REKLAMA
TYLKO U NAS

Były szef CBA Paweł Wojtunik usłyszał zarzuty

2018-07-19 13:40, akt.2018-07-19 14:59
publikacja
2018-07-19 13:40
aktualizacja
2018-07-19 14:59

Paweł Wojtunik usłyszał w czwartek w krakowskiej prokuraturze zarzuty. Jak poinformował prok. Zbigniew Gabryś z Prokuratury Regionalnej w Krakowie, dotyczą m.in. niedopełnienia obowiązków, niszczenia dowodów i działania na szkodę interesu publicznego. Były szef CBA uważa zarzuty za nietrafione i absurdalne oraz traktuje jako element zemsty ze strony poprzedniego kierownictwa CBA.

fot. Krystian Maj / / FORUM

Jak powiedział dziennikarzom prok. Gabryś, były szef CBA "jest podejrzany o to, że w związku z pełnioną funkcją nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku, związanego m.in. z rozpoznawaniem, zapobieganiem i wykrywaniem przestępstw przeciwko działalności instytucji państwowych, do czego zobowiązane było kierowane przez niego biuro".

Polegało to na tym, że "powziąwszy informacje, wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przez podległego mu funkcjonariusza - dyrektora delegatury CBA w Warszawie - przestępstwa przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, wbrew prawnemu obowiązkowi - wynikającemu z przepisów prawa - nie złożył do właściwej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - powiedział prok. Gabryś.

Kolejny zarzut dotyczy tego, że "w dniu 3 kwietnia 2012 r. podjął decyzję, w wyniku której zniszczono materiały mogące stanowić dowód w tym postępowaniu". "Działając w ten sposób były szef CBA pomógł ówczesnemu dyrektorowi delegatury CBA w Warszawie w uniknięciu odpowiedzialności karnej. W ten sposób w okresie od października 2011 r. do 25 maja 2015 r. pan Paweł W. działał na szkodę interesu publicznego oraz CBA" - poinformował prok. Gabryś.

Podał także, że zarzucone podejrzanemu przestępstwa są zagrożone karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności. "Postępowanie, w toku którego te zarzuty zostały ogłoszone, ma charakter niejawny i dlatego dalsze szczegóły z tego postępowania nie mogą być ujawniane" stwierdził prokurator.

Poinformował także, że po zakończeniu przesłuchania podjęta zostanie decyzja o stosowaniu środków zabezpieczających.

Wojtunik: Przedstawione mi zarzuty są nietrafione i absurdalne

"Trudno mi powiedzieć, czego dotyczy sprawa, ponieważ ma ona charakter niejawny. Nie zapoznawaliśmy się dzisiaj z żadnym materiałem dowodowym. Na podstawie ogłoszonego mi zarzutu mogę powiedzieć tylko to, że jestem podejrzany o utrudnianie postępowania przygotowawczego i niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień w okresie od ok. połowy 2011 r. do połowy 2015 r. W związku - z tym, że dotyczy to prawie całego okresu, kiedy pełniłem funkcję szefa CBA, ciężko mi się do tego odnieść" powiedział Wojtunik.

Dodał, że jak rozumie przedstawiony mu zarzut dotyczy tego, jakoby miał popełnić te przestępstwa w związku z funkcjonowaniem w CBA jednego z dyrektorów delegatur, co wydaje mu się "absurdalne".

Zdaniem Wojtunika "sprawa jest oparta o wynik audytu lub też działań wewnętrznych prowadzonych przez jego następców oraz koordynatorów służb specjalnych". "W pełni potwierdza to tezy postawione przeze mnie w oświadczeniu, które w dniu dzisiejszym opublikowano w mediach, iż jest to zorganizowana, skoordynowana zemsta i odwet na mnie ze strony poprzedniego kierownictwa CBA" stwierdził.

(PAP)

autor: Anna Pasek

hp/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki