Do końca października powinna być podjęta decyzja ws. zwrotu 1,6 mld zł składki solidarnościowej dla JSW - poinformował w RMF FM wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki. Dodał, że celem jest, by do końca roku została uchwalona ustawa, która może włączyć JSW do dopłat do odpraw górniczych. Jego zdaniem konieczne cięcia płac w spółce to min. 15 proc.


"Wspieramy zarząd (JSW - PAP) w tych działaniach dotyczących zwrotu, bo moim zdaniem ta składka nie powinna być w ogóle wypłacona" - powiedział Kropiwnicki, pytany o zwrot 1,6 mld zł składki solidarnościowej dla JSW.
Zapowiedział możliwą decyzję w tej sprawie do końca października.
"Trwają analizy, trwają prace - spółka założyła wniosek (ws. zwrotu składki - PAP), ministerstwo energii pracuje nad tym, musimy jeszcze chwilę poczekać (...). Uważam, że jesteśmy na dobrej drodze, myślę, że do końca października powinniśmy mieć w tej sprawie jasną decyzję" - dodał wiceszef MAP, zaznaczając, że gospodarzem tego postępowania jest minister energii.
Odniósł się też do sygnalizowanego przez ministra energii objęcia Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapisami nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa, co pozwoliłoby grupie skorzystać z finansowanego z budżetu państwa programu dobrowolnych odejść.
"Mam nadzieję, że ta ustawa będzie już w niedługim czasie przyjęta przez rząd i trafi do parlamentu. Celem jest, żeby ona do końca roku została uchwalona" - powiedział Kropiwnicki, zaznaczając, że włączenie JSW w ramach tej nowelizacji byłoby "optymalne".
Pytany o aktualnie przewidywany poziom finansowania wygaszania górnictwa w tej nowelizacji na poziomie 5,5 mld zł w 2026 roku, odparł, że te środki były planowane bez JSW.
"Myślę, że jeżeli zmieni się projekt ustawy o funkcjonowaniu górnictwa, będzie również inna rozmowa jeżeli chodzi o finanse" - powiedział wiceminister aktywów.
JSW czekają duże zmiany organizacyjne - niewykluczone zwolnienia
Kropiwnicki był też pytany, co oznacza decyzja JSW o restrukturyzacji i czy oznacza zwolnienia.
"To przede wszystkim oznacza duże zmiany organizacyjne (...) jednym z elementów może być ograniczenie ilości pracowników, ale to jest zapowiadane od dłuższego czasu. Zarząd podejmuje decyzje, to jest w trakcie rozmów (ze stroną społeczną- PAP)" - powiedział Kropiwnicki.
Ceny węgla piętą achillesową JSW. Prezes: Z wysokimi kosztami damy sobie radę
Jastrzębska Spółka Węglowa da sobie radę z wysokimi kosztami działalności, ale wydaje się, że ceny węgla koksowego i koksu będą w najbliższych dwóch latach nadal niesprzyjające - powiedział w poniedziałek w Katowicach p.o. prezesa JSW Bogusław Oleksy.
Górników czeka co najmniej 15-proc. cięcie płac
Odniósł się też do możliwych cięć płac. "Tu jest dość istotna sprawa, bo wynagrodzenia w JSW wzrosły bardzo mocno. Od 2021 do 2023 roku wzrosły o ponad 60 proc. To jest naprawdę ogromny wzrost. Wtedy też ceny węgla wzrosły" - zaznaczył wiceszef MAP.
"Zarząd spółki rozmawia z pracownikami. To jest od 15 proc. w górę. Myślę, że te 15 proc. to jest minimum, które powinno być redukowane. To już spółka przerabiała. Proszę pamiętać, że JSW to jest spółka, która działa na rynku cyklicznym. Tak już było w historii tej spółki, że załoga godziła się na redukcję płac, żeby ocalić firmę. Ten moment się niestety powtarza" - dodał.
W sobotę JSW podała, że jej zarząd podjął uchwałę ws. rozpoczęcia przygotowań do procesu restrukturyzacji biznesowej w celu stabilizacji sytuacji płynnościowej
Pierwszy etap ma objąć stabilizację krótko- i średnioterminowej sytuacji płynnościowej. W zakładanym terminie do 31 października br. przy wsparciu zewnętrznego doradcy zarząd zamierza przygotować założenia planu naprawczego, dokument mapy drogowej oraz uproszczony model finansowy.
W terminie do 31 stycznia 2026 r. zakładane jest wypracowanie porozumienia ze stroną społeczną ws. dostosowania kosztów wynagrodzeń do obecnej sytuacji spółki, wypracowanie nowych warunków finansowania z instytucjami oraz opracowanie możliwych form wsparcia ze strony Skarbu Państwa.
Zdaniem zarządu spółki, te działania pozwolą ustalić kolejne kroki naprawcze lub restrukturyzacyjne oraz ramy funkcjonowania JSW w perspektywie długoterminowej.
Motyka: Ograniczenie negatywnego wpływu importu stali poprawi kondycję JSW w średnim terminie
Ograniczenie negatywnego wpływu importu stali spoza UE, w tym z Ukrainy, poprawi w perspektywie średnioterminowej kondycję JSW - wynika z wypowiedzi ministra energii Miłosza Motyki w Polsat News.
"To co się dzieje z JSW wynika też z sytuacji na rynkach światowych, ale tutaj z jednej strony konieczna jest pewna restrukturyzacja, działania spółki i nadzorującego go MAP w tym zakresie (...), z drugiej strony działania ograniczające negatywny wpływ np. importu do UE, w tym do Polski, szczególnie do Polski, stali spoza UE, w tym z Ukrainy" - powiedział Motyka.
Poinformował o działaniach Polski na forum UE w tej sprawie.
"Tutaj dzięki naszym interwencjom tak się stanie: niższe kontyngenty do UE o połowę i wyższe cła na te kontyngenty o 50 proc. i wreszcie też odpowiednie sprawdzanie pochodzenia tej stali. To poprawi w perspektywie średnioterminowej kondycję JSW, która jest spółką wydobywającą strategiczny surowiec" - dodał.
Zasygnalizował też, że potrzebne jest "połączenie tego co, robi JSW z sektorem zbrojeniowym".
W pierwszej połowie 2025 r. JSW zanotowała 2,075 mld zł straty netto i spadek przychodów ze sprzedaży o 1,461 mld zł wobec tego samego okresu 2024 r. (do 4,715 mld zł). Największy negatywny wpływ miały na to spadki cen węgla koksowego i energetycznego.
JSW jest największym w Europie producentem węgla koksowego, wykorzystywanego do produkcji stali. Od końca 2024 r. spółka wdraża Plan Strategicznej Transformacji na rzecz m.in. zwiększania wydobycia i podnoszenia efektywności. Według władz spółki, aktualny pozostaje plan wydobycia w tym roku ponad 13 mln ton węgla, wobec 12,5 mln w ubiegłym roku.(PAP Biznes)
jz/ gor/ asa/