Komisja śledcza ds. VAT przyjęła we wtorek w głosowaniu uchwałę ws. skierowania do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłe kierownictwo MF. Miałoby ono polegać na braku działań wobec wyłudzeń przy obrocie elektroniką.
Jak argumentował wniosek szef komisji Marcin Horała (PiS), chodzi o brak działań kierownictwa ministerstwa finansów w obszarze wyłudzeń związanym z handlem elektroniką, mimo, że wiedza o tym procederze była powszechna.
Jak twierdził Horała, "wiedzę, że elektronika jest towarem chętnie wykorzystywanym przez oszustów podatkowych minister (finansów - PAP) Rostowski (Jacek - PAP) miał już w 2007 r., bo sam tak zeznał".
Do roku 2013 nic się nie działo - dodał Horała. Jego zdaniem, można to scharakteryzować "w kategoriach przestępczych z paragrafu 231 i 296 Kk". Zawiadomienie dotyczy konkretnej sekwencji działań i "wskazuje osoby podejrzane" - stwierdził również szef komisji.
Sejmowa komisja śledcza ds. VAT przesłuchała we wtorek po raz kolejny byłego wiceministra finansów i generalnego inspektora kontroli skarbowej Andrzeja Parafianowicza. Przesłuchanie było podzielone na część tajną i jawną.
Członkowie komisji - podobnie jak w przypadku poprzedniego przesłuchania - pytali świadka o działania, jakie podejmował resort finansów w czasie, kiedy on był wiceszefem MF, gdy aby ukrócić nadużycia występujące m. in. na rynku paliw, elektroniki czy złomu.
Komisja odrzuciła natomiast wniosek posła PO Zbigniewa Konwińskiego o konfrontację Parafianowicza z b. wiceminister finansów Elżbietą Chojną-Duch. Chodziło o propozycję wyjazdu na Seszele, jaki Parafianowicz - jak poprzednio zeznał - miał usłyszeć od Chojny-Duch. Podczas wtorkowego przesłuchania b. wiceminister oświadczył, że "ma świadka" tamtego wydarzenia. Jak tłumaczył, po wyjściu z gabinetu Chojny-Duch był "trochę zszokowany" i opowiedział "historię pierwszemu napotkanemu pracownikowi, natychmiast". "To był inny podsekretarz stanu" - dodał, ale nie chciał powiedzieć, o kogo chodzi.
Członkowie komisji zadawali we wtorek Parafianowiczowi szereg bardzo szczegółowych pytań, często nawiązujących do zeznań innych świadków. Na wiele z nich b. wiceminister odpowiadał " nie pamiętam", nie "umiem odpowiedzieć" lub twierdził, że już odpowiadał na te pytania.
Jeszcze przed rozpoczęciem jawnego przesłuchania Parafianowicza, poseł Konwiński zasygnalizował zamiar złożenia na następnym posiedzeniu komisji wniosku o wystąpienie do prokuratury z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "przekroczenia uprawnień przez Elżbietę Chojnę-Duch poprzez bezprawne włączenie do prac nad zmianami w ustawie o VAT aktywnego doradcy podatkowego Wiesława Pomorskiego". Jak zaznaczył Konwiński, Pomorski w świetle dowodów mógł być zainteresowany uchwaleniem ustawy w określonej treści ze szkodą dla interesów Skarbu Państwa.
Konwiński podkreślił, że zawartość jego wniosku jest analogiczna do zawartości skierowanych przez komisję zawiadomień do prokuratury, dotyczących b. ministra finansów Jacka Rostowskiego i jego doradcy społecznego Renaty Hajder. Ale, jak zaznaczył, w sprawie Pomorskiego "mamy do czynienia z aktywnym czynnym doradcą podatkowym, który - jak sam zeznał - doradzał rozwiązania korzystne dla klientów, których obsługiwał.(PAP)
Autor: Ewa Wesołowska, Radosław Jankiewicz, Wojciech Krzyczkowski
ewes/ rkj/ wkr/ drag/














