PZ Cormay S.A. zakończył okres 1-4Q 2014 przychodami w wysokości 100,3 mln zł, co oznacza, że były one na porównywalnym poziomie rok do roku (100,8 mln zł w 1-4Q 2013). W samym 4Q 2014 przychody Spółki wyniosły 24,8 mln zł wobec 28,9 mln zł w 4Q 2013.
- W skali roku, ale przede wszystkim w samym czwartym kwartale minionego roku, w przychodach Cormaya widoczny był negatywny wpływ sytuacji na rynku rosyjskim. Podejmujemy aktywne działania zmierzające do tego, by zmniejszoną sprzedaż na tym bardzo istotnym dotychczas dla Grupy rynku zniwelować, poprzez zwiększoną sprzedaż na rynku krajowym, czego efekt już jest widoczny, jak również poprzez dalszą dywersyfikację geograficzną - wyjaśnia Janusz Płocica, Prezes Zarządu PZ Cormay S.A.
W okresie 1-4Q 2014 wynik brutto na sprzedaży Cormaya zwiększył się o 3% r/r do 41,9 mln zł. Na poziomie operacyjnym (17,5 mln zł straty vs. 3,9 mln zł zysku rok wcześniej) i netto (16 mln zł straty przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej vs. 2,2 mln zł zysku przed rokiem) wyniki Grupy nie są jednak porównywalne rok do roku z uwagi na zdarzenia jednorazowe, które widoczne są przede wszystkim na poziomie pozostałych kosztów operacyjnych.
- Trudno
oceniać wyniki finansowe Grupy na pozostałych poziomach rachunku zysków i strat
w sytuacji, gdy w minionym roku mieliśmy do czynienia z licznymi zdarzeniami o
charakterze jednorazowym. Mam tu na myśli m.in. konieczność dokonania odpisów
aktualizujących wartość należności i zapasów, jak również korekt związanych z stwierdzeniem
nieprawidłowej kwalifikacji kosztów i wydatków w dotychczas publikowanych
sprawozdaniach finansowych Spółki i Grupy kapitałowej za okres obejmujący lata
2009-2014. Zakładamy, że zidentyfikowaliśmy już w Cormay S.A. wszystkie
nieprawidłowości w tym zakresie i nie będą konieczne dalsze korekty czy odpisy –
mówi
Janusz Płocica.
- Warto podkreślić, że w ostatnich miesiącach istotnie przyspieszyły prace zmierzające do ukończenia trzech kluczowych projektów inwestycyjnych, tj. analizatorów Equisse, Hermes i Blue Box. Jako pierwsze spodziewamy się wdrożyć do sprzedaży aparaty hematologiczne Hermes i biochemiczne Equisse– zakładamy, że w optymistycznym wariancie nastąpi to w 4Q 2015. Obecnie trwa wewnętrzna walidacja analizatorów i równolegle prace nad odczynnikami i przygotowaniem dokumentacji produktowej. Analizatory na dzień dzisiejszy potwierdzają w wewnętrznych badaniach swoją sprawność i atrakcyjność rynkową. Sukces rynkowy tych projektów uzależniony będzie od ich niezawodności i sprawności szczególnie w pierwszym okresie wprowadzania na rynki. Opinia, jaka zostanie o nich wtedy ukształtowana wśród pierwszych klientów, zdecyduje o sukcesie ich sprzedaży w ciągu następnych kilku lat. Z tego właśnie względu zdecydujemy się dopuścić pierwsze produkty do sprzedaży dopiero wtedy, kiedy pewni będziemy ich poprawnego działania, nawet jeśli powodować będzie to opóźnienie w pierwotnym harmonogramie wprowadzania na rynek. Analizatory te stanowić będą trzon oferty produktowej Spółki w najbliższych latach i to one decydować będą o wzroście sprzedaży i wyników Spółki – wyjaśnia Janusz Płocica.
W 2016 planowane jest też wprowadzenie na rynek innowacyjnego analizatora Blue Box. Trwają prace związane optymalizacją i poprawnością funkcjonalności oraz przygotowaniem urządzenia do produkcji. Zgodnie z aktualnym harmonogramem wewnętrzna walidacja aparatu przewidziana jest na 3 i 4Q 2015, a zewnętrzna wraz z przygotowaniem dokumentacji CE zakończy się w pierwszym kwartale 2016 roku i wtedy rozpocznie się sprzedaż analizatora.
- Rok 2015 jest kluczowy dla Spółki i jej Akcjonariuszy. Po latach prac i ogromnych nakładach inwestycyjnych, finansowanych w dużej mierze poprzez emisje akcji, jesteśmy już na końcu drogi. Po zakończeniu projektów, począwszy od 2016 roku, w wynikach Spółki będziemy widzieć ich efekty sprzedażowe, które powinny w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Spółka zacznie odbudowywać swoją wartość zarówno poprzez coraz lepsze rezultaty finansowe, jak i wizerunek. Do zakończenia projektów inwestycyjnych potrzebna jest jeszcze ostatnia runda finansowania. Ze względu na przedłużający się proces odwoływania Tadeusz i Tomasza Tuory z Rady Dyrektorów Orphee proces pozyskiwania finansowania jest trudniejszy i dłuższy. Krótkoterminowo, jako źródło finansowania wykorzystaliśmy część akcji Orphee, których sprzedaż już nastąpiła. Uzyskane w ten sposób środki zapewniają nam finansowanie projektów do czasu emisji akcji – tłumaczy Janusz Płocica.
-Przeprowadzone w ostatnich miesiącach analizy różnych możliwości pozyskania finansowania doprowadziły nas do wniosku, że planowana wcześniej emisja akcji z prawem poboru po cenie 3,40 zł za akcję przy obecnych warunkach rynkowych nie daje gwarancji powodzenia. Dlatego też proponujemy zmianę parametrów emisji akcji w taki sposób, który w naszej ocenie daje realne szanse na uzyskanie potrzebnych Spółce środków i dokończenie z sukcesem realizowanych od wielu lat projektów – podsumowuje Janusz Płocica.
NWZA Cormay zwołane na 2 kwietnia 2015 roku ma podjąć decyzję w sprawie emisji maksymalnie 31 861 977 akcji serii K z prawem poboru. Proponowanym dniem prawa poboru jest 12 czerwca 2015 roku.
Cormay
