To już niemal pewne - nowym prezydentem Czech zostanie emerytowany generał Petr Pavel. Po przeliczeniu 98 proc. głosów wynika, że uzyskał on 57,95 proc. poparcie, a Andriej Babisz, 42,04 proc., poinformowało CTK.


Premier Petr Fiala pogratulował zwycięzcy i wyraził wiarę w owocną współpracę. Pavel, według Fiali, jest tym, który potrafi rozwiązywać konflikty, a nie je rozpalać. „To jest bardzo ważne dla naszej przyszłości” – powiedział premier.
„Jestem gotów do pracy. Sukces mojej prezydentury uznam za nasz wspólny sukces” – powiedział Pavel i zaprosił wszystkich współobywateli do współpracy oraz wyraził nadzieję, że wspólnie uda się rozwiązać problemy, w szczególności przezwyciężyć konfrontację polityczną.
Oficjalne dane zostaną podane we wtorek przez Państwową Komisję Wyborczą. Od 1 do 10 lutego przebieg i wyniki obu tur wyborów można zaskarżyć do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Frekwencja w drugiej turze wyniosła 70,19 proc., czyli nieco więcej niż w pierwszej turze, kiedy do urn poszło 68,24 proc.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Petrowi Pavlovi pogratulował premier Petr Fiala: "wygrał obywatelski kandydat, wygrały wartości, które reprezentował"
Zwycięzcy wyborów prezydenckich w Czechach Petrowi Pavlovi pogratulował premier Petr Fiala, który stwierdził, że "wygrał obywatelski kandydat, wygrały wartości, które reprezentował” . Podkreślił, że zwycięstwo Pavla oznacza porażkę Andreja Babiša.
"Wygląda na to, że jesteśmy świadkami początku końca jego politycznej ery w naszym kraju” - powiedział. Stwierdził, że kampania przedwyborcza była jedną z najgorszych, które miały miejsce w Czechach. „Populizm połączył się z ekstremizmem, a to jest niezwykle niebezpieczne" powiedział Fiala.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ mms/
W sztabie wyborczym pojawiła się prezydent Słowacji - Zuzana Czaputova
W sztabie wyborczym witano generała Pavla gorącym aplauzem. Odśpiewano hymn narodowy. Niespodziewanie w Pradze pojawiła się prezydent Słowacji Zuzana Czaputova, co wśród zebranych dziennikarzy przyjęto z ogromnym zaskoczeniem. Wizyty głowy innego państwa w żaden sposób wcześniej nie zapowiadano.
Czaputova pogratulowała Pavlowi i powiedziała, że cieszy się na współpracę z nim. „Panie prezydencie-elekcie, pańskie zwycięstwo jest dowodem na to, że nadzieja, przyzwoitość i prawdomówność nie są słabościami" - powiedziała. - "Życzę całemu krajowi, aby nikt nie czuł się pokonany i abyście potraktowali wybory jako nowy początek" –stwierdziła.
Pavel otrzymał też gratulację od kończącego 8 marca br. urzędowanie prezydenta Milosza Zemana, który życzył mu, by był dobrym prezydentem Czech.
Ekspert: wybór Pavla oznacza ogromną zmianę w charakterze czeskiego przywództwa
Jiri Pehe, politolog i dyrektor Uniwersytetu Nowojorskiego w Pradze, powiedział, że wybór Pavla oznacza ogromną zmianę w charakterze czeskiego przywództwa.
„Tego nie da się przecenić, ponieważ w ciągu ostatnich 10 lat mieliśmy prezydenta, który pod wieloma względami był hańbą dla Republiki Czeskiej” – powiedział. „Był prorosyjski, sabotował sankcje wobec Rosjan, omijał konstytucję, był niegrzeczny i obraźliwy.
„Pavel to inny typ. Jest o wiele bardziej cywilizowany i twardo stąpający po ziemi. Kładzie duży nacisk na reprezentację i ma silne prozachodnie poglądy. Na arenie międzynarodowej zobaczymy w prezydencji kogoś, kto reprezentuje to, czym był Vaclav Havel i jest odejściem od dwóch ostatnich prezydentów”.
wr/ mms/ tebe/ ptg/