W związku z powodzią na południu Polski do PZU zgłoszono 48 tys. szkód, a ubezpieczyciel wypłacił do tej pory swoim klientom prawie 400 mln zł. PZU poprawił swój program reasekuracyjny, w nowej strategii PZU odniesie się do kwestii struktury grupy i aktywów bankowych - poinformował prezes PZU Artur Olech.
"Dzisiaj mamy prawie 50 tys. zgłoszonych szkód w tym zakresie i dziewiędziesiąt kilka procent to szkody zlikwidowane, albo wypłacone w zaliczkach" - powiedział Olech.
Na koniec września PZU prognozował docelową wartość odszkodowań powodziowych na ok. 500 mln zł brutto, w tym 275 mln zł brutto na udziale własnym (pozostała część była po stronie reasekuratorów).
"Z tego wypłaciliśmy już około 400 mln zł odszkodowań" - powiedział Olech.
PZU podało w czwartek, że wydało już decyzje w ponad 96 proc. zgłoszonych dotąd do PZU szkód powodziowych.
"Jestem przekonany, że spółka stanęła na wysokości zadania. W tym wymagającym momencie w tych regionach udało nam się zbudować pewną wiarygodność" - powiedział Olech.
Prezes zwrócił uwagę na program reasekuracyjny ograniczający skutki m.in. wystąpienia zjawisk o charakterze katastroficznym.
"W połowie roku istotnie się zoptymalizowaliśmy i zabezpieczyliśmy na ewentualne zdarzenia katastroficzne i poprawliśmy nasz program reasekuracyjny" - powiedzial Olech.
PZU podało, że nowa strategia grupy do 2027 roku zostanie ogłoszona 2 grudnia 2024 roku.
Prezes poinformował w czwartek, że w strategii zostanie podniesiona min. kwestia struktury grupy i aktywów bankowych, kwestia wewnętrznej organizacji i efektywności.
PZU oceniało wcześniej, że struktura grupy nie odpowiada obecnym wyzwaniom i nie wykluczało, że w nowej strategii może utrzymać obecną politykę dywidendową ze względu na jej elastyczność.
Grupa PZU ma 31,9 proc. akcji Alior Banku oraz 20 proc. akcji Banku Pekao. (PAP Biznes)
seb/ gor/
