|
Czerwona Torebka, sieć pasaży handlowych, debiutuje dziś na GPW. Cena akcji w pierwszych minutach notowań wzrosła do 10,00 zł. Oznacza to wzrost o 42 proc. w stosunku do ceny 7 zł, po której były sprzedawane w ofercie publicznej.
Cena maksymalna akcji Czerwonej Torebki wynosiła 17,2 zł. Jednak po takiej cenie nie znalazło się dość inwestorów skłonnych do zakupu akcji, dlatego spółka musiała ograniczyć swoje oczekiwania. Powodem niechęci inwestorów do akcji debiutanta było postrzeganie działalności spółki przez pryzmat branży deweloperskiej.

Czerwona Torebka, zamierza budować i prowadzić nowoczesne parterowe pasaże handlowe w największych miastach Polski. W ofercie firma przydzieliła 2.689.135 akcji serii D. Stopa redukcji w transzy detalicznej wyniosła ok. 69,4 proc. W transzy dużych inwestorów przydzielono 2.566.420 akcji serii D, a w transzy detalicznej 122.715 akcji serii D.
Oferta, składająca się z akcji nowej emisji, objęła akcje o równowartości 25 proc. kapitału spółki. Za nową marką stoi Mariusz Świtalski - twórca popularnych sklepów Żabka, Biedronka i spółki Eurocash.
Nowy format sprzedaży zakłada budowę jednokondygnacyjnych pasaży, złożonych z powtarzalnych modułów o powierzchni około 60 mkw. z możliwością łączenia oraz z osobnymi wejściami i oświetlonym parkingiem. Czerwona Torebka do 2021 r. chce wybudować ponad 1880 takich obiektów o łącznej powierzchni najmu przekraczającej 1,2 mln mkw.
Do tej pory uruchomione zostało 27 pasaży, kolejnych 43 uzyskało pozwolenie na użytkowanie, a 45 jest na różnym etapie zaawansowania prac.
J.R.























































