Minister powiedział, że od przyszłego roku rachunki za gaz wyraźnie obniżą się. Nie chciał jednak powiedzieć, jaką cenę wynegocjowaliśmy z Rosjanami. Minister powiedział, że takie informacje są objęte tajemnicą handlową i nie może ich ujawnić.
| »PGNiG: W nowym roku możliwa obniżka cen gazu |
Dodał, że dzięki porozumieniu Polska zaoszczędzi do trzech miliardów złotych rocznie. Minister zapewnił jednocześnie, że nasz kraj będzie kupował najtańszy gaz w Europie Środkowo-Wschodniej.
| »URE: Nie ma wniosku nową taryfę gazową PGNiG |
Gaz będzie tańszy od pierwszego stycznia. Tym samym Polska wycofa Sprawę z Trybunału Arbitrażowego, który miał rozstrzygnąć czy Rosja stosuje nieuczciwe praktyki w handlu gazem. Minister przyznał, że ta sprawa była bardzo ważnym elementem negocjacji i zaważyła na ich powodzeniu.
Mikołaj Budzanowski powiedział, że zawarte właśnie porozumienie nie przekreśla dalszych rozmów z Rosjanami w sprawie kolejnych obniżek cen gazu.
| »Dzień na rynkach na żywo: PGNiG zyskuje ponad 10 proc |
Jarosław Janecki, Societe Generale: "Po pierwsze, nie ma jeszcze decyzji URE. Możemy tylko czynić pewne założenia. Niższe ceny gazu przełożą się na niższą inflację. Najbardziej widoczne efekty odnotowane zostaną w cenach utrzymania mieszkania. Obniżenie ceny tego surowca może także wpływać na ceny producentów (PPI), ceny transportu i żywości. Uważam, że rząd wielkości spadku inflacji to kilka dziesiątych punktu procentowego, ok. 0,2-0,3 pkt proc. Bardzo istotny jest także moment, w którym nowa taryfa weszłaby w życie. Najwięcej z takiej energii korzystamy w okresie zimowym. Jeśli obniżka nastąpi w I kwartale, będzie miała większe znaczenie, niż gdyby przyszła później."
/IAR/PAP
| Komentuje Łukasz Piechowiak, analityk Bankier.pl | |
To nie sukces, ale naprawienie błęduWielki sukces polityczny to nic innego jak naprawienie poprzedniego błędu. Rosja to dla nas strategiczny partner gospodarczy. Decyzje i stosunki polityczne nie zawsze chodzą w parze z oczekiwanymi relacjami biznesowymi. Nieufność i doświadczenie każą nam przewidywać, że za obniżką cen gazu kryją się inne ustępstwa ze strony rządu. Cieszmy się, ale patrzmy na ręce. | |
| Komentuje Krzysztof Kolany, główny analityk Bankier.pl | |
Pyrrusowe zwycięstwo PGNiGObniżka cen rosyjskiego gazu to dobra wiadomość nie tylko dla akcjonariuszy PGNiG, ale zapewne także dla całej polskiej gospodarki. Teraz gazowy monopolista powinien obniżyć ceny surowca dla odbiorców przemysłowych (głównie firm z sektora chemicznego) – inaczej gros obniżki skonsumuje Skarb Państwa, posiadający 72,4% udziałów w PGNiG.Bez odpowiedzi pozostaje jednak kluczowe pytanie: ile PGNiG będzie płacić za rosyjski gaz? Przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie polska firma domagała się obniżki o 10% i raczej nie uzyskała więcej. A to oznaczałoby, że PGNiG za tysiąc metrów sześciennych rosyjskiego gazu będzie płaciła 450 USD. A więc wciąż o 18% więcej niż odbiorcy z zachodu Europy. Mimo obniżki polska gospodarka i tak będzie płacić za gaz więcej niż niemieckie koncerny chemiczne. | |
Źródło:
