Proces wyboru prezesa Polimeksu może zakończyć się w ciągu od dwóch tygodni do miesiąca. Niewykluczone, że zarząd budowlanej spółki zostanie też wzmocniony o członków zarządu odpowiedzialnych za poszczególne piony - poinformował PAP Artur Jędrzejewski, wiceprzewodniczący rady nadzorczej.
"Pierwsze posiedzenie rady nadzorczej w nowym składzie odbędzie się w piątek za tydzień i rada od razu powinna zając się tym tematem. Myślę, że proces wyboru prezesa dla Polimeksu może zakończyć się w ciągu od dwóch tygodni do miesiąca" - powiedział PAP Jędrzejewski.
Rada nadzorcza Polimeksu rozpoczęła proces wyboru prezesa dla spółki w listopadzie 2012 r. Po wyborze firmy headhunterskiej i sporządzeniu długiej listy kandydatów, na której znalazło się 27 nazwisk proces wstrzymano, gdyż w związku ze zmianami w akcjonariacie spółki uznano, że powinien on zostać dokończony przez radę nadzorczą spółki w nowym składzie.
Z wypowiedzi Jędrzejewskiego wynika, że rada nadzorcza może też wzmocnić zarząd o nowych członków.
"Niewykluczone, że zarząd spółki może zostać wzmocniony o członków zarządu odpowiedzialnych za poszczególne piony, np. energetykę. Nie wiem, czy proces wyboru członków zarządu byłby kontynuowany z firmą headhanterska, z którą obecnie współpracujemy, czy z inną" - powiedział.
W sierpniu 2012 r. rada nadzorcza Polimeksu odwołała Konrada Jaskółę ze stanowiska prezesa zarządu i ze składu zarządu. Do dnia powołania nowego prezesa jego obowiązki pełni Robert Oppenheim, dotychczasowy wiceprezes.
Piątkowe NWZ Polimeksu powołało do składu rady nadzorczej zgłoszonych przez Agencję Rozwoju Przemysłu Jerzego Górę i Tadeusza Kluczborskiego oraz zgłoszonych przez PKO BP Andrzeja Kasperka i Ryszarda Engela. Walne ze składu rady nadzorczej odwołało Jana Woźniaka, Sebastiana Bogusławskiego, Andrzeja Bartosa i Dariusza Formelę.
Na piątkowym walnym miały być też głosowane zmiany w statucie, które zakładały, że rada nadzorcza Polimeksu miałaby składać się z siedmiu członków w tym dwóch powoływanych i odwoływanych przez Agencję Rozwoju Przemysłu oraz dwóch powoływanych i odwoływanych przez PKO BP. Trzech członków miało powoływać i odwoływać walne zgromadzenie. Na wniosek zarządu z porządku obrad walnego został wycofany jednak projekt uchwał o zmianie w statucie, co uzasadnione zostało koniecznością dodatkowych ustaleń. (PAP)
gsu/ asa/
