Dlatego razem z kilkoma innymi osobami, pani Hozer otworzyła ogrzewalnię przy ul. Domaniewskiej w Warszawie. Magdalena Hozer zapewnia, że bezdomni chroniący się w ogrzewalni dostają też herbatę i kanapki. Jednak szefowa hospicjum apeluje o pomoc, gdyż hospicjum brakuje materaców, śpiworów, jedzenia i lekarstw, by móc skutecznie pomagać napływającym coraz liczniej bezdomnym. Pani Hozer uważa, że władze miasta powinny zwiększyć opiekę nad tymi osobami gdyż jest to ich ustawowy obowiązek.
Silne mrozy najbardziej zagrażają bezdomnym
2006-01-21 16:09
Dlatego razem z kilkoma innymi osobami, pani Hozer otworzyła ogrzewalnię przy ul. Domaniewskiej w Warszawie. Magdalena Hozer zapewnia, że bezdomni chroniący się w ogrzewalni dostają też herbatę i kanapki. Jednak szefowa hospicjum apeluje o pomoc, gdyż hospicjum brakuje materaców, śpiworów, jedzenia i lekarstw, by móc skutecznie pomagać napływającym coraz liczniej bezdomnym. Pani Hozer uważa, że władze miasta powinny zwiększyć opiekę nad tymi osobami gdyż jest to ich ustawowy obowiązek.