Producent suplementów diety Master Pharm podał bardzo dobre szacunkowe wyniki za pierwsze trzy kwartały 2018 roku. Akcje spółki dziś wyraźnie drożeją.
Grupa kapitałowa Master Pharm zajmująca się produkcją i wprowadzaniem do obrotu m.in. suplementów diety i innych produktów wspomagających zdrowie, podała szacunkowe wyniki finansowe za trzy kwartały 2018 roku. Skonsolidowane szacunkowe przychody ze sprzedaży grupy po trzech kwartałach 2018 roku wyniosły 52 mln zł wobec 41 mln zł w analogicznym okresie 2017 roku, odnotowując wzrost o 11 mln zł, tj. o blisko o 27% rdr.
Skonsolidowany szacunkowy wynik z działalności operacyjnej grupy po trzech kwartałach 2018 roku wyniósł z kolei 9,36 mln zł wobec 4,97 mln zł w analogicznym okresie 2017 roku, odnotowując wzrost o 4,39 mln zł, tj. o przeszło 88% rdr. Skonsolidowany szacunkowy wynik netto grupy po trzech kwartałach 2018 roku wyniósł natomiast 7,15 mln zł wobec 3,80 mln zł w analogicznym okresie 2017 roku, odnotowując wzrost o 3,35 mln zł., tj. o przeszło 88% rdr.
- Odnotowywany od kilku kwartałów dynamiczny wzrost sprzedaży i wyników grupy to przede wszystkim efekt udanych inwestycji w moce produkcyjne, zrealizowanych w 2017 r. Dzięki nim jesteśmy w stanie obsługiwać większą liczbę klientów i większe wolumeny zamówień, co uwidacznia się w przedstawianych danych. Firma rozwija się zgodnie z naszymi założeniami i nie dostrzegam zagrożeń, by miało to ulec zmianie – komentuje Jacek Franasik, Prezes Zarządu Master Pharm S.A.

Jak podaje spółka, wzrost przychodów i wyników jest przede wszystkim rezultatem zwiększenia wolumenu portfela zamówień, zamówień składanych przez nowych dużych klientów oraz wyższych przychodów generowanych przez największego dotychczasowego klienta.
Wstępne wyniki bardzo pozytywnie odebrali inwestorzy. Akcje spółki rosną o ponad 7 proc. i znajdują się obecnie na najwyższym poziomie od kilku miesięcy. Wciąż jednak wycena Master Pharmu mocno odbiega od tej z giełdowego debiutu z kwietnia 2016 roku, od kiedy to kurs spółki spadł do dziś o około 40 proc.

Choć Master Pharm już od kilku lat regularnie poprawia zarówno przychody, jak i zyski, to nie brak w jego działalności również pewnych znaków zapytania. Jednym z potencjalnych problemów może stanowić m.in. brak pełnego przełożenia osiąganych zysków na wpływającą do spółki gotówkę. Widać to wyraźnie w przepływach pieniężnych z działalności operacyjnej, które choć w tym roku są (jak na razie) naprawdę niezłe, to w poprzednich latach ciężko było w nich dostrzec jakąkolwiek tendencję wzrostową. Znaczna część mocno księgowego wyniku netto nie przynosiła bowiem realnych pieniędzy, a trafiała na należności. Z odbiorem tych długów Master Pharm ma jednak wyraźne problemy, a na koniec pierwszego półrocza 2018 roku przeterminowane należności stanowiły już niemal połowę wszystkich należności handlowych.
Adam Hajdamowicz
