Mercator Medical obserwuje kontynuację pozytywnych trendów na rynku rękawic. Rozważa przywrócenie produkcji w swojej najstarszej fabryce w Tajlandii - poinformowali przedstawiciele zarządu podczas wideokonferencji.
"Trzeci kwartał pokazuje nam kontynuację pozytywnych trendów, chociaż walczymy nadal o rentowność, zwłaszcza segmentu dystrybucyjnego. Segment produkcyjny pokazuje bardzo pozytywne trendy, jeśli chodzi o rentowność. Wpływ sytuacji między Chinami a Stanami Zjednoczonymi pozwala nam przypuszczać, że trend zostanie utrzymany w pierwszej połowie 2025 r." - powiedziała prezes Monika Żyznowska.
"Cła zostały ogłoszone i dokument czeka na podpis prezydenta Bidena. Dużo rękawic nadal jest wysyłanych z Chin do Stanów z tym, że może się zdarzyć tak, że po podpisaniu dokumentu te towary będą z wyższymi cłami. W naszej fabryce w Tajlandii zauważamy wzrost cen i ich akceptację u klientów amerykańskich. Możemy spodziewać się, że ta tendencja utrzyma się na początku przyszłego roku, ale należy pamiętać, że w momencie, gdy Chiny stracą opłacalność sprzedaży do Stanów Zjednoczonych, prawdopodobnie cała produkcja malezyjska, wietnamska, tajska będzie przekierowana w stronę rynków amerykańskich, a Chiny przekierują większość swojej produkcji w stronę Europy. To może oznaczać dla części europejskiej spadek cen - to nie jest jeszcze widoczne, ale spodziewamy się, że zacznie być widoczny w pierwszym kwartale 2025 r." - dodała.
W ocenie Żyznowskiej, trend zwiększonego popytu w krajach poza Chinami ze strony USA może być kontynuowany w przyszłym roku i Malezja będzie odblokowywała więcej mocy produkcyjnych.
Grupa Mercator Medical posiada obecnie w Tajlandii trzy zakłady produkujące jednorazowe rękawice z lateksu NBR. Z uwagi na ograniczony w ostatnim okresie popyt na rękawice grupa zdecydowała się na wstrzymanie produkcji w najstarszym z posiadanych zakładów.
"Rozważamy przywrócenie produkcji w fabryce nr 1 i uruchomienie czterech podwójnych linii produkcyjnych. Wygląda na to, że zwiększenie popytu związane z nałożonymi przez USA cłami na Chiny spowoduje, że będziemy mieć zamówień na tyle dużo, że będziemy mogli o tym myśleć" - dodała prezes.
Jak poinformowała, Mercator rozszerza asortyment włókninowy i komplementarny względem rękawic i taki trend będzie kontynuowany w przyszłym roku.
"Ceny rękawic w ostatnich trzech kwartałach delikatnie rosły zarówno w produkcji, jak i dystrybucji. W kolejnych kwartałach przewidujemy, że w dystrybucji na początku roku utrzymają się ceny lub delikatnie spadną w porównaniu z czwartym kwartałem 2024 r. Ceny w Tajlandii prawdopodobnie będą rosły" - powiedziała Żyznowska. (PAP Biznes)
doa/ gor/
