REKLAMA

WYBORYNieprawidłowości w komisjach w Bielsku-Białej. Sprawa trafi do prokuratury

2025-06-18 18:26
publikacja
2025-06-18 18:26

Ujawnione zostały nieprawidłowości w pracach dwóch obwodowych komisji wyborczych w Bielsku-Białej; materiały zostaną przekazane do prokuratury celem przeprowadzenia postępowania sprawdzającego - poinformowano w środowym komunikacie rzeczniczki Prokuratora Generalnego Anny Adamiak.

Nieprawidłowości w komisjach w Bielsku-Białej. Sprawa trafi do prokuratury
Nieprawidłowości w komisjach w Bielsku-Białej. Sprawa trafi do prokuratury
fot. Krzysztof Kaniewski / /  Zuma Press / Forum

"Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej ujawnił nieprawidłowości po dokonaniu oględzin kart do głosowania z dwóch obwodowych komisji wyborczych. Budzi to poważne wątpliwości co do rzetelności prac tych komisji. Wskazuje także na możliwość popełnienia przestępstwa" - napisał w środę po południu prokurator generalny Adam Bodnar na platformie X.

Do tej kwestii odniósł się również w swoim wpisie na tej platformie szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek. "Ważny, ale też niepokojący komunikat Prokuratury Krajowej o wynikach przeprowadzenia oględzin kart do głosowania z dwóch obwodowych komisji wyborczych" - ocenił Berek.

"Ujawnione przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej nieprawidłowości budzą poważne wątpliwości co do rzetelności prac wskazanych komisji wyborczych, a także wskazują na możliwość popełnienia przestępstwa" - podkreślono natomiast w komunikacie prok. Adamiak.

Media od kilkunastu dni informują o nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Informowano m.in. o przypadkach, gdy sami przedstawiciele obwodowych komisji zgłaszali post factum pomyłki polegające na odwrotnym przypisaniu głosów kandydatom - głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały przypisane Karolowi Nawrockiemu. Tak było w przypadku Obwodowej Komisji Wyborczej nr 95 przy w Krakowie, a także Obwodowej Komisji Wyborczej nr 13 w Mińsku Mazowieckim.

W zeszłym tygodniu w związku z wnoszonymi protestami wyborczymi Sąd Najwyższy zdecydował o oględzinach kart z łącznie 13 obwodowych komisji wyborczych. Wśród tych komisji znalazły się m.in. omawiane w mediach komisje z Krakowa oraz Mińska Mazowieckiego. Oględziny zarządzono wtedy także m.in. w odniesieniu do dwóch Obwodowych Komisji Wyborczych - nr 30 i 61 - z Bielska-Białej.

Jak wówczas przekazywano "SN powyższy dowód postanowił przeprowadzić w drodze pomocy sądowej przez właściwe sądy rejonowe".

Prok. Adamiak poinformowała w środę, że w Sądzie Rejonowym w Bielsku-Białej odbyło się posiedzenie dotyczące oględzin kart do głosowania z tych dwóch komisji. "W posiedzeniu udział wziął upoważniony przez PG prokurator Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej" - przekazała.

Jak ujawniła rzeczniczka PG w wyniku przeprowadzenia tych oględzin ustalono, że w jednej z obwodowych komisji wyborczych "doszło do zamiany głosów oddanych na poszczególnych kandydatów na Prezydenta RP, co skutkowało błędnym przyjęciem, że większą liczbę głosów w tym obwodzie uzyskał Karol Nawrocki, podczas gdy w rzeczywistości zostały one oddane na Rafała Trzaskowskiego".

Z kolei w drugiej komisji - jak zaznaczyła Adamiak - "160 głosów oddanych na kandydata Rafała Trzaskowskiego, spośród łącznej liczby 959 wszystkich oddanych głosów, zostało umieszczonych w zamkniętym i opieczętowanym pakiecie z głosami przypisanymi kandydatowi Karolowi Nawrockiemu, a następnie błędnie wykazanych w protokole wyborczym jako głosy oddane na jego rzecz".

"Materiały w tym zakresie zostaną przekazane do Prokuratury Regionalnej w Katowicach celem wyznaczenia prokuratury właściwej miejscowo i rzeczowo do przeprowadzenia postępowania sprawdzającego" - zapowiedziała rzeczniczka PG.

Jednocześnie prok. Adamiak zastrzegła, że spośród spraw, co do których SN zdecydował o oględzinach kart do głosowania, "dotychczas jedynie Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej powiadomił Prokuratora Generalnego o terminie posiedzenia w tym przedmiocie". W odniesieniu do pozostałych protestów, w których SN zarządził oględziny, PG nie został powiadomiony o terminach posiedzeń sądów w tej sprawie. Dlatego PG zwrócił się do Sądu Najwyższego o przekazanie informacji o wyniku tych pozostałych oględzin.

Sąd Najwyższy rozpoznaje protesty w składzie trzech sędziów, w postępowaniu nieprocesowym. "Jeżeli w toku rozpoznawania protestu pojawi się konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego, wydawane jest postanowienie o dopuszczeniu i przeprowadzeniu dowodu np. z zeznań świadków czy oględzin kart do głosowania" - przekazywał SN.

Po rozpoznaniu protestu SN może pozostawić go bez dalszego biegu. Oznacza to, że protest z przyczyn formalnych nie może zostać rozpoznany merytorycznie.

Jeśli protest zostanie rozpoznany merytorycznie SN może wyrazić opinię, że protest jest niezasadny bądź, że jest on zasadny. "W przypadku wyrażenia opinii o zasadności zarzutów protestu Sąd Najwyższy wskazuje, czy stwierdzone nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów" - informował SN.

Po rozpoznaniu wszystkich protestów wyborczych, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW, Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta RP - musi to zrobić w ciągu 30 dni od podania wyników wyboru do publicznej wiadomości. Oznacza to, że ostatnim dniem, do którego musi zapaść to rozstrzygniecie jest 2 lipca br.

Prokurator Generalny konsekwentnie wskazuje, że istnieje konieczność wyłączania wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego od orzekania w sprawach protestów wyborczych, gdyż zostali oni powołani w wyniku procedur przed KRS po 2017 roku i "nie spełniają wymogów niezawisłości i bezstronności, a tym samym nie mogą zostać uznani za powołanych zgodnie z Konstytucją RP".

Rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski podkreśla zaś, że "jedyną izbą umocowaną prawnie do rozpoznawania protestów jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN".(PAP)

nl/ mja/ mro/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
ad_obervatorek
W Bielsku-Białej brakuje ludzi umiejących liczyć komisyjnie do 965? Należy chyba otworzyć tam jakąś szkołę podstawową.
jag63
Nikt, tymczasowo nazywany Elektem, co zasypia z Biblią w ręku, powinien natychmiast żelazem wypalić takie grzeszne występki.

"A jeśli komisja wyborcza gorszy cię, odetnij ją i odrzuć od siebie, albowiem będzie pożyteczniej dla ciebie, że zginie przychylna ci komisja wyborcza i jej protokół, niż żeby miały całe wybory
Nikt, tymczasowo nazywany Elektem, co zasypia z Biblią w ręku, powinien natychmiast żelazem wypalić takie grzeszne występki.

"A jeśli komisja wyborcza gorszy cię, odetnij ją i odrzuć od siebie, albowiem będzie pożyteczniej dla ciebie, że zginie przychylna ci komisja wyborcza i jej protokół, niż żeby miały całe wybory znaleźć się w piekle."

.
niederfurzdorf
Nikt , to Donek w oczach zachodnich macherów, co zonacza, że dni policzone i zaczyna się robić niektórym gorąco. No chyba, że Romuś napisze tatusiowi kolejny list odzew do Polaków a ten kolejny raz się Romusiowi podłoży podpisując nie swoje wypociny aby apelować do sumienia katolików i da swoje nazwisko kolejny raz apelując jako Nikt , to Donek w oczach zachodnich macherów, co zonacza, że dni policzone i zaczyna się robić niektórym gorąco. No chyba, że Romuś napisze tatusiowi kolejny list odzew do Polaków a ten kolejny raz się Romusiowi podłoży podpisując nie swoje wypociny aby apelować do sumienia katolików i da swoje nazwisko kolejny raz apelując jako AUTORYTET MORALNY . Romuś nie ogarnął, że Polacy jednak bardziej ogarnięci niż mu się wydawało. PS. Nie dotarło, bo nie mogło, że mowa o 160 głosach, no to może w porywach w całej Polsce ze 2 tysiące głosów wątpliwych, że pomyłki-fałszerstwa w obie strony. A co ciekawe te "fałszerstwa" na korzyśc Nawrockiego w typowym lemingradzie jakim jest Bielsko...
to_i_owo
"Prokurator Generalny konsekwentnie wskazuje, że istnieje konieczność wyłączania wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego..."

Czyli Bodnar uważa że obecny skład parlamentu czyli również rząd Tuska działa nielegalnie bo wybory zatwierdziła nielegalna instytucja?
Grubo
Wszystkie
"Prokurator Generalny konsekwentnie wskazuje, że istnieje konieczność wyłączania wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego..."

Czyli Bodnar uważa że obecny skład parlamentu czyli również rząd Tuska działa nielegalnie bo wybory zatwierdziła nielegalna instytucja?
Grubo
Wszystkie ustawy, rozporządzenia (także jego) są w takim razie niebyłe
pikus123
Wybór Prezydenta RP zatwierdza Sąd Najwyższy, przy wyborach parlamentarnych nie ma takiego wymogu.
sterl
Wynik wyborów to jedno , ale oszuści muszą za oszustwa odpowiedzieć?
search
500 tys kary dla kazdego kto bral udzial w procederze by zalatwilo sprawe. POzniej moga pisac wnioski do PIS o dofinasowanie do kar.
stain odpowiada search
Za chwilę jak przeliczą w innej komisji okaże się że tam błąd był w drugą stronę. Tamci więc będą pisać wnioski o dofinansowanie do PO. Ale znając platfonsów, to g...... z pętelką dostaną.

Powiązane: Wybory prezydenckie 2025

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki