Pepco Group spodziewa się, że w roku obrotowym 2024 bazowa EBITDA (MSSF 16) wyniesie co najmniej 900 mln euro, co oznacza wzrost o ok. 20 proc. rdr - podała spółka w wybranych wynikach operacyjnych. Pozytywnie na raport zareagował kurs Pepco.
Przychody grupy w ciągu pierwszych 51 tygodni bieżącego roku obrotowego, do 22 września, wzrosły o 10 proc. W ujęciu porównywalnym (LFL) w tym samym okresie spadły o 3,1 proc. W reakcji na podane dane operacyjne kurs Pepco zyskiwał na GPW w pierwszej godzinie sesji nawet 4 proc., a dzień wcześniej był najlepiej radzącym sobie z koszyka WIG20 ze wzrostem o 5,55 proc.
"Podczas gdy przychody LFL grupy pozostały ogólnie niższe niż w poprzednim roku, LFL sieci Pepco w ciągu minionego roku co kwartał odnotowywało stopniową poprawę" - napisano w komunikacie.
„Jestem zadowolony z postępów, jakie poczyniliśmy w tym roku, w szczególności w zakresie odbudowy rentowności naszej podstawowej działalności Pepco w Europie Środkowo-Wschodniej, gdzie wciąż istnieją kolejne możliwości dalszej poprawy. Przychody Grupy w ujęciu porównywalnym w czwartym kwartale pozostały niższe niż w poprzednim roku, co jest częściowo związane z trwającymi zakłóceniami w łańcuchu dostaw. Niemniej jednak spodziewamy się w roku obrotowym 2024 osiągnąć rekordowe przychody i bazową EBITDA, napędzane znaczną poprawą marży brutto rok do roku" - powiedział, cytowany w komunikacie, Andy Bond, przewodniczący wykonawczy Pepco Group.
Grupa podała, że spodziewa się odnotować rekordowe przychody za cały rok, przekraczające 6 mld euro.
Jak podano, grupa nadal czerpie korzyści wynikające z silnej poprawy marży brutto rok do roku, napędzanej przez Pepco, co było już widoczne w pierwszej połowie roku, a zdyscyplinowane podejście w zakresie zwiększania liczby sklepów i inwestycji mają zaowocować wyższym generowaniem gotówki w tym roku.
Pepco Group zakłada, że rok obrotowy zakończy z 390 nowymi sklepami netto, zgodnie z wcześniejszymi prognozami. W czwartym kwartale firma otworzyła 64 nowe sklepy netto.
Spółka poinformowała, że nadal mierzy się z kwestiami związanymi z łańcuchem dostaw.
"Oczekuje się, że działania łagodzące, w tym odpowiednio wcześniejsza wysyłka produktów, optymalizacja tras dostaw i selektywne wykorzystanie szybszych przewoźników, poprawią dostępność towarów w pierwszej połowie roku obrotowego 2025. Handel w Poundland i Dealz w dużej mierze podążał za trendami opisanymi w poprzednich informacjach wynikowych, a na rezultaty wpłynął proces przechodzenia na odzież i towary ogólnego przeznaczenia pochodzące z Pepco, która to kwestia jest obecnie rozwiązywana" - podała spółka.
Jak dodano, oczekuje się, że pierwsze pozytywne efekty tej zmiany pojawią się w roku obrotowym 2025.
"Kluczowymi priorytetami na cały rok obrotowy 2025 będą: dalsza poprawa wyników w zakresie sprzedaży porównywalnej, wzmocnienie pozycji lidera cenowego i atrakcyjności dla klientów naszego podstawowego asortymentu, a także poprawa możliwości naszego łańcucha dostaw" - napisano.
"Firma nadal osiąga postępy w odbudowie rentowności w swojej podstawowej działalności Pepco w Europie Środkowo-Wschodniej i realizowaniu inwestycji w zdyscyplinowany sposób. Wierzymy, że działania te doprowadzą do wzmocnienia bilansu i pomogą zwiększyć wartość dla akcjonariuszy w perspektywie długoterminowej" - dodano.
Grupa zamierza opublikować wstępne wyniki dla 12 miesięcy zakończonych 30 września 2024 r. we wtorek, 10 grudnia 2024 r.(PAP Biznes)
pel/
