Zaległe zobowiązania producentów oświetlenia wobec kontrahentów w ciągu ostatniego roku spadły o blisko 4 proc., do 10 mln zł - wynika z danych BIG InfoMonitor. Zdaniem ekspertów wyższe ceny energii skłaniają m.in. firmy do wymiany oświetlenia na energooszczędne.


Diana Borowiecka z BIG InfoMonitor wskazała, że pierwsze sygnały okoliczności sprzyjających producentom oświetlenia zaobserwowano w ostatnich 12 miesiącach. Od stycznia 2022 r. do końca stycznia 2023 r. wartość nieopłaconych przez nich w terminie rat i faktur zmalała o 360 tys. zł, czyli o blisko 4 proc. Zaległości firm ze wszystkich branż w tym czasie wzrosły o 6,7 proc.
"Lepsza koniunktura może nadal pomagać producentom elektrycznego sprzętu oświetleniowego obniżać zaległe zobowiązania w bankach i u dostawców. Na koniec stycznia br. ich wartość dochodziła do 10 mln zł. Przeterminowane zobowiązania miało 110 firm, z czego 70 niesolidnych dłużników to przedsiębiorstwa cały czas aktywne na rynku" - zwrócił uwagę prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Dodał, że udział niesolidnych producentów oświetlenia wśród ogółu firm z tej branży jest nadal wysoki, na poziomie 6,6 proc. "Co oznacza, że jest tu duże prawdopodobieństwo trafienia na firmę z problemami, dlatego warto przed podjęciem współpracy sprawdzić takiego kontrahenta" – stwierdził.
Według BIG InfoMonitor średnia zaległość zgłoszona przez wierzycieli do rejestru dłużników wynosi w tej branży 31,3 tys. zł, a przeciętne nieopłacone w terminie zobowiązania kredytowe widoczne w bazie informacji kredytowych BIK to niemal 203 tys. zł.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Polskie firmy boją się cen energii
Wyniki badania Skaner MŚP, realizowanego na zlecenie BIG InfoMonitor, pokazują, że 49,2 proc. przedsiębiorców najbardziej obawia się w tym roku wzrostów kosztów funkcjonowania biznesu spowodowanych wysokimi rachunkami. Na liście wyzwań przeszkoda ta zdystansowała podwyżki składek ZUS, wzrost kosztów zatrudnienia oraz podatków, które zwykle były największym zmartwieniem. Drogi prąd i gaz to największa obawa przetwórstwa przemysłowego - siedem na dziesięć firm wskazuje na ten problem.
Sławomir Grzelczak zwrócił uwagę, że przemysł należy do branż szczególnie energochłonnych. "Dlatego w przemyśle możliwe jest najbardziej efektywne zmniejszenie zużycia energii. Szacuje się, że wymiana całego oświetlenia konwencjonalnego np. na LED-owe pozwoliłaby w skali kraju zaoszczędzić rocznie tyle prądu, ile produkuje duża elektrownia o mocy 2 GW. W skali przedsiębiorstwa, po przemyślanej modernizacji, oszczędności mogą być równie spektakularne" – stwierdził.
Analitycy BIG InfoMonitor powołali się na badania Precedence Research, z których wynika, że światowy rynek energooszczędnych technologii oświetleniowych do końca dekady zwiększy wartość niemal dwukrotnie. "Między innymi dlatego, że wyjątkowo wysokie ceny energii skróciły okres zwrotu z tego typu inwestycji, a to z kolei przyspieszyło procesy decyzyjne w sprawie zakupów energooszczędnych rozwiązań" - wskazała PAP Borowiecka.
Główny analityk BIG InfoMonitor prof. Waldemar Rogowski zauważył, że tak jak pandemia i różnego rodzaju ograniczenia w poruszaniu się spowodowały przyspieszony rozwój zakupów w sieci i związanego z tym zaplecza dostaw oraz usług, z których można korzystać online, tak teraz wysokie koszty energii zwróciły większą uwagę firm i konsumentów na energochłonność posiadanego oświetlenia i zasilanego prądem sprzętu. "Choć powody wzrostu cen energii są dramatyczne, to jednak zmiany jakie wymuszają, wyjdą wszystkim na dobre. Tym bardziej, że dotychczas dużo mówiło się o ograniczeniu produkcji energii z paliw kopalnych: gazu czy węgla na korzyść OZE, natomiast bardzo mało o poszanowaniu energii i o efektywnym jej wykorzystywaniu" - podsumował.
autorka: Magdalena Jarco