REKLAMA

Coraz mniej osób ufa doradcom finansowym

2012-12-07 15:51
publikacja
2012-12-07 15:51
Maleje zaufanie do doradców finansowych - uważają eksperci. Wciąż jednak istnieje grupa osób, które traktują doradców jak wyrocznię. Powierzają im decyzje dotyczące własnych oszczędności i dopiero po fakcie uświadamiają sobie popełniony błąd.

 Jak się bronić przed komornikiem?» Jak się bronić przed komornikiem?
Miejski rzecznik konsumentów w Warszawie Małgorzata Rothert podkreśla, że doradca jest po prostu sprzedawcą. Tymczasem regularnie po porady ekspertów przychodzą osoby, które podpisały niekorzystne dla siebie umowy.

Piotr Nowak z firmy Expander wyjaśnia, że dobry doradca sprawdza jaka jest skłonność klienta do ryzyka i przedstawia mu odpowiednią ofertę. Taką umowę warto porównać z innymi propozycjami, a przed podpisaniem trzeba ją koniecznie przeczytać. Według badań nie robi tego jedna piąta Polaków.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Arkadiusz Augustyniak/dj
Źródło:IAR
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (21)

dodaj komentarz
~Hę?
Rozumiem, że dobry doradca to taki, który jak natknie się na klienta ryzykanta, to wpakuje go w najbardziej ryzykowny produkt? Może to i profesjonalizm, ale z klasyczną uczciwością niewiele ma to jednak wspólnego.
~bogdan
To nie są doradcy finansowi, ale normalni sprzedawcy. Ich wiedza finansowa to totalna żenada!
~klient
5 lat temu brałem kredyt, korzystałem z usług firmy doradztwa finansowego, wszystko przebiegło sprawnie, po kilku latach dostałem propozycje spotkania (w ramach serwisowania umów finansowych) w celu sprawdzenia czy można kredyt refinansować. Co się okazało? Można! Zaoszczędziłem na racie kredytowej. Ze współpracy jestem zadowolony 5 lat temu brałem kredyt, korzystałem z usług firmy doradztwa finansowego, wszystko przebiegło sprawnie, po kilku latach dostałem propozycje spotkania (w ramach serwisowania umów finansowych) w celu sprawdzenia czy można kredyt refinansować. Co się okazało? Można! Zaoszczędziłem na racie kredytowej. Ze współpracy jestem zadowolony więc chyba dużo zależy też od firmy która was obsługuje. Ważne żeby była na prawdę niezależna i działała na korzyść klienta.
~and
a ile zapłacileś prowizji za nowy kredyt?
~op
ktoś ich nieprawidłowo nazwał nie doradca a naciągacz a może od razu lecieć do prawnika
~MrJ
80% doradcow mysli tylko jak sprzedac produkt - ma za to prowizje - a za to ma pensje, bo czesto jest tylko na prowizji

z drugiej strony 1/30 klientow umowe czyta a reszta ich nie czyta - wiem bo jestem doradca i widze jak czestoto robia mimo ze im mowie by czytali...

Boli mnie to ze jestem fair nie wciskam kitu i zarabiam
80% doradcow mysli tylko jak sprzedac produkt - ma za to prowizje - a za to ma pensje, bo czesto jest tylko na prowizji

z drugiej strony 1/30 klientow umowe czyta a reszta ich nie czyta - wiem bo jestem doradca i widze jak czestoto robia mimo ze im mowie by czytali...

Boli mnie to ze jestem fair nie wciskam kitu i zarabiam mniej bo nie mysle tylko jak zrobic lepszy wynik = lepsza prowizja

Open finance, Expander, Money Expert, Phinance, Doradcy24, Notus - wszystko i tak zalezy od czlowieka na ktorego trafisz a nie od firmy - w kazdej z tych firm znam rzetelnych szczerych jak i sciemniajacych doradcow - ale komus chyba trzeba w zyciu zaufac , prawda?


Ludzie chca 10-20% zysku bez ryzyka, i zawsze im wynik inwestycji nie pasuje nie wazne czy na + czy na -...

a dla narzekajacych polecam przepracowac 1-2 lata z klientami i zobaczyc jacy czesto kienci sa upierdliwi, goloslowni, czesto nawet mowiac idiotami ktorym mowisz/piszesz co za dokumenty maja przyniesc to i tak wezma inne ....
~em96
"..ale komus chyba trzeba w zyciu zaufac , prawda? "

No tak. Pod warunkiem, że nie jest to doradca finansowy... lub polityk albo bankier... - Takie czasy...
~FreE
Ale to podobno nie tylko u nas, w Niemczech tak samo, nikt nie przyzna się poza pracą, że jest doradcą finansowym bo mogło by sięto dla niego niemiło skończyć. Tak słyszałem.
~Andrzej
Ja miałem do czy nienia z Open Finance. Najpierw dobrowolnie wziąłem lokatę z doradcą i się zaczęło. Szczytem było jak zadzwonili do mnie i zaproponowali mi wysokie IKE lokatę. Wypytuje gościa gdzie jest haczyk, i czy to nie jest czasem oferta łączona. Oczywiście zaprzeczał bylem tylko poszedł na spotkanie. Na spotkaniu okazało Ja miałem do czy nienia z Open Finance. Najpierw dobrowolnie wziąłem lokatę z doradcą i się zaczęło. Szczytem było jak zadzwonili do mnie i zaproponowali mi wysokie IKE lokatę. Wypytuje gościa gdzie jest haczyk, i czy to nie jest czasem oferta łączona. Oczywiście zaprzeczał bylem tylko poszedł na spotkanie. Na spotkaniu okazało się że lokata nie jest na 9 tylko jak 9 (wtedy to była nowa metoda oszukiwania klientów), a wogóle to musze miesięcznie płącić 200 zł przez 10 lat na jakiś ich fundusz. Oczywiście pokazano mi wykresy że wszystko spada a ich fundusz nie i te bajery. Oczywiście wyjaśniłem im że są oszustami. Dowiedziałem się też kiedyś na spotkaniu że ci z infolinni maja płacone 1,2zł od każdego zwerbowanego niezależnie od tego jak go zwerbuje.
Nigdy więcej tego typu firm. Zresztą bankowcy działają tak samo. W IdeaBank wmawiano mi że nie ma oferty która jest na stronie internetowej a jest to ich piepszone łączenie. Jak się domyślacie chodzi o prowizje, za to co ja chciałęm nie dostał by jej. Po małej aferze okazał się że mam rację ale czułęm siętam jak persona non gratta.
~sd
Open fajans to fiuty i debile, znam osobiście i przyglądałem się ich "rekomendacjom". Totalna niekompetencja i debilizm. Działajcie samodzielnie.

Powiązane: Łatwiejszy dostęp do broni

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki