczeń na poziomie 4,30 zł.
To właśnie wokół tej wartości para euro-złoty oscyluje od połowy 2018 roku. I takie są też prognozy analityków na najbliższe kwartały. Mediana prognoz w bazie Bloomberga wynosi 4,28 zł na koniec marca, 4,29 zł na koniec czerwca i 4,30 zł począwszy od końca III kw. 2020 r. W porównaniu do prognoz sprzed miesiąca oznacza to obniżki o dwa grosze w prawie każdym kwartale.
| Mediana prognoz na koniec okresu | |||||
|---|---|---|---|---|---|
| I kw. 20 | II kw. 20 | III kw. 20 | IV kw. 20 | 2021 | |
| EUR | 4,28 zł | 4,29 zł | 4,30 zł | 4,30 zł | 4,30 zł |
| USD | 3,81 zł | 3,79 zł | 3,81 zł | 3,75 zł | 3,65 zł |
| GBP* | 5,03 zł | 5,04 zł | 5,14 zł | 5,06 zł | 5,18 zł |
| CHF* | 3,89 zł | 3,86 zł | 3,87 zł | 3,84 zł | 3,74 zł |
| Źródło: Bloomberg. Stan na 31.01.2020 r. *obliczenia własne | |||||
Największymi fanami złotego są analitycy Ebury i Morgan Stanley, którzy spodziewają się zejścia kursu euro w pobliże 4,20 zł i to już na koniec I kwartału. W obozie optymistów są też eksperci z Commerzbanku i Landesbanku Baden-Wuerttemberg, którzy również prognozują spadek kursu EUR/PLN do 4,20 zł, ale dopiero na koniec 2020 roku. W gronie pesymistów pozostają analitycy JP Morgan Chase, Bank Julius Baer oraz Societe Generale, którzy na koniec grudnia spodziewają się kursu euro powyżej 4,40 zł.
Mocny frank? Analitycy nie dowierzają
Znacznie ciekawiej prezentują się prognozy dla franka szwajcarskiego, z którym rynkowi analitycy mają problem. Od połowy grudnia frank wyraźnie zyskuje względem euro. W tym czasie kurs EUR/CHF obniżył się z 1,10 do 1,0668, wyznaczając najniższe wartości od kwietnia 2017 roku. Widać, że kapitał ucieka do neutralnej Szwajcarii i że ta ucieczka rozpoczęła się na długo przed pojawieniem się informacji o epidemii koronawirusa i przed eskalacją napięcia na Bliskim Wschodzie.
Tymczasem walutowi progności jak gdyby nigdy nic nadal oczekują, że para euro-frank będzie notowana powyżej 1,10 franka za euro. Co więcej, mediana prognoz zakłada stopniowy wzrost kursu EUR/CHF (czyli osłabienie franka w relacji do euro) w stronę 1,12 na koniec roku. To praktycznie taka sama mediana prognoz jak miesiąc temu.
W rezultacie prognozy dla kursu CHF/PLN wyglądają obecnie dość księżycowo. Przy franku od kilku dni notowanym powyżej 4 zł rynkowy konsensus wciąż wynosi 3,89 zł na koniec marca i 3,86 zł na koniec czerwca. Wydaje się więc, że dopiero w najbliższych tygodniach prognozy dla pary euro-frank zostaną uaktualnione i dostosowane do nieoczekiwanej zmiany uwarunkowań na rynku walutowym.
Podobnie jak przez cały 2019 rok rynkowi analitycy zakładają umocnienie euro w stosunku do dolara amerykańskiego. Kurs EUR/USD ma wzrosnąć z obecnych 1,1062 do 1,12 na koniec I kw., 1,13 w II kw. i 1,14 na koniec 2020 roku. Taki konsensus oznaczałby utrzymanie się kursu dolara w pobliżu 3,80 zł aż do końca września. Dopiero ostatni kwartał 2020 roku miałby przynieść spadek kursu USD/PLN do 3,75 zł.
Cały czas w grze pozostają oczekiwania na umocnienie funta wobec dolara. Kurs GBP/USD ma wzrosnąć z obecnych 1,30 do 1,35 na koniec grudnia. Na polskim rynku oznaczałoby to utrzymanie się ceny brytyjskiego funta powyżej 5 zł przez większą część roku, z możliwą podbitką do 5,14 zł w III kwartale.
Zwyczajowo przypomnę, że mówimy tu o medianie prognoz analityków. Przewidywania nawet najlepszych ekspertów mogą rozminąć się z rzeczywistością, co zresztą w przeszłości zdarzało się dość często. Należy też pamiętać, że kursy walut bywają bardzo dynamiczne i w czasie trwania kwartału mogą znacząco odchylać od poziomów prognozowanych na jego koniec.
Krzysztof Kolany

























































