Cognor Holding zakłada, że przychody i rentowność spółki będą w trzecim kwartale niższe rdr i kdk - poinformował członek zarządu Krzysztof Zoła. Spółka zdecydowała o odmrożeniu inwestycji, co wiązać się będzie z postojami instalacji.
"Zarówno przychody, jak i nasza zyskowność będą niższe niż w drugim, rekordowym kwartale i niż w trzecim kwartale ubiegłego roku, który też był bardzo dobry" - powiedział Zoła na spotkaniu z dziennikarzami.
Jak poinformował, popyt w trzecim kwartale jest słaby, zwłaszcza na stal budowlaną. Dość dobrze wygląda rynek automotive.
"Spodziewamy się dalszego spadku produkcji stali. Huty wielkopiecowe, pomimo tego, że mają nad nami przewagę ze względu na koszt wsadu, zaczynają coraz bardziej odczuwać wzrost kosztów CO2" - powiedział członek zarządu Cognora.
Spółka spodziewa się, że w trzecim kwartale może nastąpić dołek cen na produktach.
"Ceny będą spadać, ale myślimy, że to będzie dołek cenowy w trzecim kwartale. Dotyczy to zarówno cen, jak i spreadów, które realizujemy. Teraz obserwujemy lekkie odbicie cen złomów i wyrobów finalnych" - powiedział Zoła.
Dyrektor finansowy wskazał, że ryzykiem dla kolejnego kwartału jest kwestia gazu.
„Z rosnącym niepokojem patrzymy na czwarty kwartał, czyli pierwszy zimowy. Obserwujemy bowiem szaleństwo cen gazu w Europie” – dodał.
Jak wskazał, spółka w mniejszym stopniu obawia się samych wysokich cen, bo ceny gazu ma zabezpieczone, ale problemem może być dostępność gazu.
„Jeśli będzie reglamentacja, to z pewnością w pierwszej kolejności dotknie przemysłów, które zużywają gaz w największym stopniu” - powiedział Zoła.
Cognor planuje wykorzystać ten okres na przeprowadzenie inwestycji.
"Będziemy chcieli skomasować inwestycje, które wymagają zatrzymania zakładów w okresie, w którym jest największe ryzyko niedoborów gazu" - powiedział członek zarządu.
Dodał, że w Gliwicach prace inwestycyjne będą prowadzone w tym roku i postój z tym związany może wynieść około dwa miesiące, a w Krakowie inwestycje będą w przyszłym roku, a postój wyniesie trzy miesiące.
Jak poinformował, dzięki inwestycjom moce produkcyjne zakładu w Gliwicach zwiększą się co najmniej o 150 tys. ton, a w Krakowie - o 160 tys. ton.
"Jeśli chodzi o Siemianowice Śląskie, to jest to zastąpienie zakładu w Zawierciu, który ma zdolności produkcyjne 198 tys. ton walcownią, która ma zdolności produkcyjne 450 tys. ton" - powiedział Zoła.
Pytany o planowane na ten rok nakłady inwestycyjne, poinformował, że mogą wynieść ok. 160 mln zł w 2022 r. w ujęciu bilansowym.
"Jeżeli spojrzymy na 12 miesięcy wstecz, to bilansowo to jest ok. 160 mln zł. Myślę, że to może być wartość, która się utrzyma jako nakład w całym roku" - powiedział Zoła.
Poinformował, że spółka ma zabezpieczone ok. 80 proc. energii na przyszły rok.
Cognor zakłada, że w dłuższym terminie perspektywy są bardzo dobre.
"Uważamy, że perspektywy dla biznesu stalowego w technologii elektrycznej są wspaniałe, bo dla hut wielkopiecowych są tragiczne, dobijają je wysokie ceny CO2" - powiedział Krzysztof Zoła.
Skonsolidowane przychody Cognor Holding w II kw. 2022 r. wyniosły 1.032 mln zł (+47 proc. rdr.), zysk operacyjny sięgnął 224 mln zł (+222 proc. rdr), a EBITDA wyniosła 235 mln zł (dwukrotny wzrost r/r). Zysk netto wyniósł 238,7 mln zł, podczas gdy przed rokiem było to niecałe 79 mln zł. EBITDA skorygowana o zdarzenia jednostkowe wyniosła 232 mln zł, a skorygowany zysk netto 167,5 mln zł.
Cognor prowadzi działalność w dwóch głównych obszarach: produkcji półwyrobów i wyrobów hutniczych ze stali zarówno długich (pręty gładkie, płaskowniki, kształtowniki), jak i płaskich (blachy grube i cienkie) w oparciu o technologię elektryczną (EAF), a także skup, przerób i sprzedaż złomów stali i metali nieżelaznych.
W skład grupy wchodzą m.in dwie huty. Ferrostal Łabędy koncentruje się na produkcji kęsów okrągłych i kwadratowych w piecach łukowych elektrycznych, a Huta Stali Jakościowych zajmuje się produkcją kęsów i wlewków ze stali jakościowych. (PAP Biznes)
pel/ gor/
