Neuca spodziewa się stabilnych wzrostów rynku hurtu aptecznego w II połowie roku, a w całym 2025 roku szacuje dynamikę w przedziale 7,5-8 proc. - poinformowali przedstawiciele spółki.
"Na rynku hurtu po wysokich dynamikach I półrocza br. (+8,4 proc. rok do roku) Neuca spodziewa się stabilnych wzrostów również w jego II połowie na poziomie 6,5-7 proc., co łącznie w całym 2025 r. oznacza dynamikę w przedziale 7,5-8 proc." - podała spółka podczas czatu inwestorskiego.
Neuca poinformowała, że rozwój, poprzez akwizycje jak i wzrost organiczny, pozostaje ich założeniem w długoterminowym horyzoncie.
"Jesteśmy otwarci zarówno na realizację przejęć podmiotów indywidualnych, jak i sieciowych, co miało już miejsce w historii rozwoju operatora. Naszą ambicją jest integracja rynku głównie w zakresie POZ i AOS, przede wszystkim w małych i średnich miastach. Każdą transakcję analizujemy indywidualnie, z uwzględnieniem lokalnych potrzeb zdrowotnych, jak i efektywności naszej sieci" - dodali.
"Jesteśmy otwarci na kolejne akwizycje, koncentrując się na zapełnianiu białych plam na zdrowotnej mapie Polski w średnich i małych miastach. Jednocześnie pracujemy intensywnie nad cyfrowym ekosystemem Świata Zdrowia, który będzie czynnikiem wspierającym efektywność operacyjną działalności Operatora Medycznego" - wskazano.
Przedstawiciele spółki podali, że koncentrują się również na inwestycjach oraz lokalizacjach, które pozwolą im rozszerzyć ofertę onkologiczną, przy jednoczesnym uwzględnieniu możliwości prowadzenia badań w innych obszarach terapeutycznych.
"Onkologia jest jednym z najbardziej wymagających obszarów – zarówno pod względem rozwoju, jak i konsolidacji – dlatego potrzebujemy więcej czasu na wypracowanie optymalnych rozwiązań inwestycyjnych. Dodatkowym wyzwaniem są bardzo wysokie wyceny formalnych procesów akwizycyjnych w obszarze badań klinicznych, szczególnie w segmencie SMO, gdzie obserwujemy istotny wzrost wartości transakcyjnych" - napisano.
W ocenie zarządu przyczyną spadku udziałów grupy w rynku jest m.in. wyższa dynamika wzrostu segmentu sieciowego względem niezależnego.
"Maleje nasz udział u klientów sieciowych przede wszystkim z powodu otwierania przez największe sieci takie jak DOZ, Gemini czy Dr. Max hurtowni własnych i przenoszeniu zakupów bezpośrednio do producentów" - napisano.
Spółka szacuje wydatki odtworzeniowe i rozwojowe (bez akwizycji) w 2025 roku na ok. 90 mln zł, z czego blisko 20 proc. to wydatki na rozwój nowych produktów i usług (w szczególności w obszarze opieki medycznej), a 10 proc. na rebranding aptek. Pozostała część to wydatki odtworzeniowe, głównie w obszarze IT i infrastruktury. (PAP Biznes)
mbi/ ana/
